Zakup przez internet jest zakupem na odległość i przepisy określają dane, które mają posiadać obie strony umowy, aby była ona wiążąca.
Jak kupujesz auto to możesz podać zmyślone dane, ale generuje to pewne problemy potem. Sprzedawca nie będzie weryfikował Twoich danych - jeśli kupisz jako Myszka Miki, to na takie dane otrzymasz dokument zakupu. Twoim problemem będzie np. wylegitymowanie się przy odbiorze osobistym lub reklamacji, że jesteś Myszką Miki, stroną umowy.
Tak, sprzedawcy stacjonarni nie pytają o dane, zatem jeśli nie chcesz ich podawać - kupuj stacjonarnie.
Żeby było jasne - rozumiem Twoje pytanie, ale obie strony umowy muszą znać swoje dane, bo mogą mieć różne roszczenia wzajemne. Np. przy sprzedaży przez internet Sprzedawca może wystawić fakturę zamiast paragonów (i tak to robią wszystkie sklepy typu EuroRTVagd, OleOle itp.) i do tego potrzebują Twoich danych (jako Kupującego). Jeśli ich nie podasz - nie dojdzie do zawarcia umowy. Tylko tyle i aż tyle.
Dane adresata dostawy to nie to samo co dane Kupującego. Kupujesz ze swojego konta - Ty jesteś stroną umowy (zgodnie z regulaminem Allegro udostępnianie konta innym osobom nie jest możliwe).
Nie masz obowiązku podawania tych danych, ale wówczas Sprzedawca nie ma obowiązku zawarcia z Tobą umowy. Tak samo jak nie musisz płacić za towar po zakupie. Po prostu go nie otrzymasz.
