Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sprawa dotyczy sprzedawcy z Chin ( Sahnzhe ) a konkretnie zakupionego u niego za pośrednictwem Allegro telefonu 5GWifi Smartphone 6.3in 4GB RAM 64GB ROM MTK6889.
Telefon zakupiłem na prezent urodzinowy dla wnuka. Co prawda przesyłka dotarła terminowo d bardzo dobrym stanie, ale za to o jakości telefonu można dużo napisać. Wizualnie ładny, ale na dzień dobry okazało się ( po wręczeniu prezentu solenizantowi ) że po 10 minutach się rozładował. I tu klapa uszkodzone gniazdo USB typ B nie pozwoliło naładować telefonu. Po wyminie kilku wiadomości z sprzedawcą cena została obniżona o 30% i w serwisie w Bytomiu wymienili mi to gniazdo. Nadal telefon jest do bani. Bateria krótko Trzyma. Parametry 4GB RAM chyba tylko napisane bo telefon chodzi jak z przed 10 lat. Yutube, Tiktok, FB zacinają a materiały powoli się otwierają. Prowadzę nadal korespondencję z sprzedawcą i widzę nikłe rozwiązanie tego problemu. Ostatnia odpowiedź to czy uda się ten problem z telefonem rozwiązać lokalnie. Nie wiem co miał na myśli sprzedawca, bo ten telefon z biedą nadaje się tylko do dzwonienia i wysyłania SMS bo SMM może już być problem. Dla tego się pytam czy ktoś przed udostępnieniem konta na Allegro sprzedawcy np z Chin weryfikuje go i jego oferty, bo zwrot tego telefonu do Chin może kosztować tyle ile jest wart
@Zbenio-Z1 zakup z chin = często problemy, podróbki itp. chyba nie oczekujesz za 280 zł super telefonu ???
Zwrot mija się z celem, ale reklamować możesz albo odda sprzedawca kasę albo allegro Protect 🙂
Wisz podróbki podróbkami, Wygląda fajnie ale nie wygląd jest tu ważny. Nie lubię jak ktoś celowo wprowadza w błąd potencjalnego kupca. Tutaj wyświetla się w ustawieniach RAM 4GB ale tego nie czuć. W Listopadzie kupiłem na Szoping Chinczyka I14Pro Miał mieć zgodnie z opisem 8 GB RAM i 258 pamięci, a w rzeczywistości miał 1GB RAM i 8 GB pamięci a te 258 to jak se wsadzisz kartę. Ale go reklamowałem i kasę mi zwrócili.
Czekam na odpowiedź sklepu bo wszystko jest na dobrej drodze że zwrócą mi kasę. Jak tak będzie dam znać
Mam podobny problem kupiłam urządzenie do pompowania wody i przyjechało uszkodzone połamane. Sprzedający każe mi sobie to posklejać i proponuje 40zł, a sprzęt kosztował 230zł. Podaje specjalnie zły adres do wysyłki i nie idzie się z nim dogadać bo pewnie nawet po Polsku nie umie pisać. Allegro też niewiele jak dotąd pomaga.
Nie rozumiem jak można dopuścić do sprzedaży osobę która nie napiszę nawet poprawnie adresu. Nawet na aliespres niema takich problemów ze zwrotem.
Prowizja się liczy.