Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@god111 Ma prawo pomniejszyć zwracaną kwotę, o ile faktycznie doszło do zmniejszenia wartości towaru w wyniku korzystania z niego w sposób wykraczający poza konieczny do sprawdzenia jego cech i funkcjonalności. Kupujący po otrzymaniu przesyłki może zapoznać się z towarem w takim zakresie, w jakim zrobiłby to kupując rzecz w sklepie stacjonarnym. Jeżeli oddałeś przedmiot na przykład porysowany, sprzedawca może obniżyć zwracaną cenę, ale nie obniżyć dowolnie, tylko odpowiednio do utraty wartości przedmiotu.
dziękuję, ale poczekam także na odpowiedź sprzedawcy
@god111 mini ślady używania 🙂 Jak towar używany i sprzedawca nie będzie wstanie go dalej sprzedać jako pełnowartościowy bez ponoszenia straty to pomniejszy bo zezwala na to przepis Ustawy Konsumenckiej
Art. 34. 4. Konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy.
minęły trzy dni od zakupu i musiałam przetestować działanie tego irobota odkurzającego aby stwierdzić że nie spełnia moich oczekiwań a mam czas na zwrot 14 dni, ale jednocześnie chciałabym wiedzieć w jakich "widełkach" może być pomniejszona jego wartość
@god111 Jeśli to wyczyściłeś i nie ma śladów używania, nic nie może być pomniejszone. Gdybyś to poobijał, porysował, wtedy tak.
Czytaj tu: https://business.trustedshops.pl/blog/odszkodowanie-od-kupujacego/
W kwestii tego zaś, o jaką kwotę sprzedający może obniżyć - tego nie wie nikt, poza sprzedającym. On niewątpliwie ma takie prawo, Ty zaś masz prawo się z tym nie zgodzić. W tym przypadku możesz skontaktować się z rzecznikiem konsumenta, lub dochodzić swoich racji w sądzie.
Zdanie Allegro, a tym bardziej użytkowników Gadane, nie ma tu najmniejszego znaczenia. A używanie Allegrowych narzędzi do "dyscyplinowania" sprzedawcy, który postępuje z w zgodzie z przepisami, jest po prostu nie fair.
Vryko allegro odostępniło kupujacym narzędzia po to aby z nich korzystali . POK w prządku , ale kupujacy nie jest informowany jakie konsekwencje może ponieść jeśli sprzedający własciwie udokumentuje stratę i rozpocznie dochodzenie swoich praw z powództwa cywilnego . Allegro wypłaci odszkodowanie , zablokuje konto sprzedawcy . a to są pieniądze nie małe . Kosekwencje poniesie składający wniosek o odszkodowanie .
@mdrogeria Allegro w kilku miejscach nieco "przedobrzyło". Czarna lista, która de facto jest namawianiem do łamania art. 135 k.w. , czy wspominane wciąż "dyskusje", które bez wątpienia nie powinny być formą nieuprawnionego nacisku na sprzedawcę. I tak, kupujący, którego działania doprowadzają do wymiernych strat u sprzedawcy może, a nawet powinien być pociągnięty do odpowiedzialności, a Allegro powinno o tym jasno informować. Z tym że sprzedawcy raczej rzadko zdecydują się na podejmowanie kroków prawnych, jako że brak realnej konkurencji dla Allegro niejako wymusza na nich podporządkowanie się Serwisowi. Bo zanim sprawiedliwość ruszy z miejsca, taki sprzedawca po prostu umrze z głodu. Nie wiem zresztą, czy Allegro nie bazuje przypadkiem na świadomości tego faktu. Znając ich - niewiele mnie już zdziwi.
Vryko tak , sprzedawcy raczej rzadko zdecydują się , ale nigdy nie Wiesz kto jest po drugiej stronie , czasem sprzedawca stanie okoniem .
@Vryko Miałem taką sytuacje, że musiałem wycenić koszt uszkodzonego (podczas transportu niewłaściwie zapakowanego) zwracanego sprzętu przez kupującego. Problemem było że musiałem wyliczyć wszystko z wielu składowych z okazaniem wielu czynników dlaczego o tyle pomniejszyłem wartość sprzętu, skąd się wzięły wszystkie wyliczenia itd. Zajęło mi to kilkanaście długich godzin aby stworzyć taki wzór. Wszystko wyliczyć i potwierdzić tak aby prawnik kupującego nie mógł podważyć w żaden sposób kosztów jakie musiał ponieść kupujący, ale udało się. Problem w tym że 90% sprzedawców nie jest w stanie udowodnić dokładnej wartości szkody sprzętu bez ekspertyzy autoryzowanego serwisu, a wystarczy że inny autoryzowany serwis wyceni inaczej to już jest argument do podważenia takich wyliczeń
@god111tak z ciekawości, dlaczego go zwracasz? nie spełnił twoich oczekiwań, opis jego działania nie jest inny niż w rzeczywistości czy po prosu stwierdziłeś że nie chcesz jednak takiego sprzętu bez wyraźnego powodu?
jest po prostu "mało inteligenty" obija się od przedmiotów a w przypadku dwóch pomieszczeń gubi się i bez sensu powraca w te same miejsca, nie może trafić do bazy, nie podejmuje cyklu po ponownym naładowaniu, trzeba go "pilnować" i kontrolować, w tej chwili planuje zakup w wyższej klasie z mapowaniem i bez wirtualnej ściany która mnie nie jest potrzebna
Zapewne się różnią mozliwościami dokładnością, co często dobrze wskazuje cena produktu
Czy ktoś Państwa kojarzy sprawę zwrotu, bodajże osuszacza powietrza, po zwrocie
sprzedawca odliczył około1000 zł za filtry - samo ich rozpakowanie i przetestowanie.
Kupujący się nie zgadzał, argumentował, że filtry mają ileś lat gwarancji, ale okazało się, że to sprzedawca miał rację. Niestety nie jestem w stanie całej historii w szczegółach przytoczyć.
Pozdr.
Mam pytanie czy sprzedający może nie zwrócić kosztów przesyłki?
Czy wystawienie zwróconego przedmiotu na licytację od 1 zł i zwrócenie klientowi kwoty za którą przedmiot zostanie sprzedany to dobry sposób wyceny? Można powołać się na aukcję z tym przedmiotem że o wartości zadecydował rynek?
@krejzole nie, ponieważ to nie jest miarodajne. Jeśli sprzedający chce pomniejszyć kwotę zwrotu powinien rzetelnie udokumentować ile produkt stracił na wartości w wyniku używania. To ile ktoś inny jest gotów za niego zapłacić nie ma znaczenia.
@Client:101737025 to zależy. Opisz proszę dokładniej sytuację 🙂