Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zakupiłam na Allegro kanapę. W tytule i w opisie aukcji zostały podane wymiary 120x60cm (szerokośćxgłębokość) W opisie podano dodatkowo wymiary rozłożonego mebla 120x200 (szerokośćxdługość). Opis sugerował mebel szerokości 120 cm rozkładający się na długość 200 cm. Tymczasem przysłano mi kanapę długości 200 cm, która po rozłożeniu ma szerokość 120 cm. Krótko mówiąc, kupowałam w założeniu kompaktowy mebel, a dostałam znacznie większy, którego nie mogę wykorzystać. Dodam, że przy zakupie mogłam wybrać rodzaj i kolor obicia. Sprzedający upiera się, że przecież podał wymiary, choć ewidentnie wprowadzały one w błąd Chciałabym wiedzieć czy reklamacja lub zwrot z tytułu rękojmi będzie zasadny? Jeśli tak, czy mogę domagać się od sprzedającego zwrotu kosztów przesyłki towaru i kosztów zwrotu? Koszt przesyłki i wniesienia mebla wyniósł 300 zł. Przesyłka jest problematyczna, więc kurier odpada. Być może uda się znaleźć jakąś firmę transportową, ale to z kolei koszt 400-500 zł. Jeśli sprzedający odrzuci reklamację, to zwykłą wersalkę zapłacę jak za łoże królewskie. Co robić?
I tak faktycznie jest - za wyjątkiem rzeczy niemożliwych do wysłania pocztą.
@tectpactl zapłacisz odpowiednia kwotę to przyjadą i zabiorą , z kurierkami nie ma problemu .
Odstąpienie w tym wypadku było błędem ..niestety .
@tectpactl masz prawo tylko musisz ponieść koszt odesłania 😞 wedle mnie zły wybór 😞
Sprzedawca odda za kanapę i koszt dostarczenia rzeczy, wniesienie moze być traktowane jako usługa dodatkowa 😞 a koszt odesłania musisz ponieść 😞
Poszłam za radą rzecznika praw konsumenta. Mam nadzieję, że się nie mylił - ale oczywiście dam znać
@tectpactl radzę zmienić rzecznika 😄 bo jak to był produkt robiony pod Ciebie materiał itp. to zwrot Ci nie przysługuje 🙂
Ta kwestia też była poruszana - jeśli sprzedawca miał w ofercie do wyboru materiały w różnych kolorach, nie jest to produkt robiony na zamówienie, pode mnie. Co innego, gdybym zażyczyła sobie tkaninę obiciową sprowadzaną z Włoch 😉
@tectpactl pamiętaj że rzecznik nic nie może, on świadczy porady, prowadzi mediacje w razie problemów a jak sprzedawca stanie okoniem to poradzi żeby udać się do sądu 🙂
Zmierzam do tego że lepiej było reklamować wymiar 🙂 wtedy otrzymasz zwrot całości łącznie z odesłaniem bez żadnych problemów, a przy zwrocie mogą powstać problemy i nerwy 😞
@tectpactl
Mam nadzieję, że się nie mylił
Pozostaje Ci mieć nadzieję, że znajomość Ustawy o Prawach Konsumenta przez Sprzedawcę będzie co najwyżej na poziomie osoby udzielającej Ci porady.
Wydaje się mało prawdopodobne, żeby takiej porady udzielił osobiście rzecznik praw konsumenta (powiatowy ? / miejski ?), a nie np. asystent / praktykant czy inny "konsultant".