Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, zakupiłem kilka sztuk przedmiotów po co prawda niskiej cenie, jak mówi sprzedający przypadkowo zmienionej na niższą.
Czy sprzedający ma prawo odrzucić mój zakup i zwrócić pieniądze mimo mojego zakupu? Czy jest zobligowany dostarczyć mi towar w cenie w jakiej go zakupiłem?
Pozdrawiam
Zgodnie z prawem powinien ale może powołać się na rażącą różnicę (pomyłka) w cenie>jak tak jest, jak odda środki to Allegro nic mu nie zrobi >zostaje sąd, możesz mu wystawić odpowiedni komentarz.
@k10team jeśli cena znacząco odbiega od ceny rynkowej i jest latwa do zauważenia dla kupującego wówczas po odpowiednim oświadczeniu sprzedający może odmówić realizaji zamówienia nawet w licytacji ( zawsze może stwierdzić że przez pomyłke nie ustawił lub źle ustawił cene minimalną)
Wszystko zależy jak duża była różnica w cenie miedzy ceną rynkową a ceną zakupu
@k10team allegro nie ma mocy prawnej , aby wymusić na sprzedawcy wydanie towaru ,jeśli zwróci środki sprawa będzie zakończona . Masz prawo domagać się sfinalizowania transakcji , ale tylko na drodze postępowania cywilnego .
Zakup na zwykłym allegro czy na lokalnie?
Jak na zwykłym to możesz wystawić komentarz ale czy jest sens robić to, mścić się?
Tu nie chodzi o zemstę, lecz o ostrzeżenie potencjalnych innych kupujących przed niepoważnym sprzedającym.
@JohnX "Tylko ten się nie myli, co nic nie robi." > a Ty się nigdy nie pomyliłeś? > dlaczego z góry zakładasz złą wolę sprzedającego?
@k10team Jak zwróci pieniądze to Allegro nie będzie interweniowało > pozostaje Ci tylko droga sądowa.
Witaj, @k10team.
Ceny na Allegro nie zmieniają się przypadkowo. Sprzedawca zrobił to świadomie, prawdopodobnie po to, żeby obserwujący otrzymali wiadomość o chwilowej obniżce ceny. To częsta praktyka, która ma sztucznie zwiększyć zainteresowanie ofertą.
Zawarłeś ze sprzedawcą prawnie wiążącą umowę, a niewywiązanie się z niej narusza regulamin Allegro w punkcie 10.1. i może skutkować różnymi konsekwencjami, do zawieszenia konta włącznie. Zgłoś sprawę poprzez formularz dostępny na stronie https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=65a29468-5e40-4672-a8d6-e0a1f77e6d3a&subjectId=5d429015-5..., opisz postępowanie sprzedawcy i domagaj się wydania Twojego towaru. Niezależnie od tego rozpocznij dyskusję ze sprzedawcą, żądaj wydania swojego towaru i nie kończ dyskusji jako rozwiązanej, dopóki sprzedawca nie wywiąże się z umowy. Szczegóły dotyczące dyskusji znajdziesz tutaj: https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/problemy-transakcyjne/jak-rozpoczac-dyskusje-i-wyjasnic-prob...
Nie zapomnij wystawić sprzedającemu odpowiedniego komentarza, który ostrzeże przed nim innych kupujących.
I jeszcze jedno. To forum nazywa się "Dyskusje kupujących", ale odpowiadają tu prawie wyłącznie sprzedawcy. Dlatego nie dziw się, że odpowiadający próbują odwieść Cię od dochodzenia Twoich praw lub obarczać Cię winą za nieudaną transakcję. Takie jest to forum i takie oni mają zadania.
Pozdrawiam.
