Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Zgodę na wykorzystywanie plików cookie wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub zmienić klikając w Ustawienia plików cookie, w stopce strony. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
Autoryzacja nie powiodła się. Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Witam,niestety sprzedawczynia chce pójść na drogę sądową bo nie opłaciłam za aukcje na zwykłym allegro, już nie będę opisywać jaki byk problem chciałam po prostu zrezygnować z licytacji i w ogóle ale z pania nie mogłam się dogadać, minął już tydzień gdy nie opłaciłam za licytacje A to zaledwie 70 zł no i by doszły koszty wysyłki, więc pani napisała o sprawie do allegro ,tam poinformowali ją gdzie się dalej kierować, i ta pani mi pisze że tej sprawy nie zostawi, i moje pytanie czy jak założy pozew do sądu czy ja muszę też uczestniczyć w tej sprawie? Bo wiadomo jestem na przegranej pozycji bo zerwała umowę kupna-sprzedaży , wiadomo nie jest to na rękę jeszcxe jeździć po sądach ileś tam km, i w ogóle , no ale pani jest nie ugieta, jeszczcze czekam na odp zaproponowałam że jej zapłacę ta sumę i nie chce za to nic oprócz już zakończenia tej sprawy
@Client:39586650Nie winię Cię ani nie oceniam, ale zaledwie 2 może 3 dni temu były tu posty wystawiających licytacje i nagminnym licytowaniu innych i nie realizowaniu zakupu. Możesz napisać i uznać, że to nie Twoja sprawa. Jednak postaw się teraz na miejscu osoby która usiłuje coś sprzedać, ale przez kogoś kto może złośliwie licytuje, nie daje jej skutecznie sprzedać rzeczy.
To działa we dwie strony, jeśli ta osoba doznaje ciągle takich niechcących nierealizowanych zakupów to sam bym w końcu zaczął chodzić do sądów. Niestety takie osoby jak wyżej, która Ci piszę żebyś się niczym nie przejmowała, poniekąd nawołuje do takiego zachowania a wyniki tego są jakie są
Dokladnie, powinnas wywiazac sie z transakcji zwlaszcza ze nie jest to jakas porazajaca kwota, trzeba brac odpowiedzialnosc za swoje czyny.Szkoda ze sprzedajacy nie moga oceniac kupujacych a i all nic nie robi w takich sytuacjach. Pomysl ze sprzedajacy ma ze 20 takich licytacji ,,przez pomylke" w ciagu miesiaca i postaw sie w jego sytuacji😉
@Client:39586650 Obie strony, zarówno Ciebie jak i Sprzedającą, obowiązuje wiążąca umowa, więc tak jak Cię poinformowaliśmy, Sprzedająca ma prawo dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej. Czy to zrobi i jak tę sprawę ewentualnie potraktuje sąd, nie jesteśmy niestety tutaj przewidzieć.
Witam@WREDZIA-W1@pinsplash@ZibiK30 oraz @xyz96 i bardzo dziękuję za Wasze wypowiedzi, ale przypominam, że dyskutujemy tutaj o sprawie autorki wątku, a nie o poglądach czy przekonaniach innych uczestników dyskusji.
@aragil Bardzo proszę się o powstrzymanie od tego typu komentarzy w stosunku do innych użytkowników Allegro Gadane.
@_HolaOla_ Generalnie zajmuję się wyłącznie sprawą autorki, ale jednemu użytkownikowi trza było otworzyć oczęta w rzeczonej sprawie. Tego nie da się uniknąć w niektórych sytuacjach.
@aragilJak widzę to nie tylko to i tu, jak poprosiłem o przytoczenie podstaw prawnych to wyczyściło już część konwersacji a AG woda w ustach, także pisanie ogólników bez żadnej podstawy prawnej na to co ktoś pisze jako reprezentant Allegro. Smutne, ale może też tu czytają ludzie nie tylko z US a także z UOKiK i nie tylko.
Jeśli to jest jednorazowe, to raczej nie pójdzie do sądu, ale jeśli to się powtarza, i jakiś delikwent notorycznie psuje aukcje, czy licytacje, to robi się mu ekspresową sprawę online, która przegrywa i buli.
