Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Czy allegro protect działa ? Czy nie
A to jest dobre pytanie
Kupiłem towar (allegro lokalnie) - a to jest istotne, który okazał się nie do końca sprawny ok sprzedawca milczy. (pomijam tu sytuację ze ktoś mnie chciał ...)
To może skorzystamy z Allegro Protect ??
Niby sprawa jest prosta
po 14 dniach po zakupie wg allegro składasz wniosek bodaj do 5 dni mają go "rozstrzygnąć".
No to składam nie mijają 3h dostaję info (z allegro) ze sprzedawca (który milczy od wieli dni - w zasadzie od momentu kiedy zgłosiłem nieprawidłowości z towarem - ponad 10dni) ma "kolejne" 14 dni na ustosunkowanie się do mojego zgłoszenia allegro protect (czyli z 5 dni robi się 14)
Na moje pytanie a jakim to tak cudem ? Tak allegro odpowiada żę opiera się na ustawie o ochronie praw konsumenta ? What TF ?
Ale przecież na każdej aukcji (allegro lokalnie) JAK WÓŁ stoi że cytuje :
Sprzedający nie jest przedsiębiorcą, więc nie chroni Cię prawo konsumenckie, np. nie zwrócisz zakupu bez zgody sprzedającego.
Jak cię nie chroni to prawo to w całej swej rozciągłości.
Ale co tam allegro tutaj robi jakiś dziwny wyjątek i zgodnie z art 7a punkt 1 (i tak to też się tłumaczą) że:
Jeżeli przepisy odrębne nie stanowią inaczej, przedsiębiorca (u... na allegro lokalnie już się zrobił przedsiębiorcą) jest obowiązany udzielić odpowiedzi na reklamację konsumenta w terminie 14 dni od dnia jej otrzymania.
I oto nagle nasz prywatny sprzedawca staję się przedsiębiorcą który nagle on ma prawo odpowiedzieć na reklamacje (albo nie).
No ale oczywiście ty jako kupujący już nie masz prawa np wykorzystać punku 34 (ustawy o ochronie konsumenta) gdzie możesz ten towar zwrócić.
Czyli jedne prawa (punkty) sobie działają a inne nie .
Na moje pytania do allegro czy to może jakiś ich wewnętrzy regulamin allegro lub allegro protect to reguluje, ci się wiją i kombinują. (bo takich wpisów po prostu nie ma)
Konkluzja
Mi tu pachnie tym że allegro za wszelką cenę chcę zniechęcić (no to nie koniec sprawy) kupującego do odzyskania kasy.
cdn ...
A to kolejny wątek o tym samym?
Dodam że po kilku wymianach zdań w toku sporu z "allegro" (czat) (choć tu się to zamieniło w spór z allegro) gdyż do samego wniosku allegro protect nie ma żadnego wątku typu dyskusja. Szanowne allegro postanowiło milczeć i w cale a w cale nie zdziwił bym się jak by było już tak na zawsze.
@siup-marcin Zarówno przedsiębiorca jak i osoba prywatna ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji, inaczej zostanie uznana za zasadną. Już dokładasz jakieś zwroty i trochę kombinujesz pod górkę, nikt tego nie będzie rozkładał na czynniki pierwsze. Nie mamy całej dyskusji, więc wygląda na to, że Allegro uznało dzień wysłania wniosku AP jako złożenie reklamacji. Ale to też wina ich systemu, bo czasem nie wiadomo kto kiedy składa reklamacje czy tylko się o coś pyta.
Przedsiębiorca tak osoba fizyczna no właśnie nie.
U to jednak od osoby prywatnej (ojej) i przepisy nie narzucają ... ojej
Ale oni swoje wg ich (a tak a bo dlaczego nie) a jednak 14 (bo tak mi się podoba) mogli by napisać i 140 albo 1400 a dlaczego nie ale są łaskawi 14.
A oto odpowiedz z allegro :
Sprawdziłam, że kupił Pan przedmiot od osoby prywatnej. |
Pozdrawiamy Allegro |
Cześć, @siup-marcin. Poprosiłam o sprostowanie tej informacji i widzę, że otrzymałeś już wyjaśnienie w kontynuacji korespondencji do wniosku Allegro Protect. Poprosiłam doradcę również o wypowiedź w Dyskusji.