@Client:109199213 Masz rację > tu odpowiadają doświadczeni sprzedawcy z wysokimi rangami > tacy, którzy wiedzą jak funkcjonuje Allegro w praktyce🙊🙈🙊
@k10team Masz prawo domagać się otrzymania wylicytowanego towaru > tylko Allegro nie ma możliwości wyekzekwowania tego od sprzedawcy > oczywiście masz prawo zgłosic to do Allegro > możesz wystawić negatyw > pod warunkiem, że nie jest to Allegro Lokalnie > możesz zacząc dyskusję > Allegro odpowie Ci > jak sprzedawca zwróci kasę to nie mamy podstaw do interwencji > pozostaje Ci tylko i wyłacznie sprawa sądowa > której wcale nie musisz wygrać
Jesteś dorosły i sam decydujesz co zrobisz > ale czy nie szkoda czasu i nerwów > jak dasz się podpuścić do awantury z szansami 10% na wygraną, to możesz to zrobić.
A konta sprzedającemu za jednorazową akcję odmowy sprzedaży nikt nie zawiesi > zwłaszcz z powodu błędów w cenie > na którą się powołał
Ja tez popełniałem błedy w cenie zestawów . zauważyłem dopiero w momencie sprzedaży > Każdy człowiek może zbłądzić, uparcie trwa w błędzie tylko głupiec > Cyceron > tez odmawiałem sprzedaży > konta mi nie zawieszono z powodu błędu w cenie > kupujący zrozumieli i nie robili problemów > nawet ktoś > jak sie tym dowiedział > to próbował donieść, że napisałem o tym > niestety bez efektów.
ENJOY !!!
@Ziolko39 napisało:@Client:109199213 Masz rację >
Wiem.
Jak zwykle wyrwałeś z kontekstu tylko to co ci pasowało > Masz w punkta > ciesz się 🥵💋🧸
Client:10919921
Uważasz np., że sprzedawca świadomie obniżył cenę, żeby zwiększyć zainteresowanie ofertą. A potem ten sprzedawca "buja się" z kupującymi i wyjaśnia sytuację.... Traci czas, pieniądze, reputację, naraża się na negatywy. Czy Ty uważasz sprzedającego jako osobę pozbawioną rozumu? Nie chcę się wypowiadać o Twojej inteligencji - lecz proszę uwierz mi - żaden (normalny, zdrowo myślący) sprzedawca nie postąpiłby tak.
Serio? - Sprzedawca świadomie obniżył cenę, żeby zwiększyć zainteresowanie ofertą, a potem nie wywiązuje się z niej - to "chora" hipoteza, bez żadnego uzasadnienia.
"Nie zapomnij wystawić sprzedającemu odpowiedniego komentarza, który ostrzeże przed nim innych kupujących." - a to koniecznie trzeba zrobić. Trafia taki klient na CL sprzedawcy i innych.
"I jeszcze jedno. To forum nazywa się "Dyskusje kupujących", ale odpowiadają tu prawie wyłącznie sprzedawcy. Dlatego nie dziw się, że odpowiadający próbują odwieść Cię od dochodzenia Twoich praw lub obarczać Cię winą za nieudaną transakcję. Takie jest to forum i takie oni mają zadania."
- I tutaj się mylisz w 100%. To forum nazywa się "Allegro Gadane" , a nie "Dyskusje kupujących".
A że wypowiadają się głównie sprzedawcy - co w tym dziwnego? Przecież kupujący nie mają prawie żadnego pojęcia o wszelkich problemach transakcyjnych. Kupującego nie obchodzą tematy typu: - u producenta zepsuła się maszyna do produkcji (2 tygodnie przestoju) - braki w zaopatrzeniu, przerwa produkcyjna przez 2 tygodnie , nieczynne hurtownie przez ponad tydzień z powodu inwentaryzacji, w grudniu wzrost cen zakupu niektórych produktów nawet o 300%.
Np. ze swojej strony sprzedałem 3 przedmioty jednemu kupującemu po 6,50 , niestety zabrakło na stanie , u producenta remanent, trzeba czekać na dostawę, po remanencie podwyżka cen - ja kupuję ten przedmiot już za 10 zł. Podwyżka prawie 300%, ale przepraszam kupującego za zwłokę , dokładam do interesu i wysyłam mu towar po starej cenie. Ale gdyby te ceny były dużo wyższe i byłoby więcej zakupów- to również anulowałbym transakcje. Nie jestem instytucją charytatywną, mam firmę na utrzymaniu, rodzinę, pracowników.
