Dziękuje Pani Monice.
Odpowiedź wyjaśnia starania Allegro o to, abyśmy nie musieli się posługiwać przy zakupie nadmierną ilością danych osobowych. Sprzedający w moim przypadku uzyskał już ich spory zestaw i nie wykazuje najmniejszej chęci do tego, by na tym poprzestać.
Kiedy poprosiłem o pomoc Allegro, Ono otworzyło dyskusje w moim imieniu i napisalo:
"zgłosił się do nas Kupujący, który uzyskał informację od (nazwa sprzedawcy,,,,,,,, )że zwrot pieniędzy z zakupu nie jest możliwy poprzez Allegro Finanse. Proszę wobec tego aby (nazwa sprzedawcy,,,,,,,,,, ) wykonał zwrot pieniędzy na rachunek Kupującego, który został wskazany w formularzu zwrotu. Po wykonaniu przelewu proszę Sprzedającego o załączenie bankowego potwierdzenie."
Niestety proces wskazany Sprzedającemu się nie odbył a czas płynie juz 15 dni i pokazuje jak niedopracowanie są na Allegro podstawowe i zdawałoby się automatyczne mechanizmy kupno-sprzedaż-zwrot wadliwego towaru - duży zagraniczny sprzedawca.
Z całym szacunkiem dla Pani Moniki, nie zgadzam się, że niekontrolowane udostępnianie swoich danych osobowych jest bezpieczne a pośpiech ma być doradcą.
Pozdrawiam serdecznie
Dam znać jak zakończy się odzyskanie moich pieniędzy za rower elektryczny.
