Dlaczego allegro zamknęło dyskusję jako rozwiązaną, po tym jak oznaczyłem jako nierozwiązaną

[wiechu383]

@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_ @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_  Otworzyłem dyskusję ze sprzedawcą w temacie zwrotu zamówienia. Po 2 tygodniach od allegro w tej dyskusji dostałem pytanie, czy sprawa jest rozwiązana. Problem nie został rozwiązany, co też zaznaczyłem. Jakież było moje zdziwienie jak na drugi dzień allegro uznało jednak, że sprawa jest już w całości rozwiązana i zamknęło dyskusję jako rozwiązaną. Po tej "przygodzie" nie będę polecał allegro moim znajomym i będę opowiadał wszystkim jak to allegro traktuje kupujących i jego problemy.  Sprawa cały czas jest w toku i teraz jeszcze muszę coś wysłać i czekać na zwrot od sprzedającego, ale czy to zrobi to mi nikt nie gwarantuje. Sprawa cały czas była omawiana telefonicznie z innymi konsultantami ( nie z tym co odpisywał za sprzedającego w dyskusji), podpowiadali co mam robić i zapewniali, że dyskusja nie będzie zamknięta jeśli ja tego nie zrobię? Dyskusja została zamknięta i zostałem sam z problemem, jeśli sprzedający nie odda w całości pieniędzy ( po tym jak sprzedający zachowuje się po popełnieniu przez siebie pomyłki, mam prawo wątpić czy odda całość wpłaty). Nie mam teraz możliwości skorzystania z allegro Protect. Pytanie do moderatorów : dlaczego dyskusja została zamknięta jako rozwiązana, jeśli nie otrzymałem zwrotu pieniędzy od sprzedającego?

[az1rael]

@koltat uwaga ustawa mówi wyraźnie że koszt zwrotu w odstąpieniu od umowy kupna na odległość ponosi zawsze kupujący o ile sprzedawca nie poinformuje go że jest inaczej, allegro smart to jest dodatkowa usługa w której kupujący ma 1 darmową dostawę od określonej kwoty i 1 darmowy zwrot w określony sposób, następnie ustawa mówi że warunkiem wypełnienia umowy w sprzedaży a odległość jest dostarczenie towaru co sprzedawca uczynił, ustawa nie nakłada obowiązku informowania kupującego w ilu paczkach, z ilu miejsc dostanie od zamówienie określa natomiast termin odstąpienia jako 14 dni od momentu odebrania ostatniego elementu zamówienia. Sprzedawca się wywiązał a kupujący jak ma konto na allegro to ma tam i mail i może mieć aplikację to tam ma informację o paczkach jakie do niego idą, skąd te paczki i kiedy będą do kupującego dostarczane, kupujący zostaje więc poinformowany co i kiedy dostanie i nie usprawiedliwia go że nie miał czasu. Ta sama ustawa nakazuje też kupującemu sprawdzić towar jaki dostaje a nie przeklejać etykietę bez otwierania, jeśli odebrał i nie sprawdził to odpowiedzialność sprzedawcy się kończy w momencie skutecznego doręczenia i od tego jest 7 dni na sporządzenie protokołu szkody u przewoźnika, że coś jest popsute lub czegoś nie ma, że nie wspomnę o dyskusji allegro, a jak się kupującemu nie chce ogarniać swoich zamówień i obowiązków z nimi związanych to kupujący ma problem i allegro słusznie poparło sprzedawcę, jeśli kupujący chce odzyskać jakąś kasę za zwrot 2 rzeczy to niech lepiej znajdzie parę minut i odeśle co i jak trzeba bo zaraz mu minie termin na zwrot i pretensje może mieć do siebie ale kasy już nie odzyska