Podobnie działa serwis Allegro - przy zwrotach towarów nie zwracają kosztów prowizji pobranych od przesyłek. Jest jakiś problem - też nie zwracają kosztów prowizji, trzeba się przypominać, wyjaśniać, przesyłać "dowody", żeby odzyskać 1 czy 2 zł prowizji - czas poświęcony na to przekracza kwotę zwrotu i po prostu wiele osób to "odpuszcza". I na tym Allegro zarabia.
Przepraszam za dowiązywanie do wygasłego wątku. Ostatnio zdarzyła mi dziwniesza sytuacja. Rok temu kupiłem na AL Lokalnie używany przedmiot turystyczny w dobrym stanie i w atrakcyjnej cenie. Sprzedawca co jakiś czas wystawia podobne przedmioty w podobnych cenach, dzięki czemu szybko je sprzedaje (jak twierdzi, handluje nimi od lat). Ponieważ chciałem znów coś od niego kupić, poprosiłem mejlem o o przysłanie mi oferty rzeczy, które ma zamiar wystawić, wraz ze zdjęciami i cenami. Chciałem wybrać to, co mnie interesuje i sfinalizować zakup za pośrednictwem AL Lokalnie. Dostałem wykaz używanych przedmiotów - popularnych i mało chodliwych - z niewielką ilością zdjęć, ale bez cen. Kiedy ponownie poprosiłem o podanie cen, sprzedawca zaczął grać osobę obrażoną i zarzucił mi brak kompetencji. Stwierdził, że to ja powinieniem podać ceny, skoro zwróciłem się do niego zanim sam umieścił ogłoszenia w necie. Przyznam, że jeszcze nie spotkałem się z taką taktyką sprzedaży. A wy?
Ale to jest tak , ze Ty chcesz on jeszcze nie wystawił więc sonduje w ten sposób ile mu dasz- w zasadzie nic w tym złego, a czy nie chce finalizacji poza Allegro, Ja kupuje tak albo coś oczywistego i taniego z przesyłką, albo odbiór osobisty, Nie zamierzam finansować niezależnie od kwoty krętaczy. Jak zapłacisz przez Allegro masz jakąś tam ochronę, poza nic.
Masz rację. Możiiwe, że gość wziął mnie za desperata, który da każdą cenę za rzeczy zalegające mu po kątach, niesprzedawalne na Allegro. Możliwe, że chciał sprzedać poza serwisem żeby uniknąć sporu z powodu ukrytych wad.
Trafiłem tu, po mam podobną sytuejszyn.
i nie chodzi o 2zł. Kupiłem w systemie rat produkt za 2800 a na 2 dzień firma zmieniła cenę w tej aukcji na 3500 i zadzwonili do mnie ,żebym anulował zakup bo brak jest towaru co jest nieprawdą.
nie anulowałem zamówienia ,żebym mógł wystawić nagatyw z komentarzem.
Kiedyś była sprawa , koleś wystawił na licytację auto,żeby sprawdzić , ile może za nie wziąść, oczywiście anulował po wylicytowaniu. Sąd nakazał mu dostarczyć licytującemu auto po cenie licytacji.
Mylisz pojęcia. Licytacja to inne prawo. Przy KUP TERAZ sprzedawca może się zasłonić błędem cenowym i wygra, przy licytacji nie ma tej możliwości. Nie zależnie od tego allegro mu nic nie zrobi o ile zwróci środki, pozostaje tylko sąd cywilny. Tak naprawdę on wcale nie musiał kłamać. Mogło wystąpić wiele okoliczności jak np.: cena w hurtowni wzrosła więc ją musiał zwiększyć i nie miał już towaru w starej cenie; nowy sprzedawca włączył sobie promowanie i po sprzedaży odkrył drugą prowizję 75% podstawowej (bywa) xD ; zapomniał o nie odznaczającym się ptaszku w moim asortymencie i nie chcący zmienił cenę razem z czymś innym; błąd programu zewnętrznego itp.
Widzisz, w moim zawodzie jak popełnię błąd, to mam odpowiedzialność karną, ale jak sprzedawca popełni, to jest git.
Nie myli się tylko ten kto nic nie robi...