Dlaczego sprzedający po zwrocie przedmiotu zablokował możliwość zakupu w jego sklepie

[ewik48_2007]

Wylicytowałam zakup obrazu.  Po otrzymaniu przesyłki stwierdziłam ze jednak obraz ten nie pasuje mi do tych które już zakupiłam wcześniej u tego sprzedającego . Długo zastanawiałam się nad zwrotem jednak zdecydowałam się na odesłanie . Zwrot środków nastąpił bardzo szybko. No ale niestety dzisiaj chciałam przystąpić do licytacji kolejnych obrazów , ale niestety okazało się ze nie mam takiej możliwości ponieważ sprzedający umieścił mnie na jakiejś czarnej liście. Szczerze powiedziawszy jestem zdumiona mam, trzy obrazy zakupione u tego sprzedającego wiec zwrot nie był jakimś widzi mi się lecz miałam konkretny powód to po pierwsze po drugie sprzedający umożliwia zwrot towaru bo do tego mam prawo ale żeby to było powodem niemożności robienia zakupów w przyszłości to chyba coś nie tak. 

[ewik48_2007]

Napisałam wczoraj do niego ale póki co brak odzewu

[szejk-gmbh]

Trzeba było od razu napisać. Może ma dużo zwrotów i z tego powodu każdego z automatu dodaje do listy, niezależnie czy stały klient czy jednorazowy.

Nie dziw się mu, sprzedający przychodzą tu handlować a nie bawić się  w wysyłki i odsyłki 🙂

[terazauto]

@ewik48_2007 - ciekawe jak ta sama sytuacja wygląda z perspektywy Sprzedającego... Coś mi mówi, że nie jest aż tak pięknie i grzecznie jak piszesz.

[pinsplash]

@ewik48_2007 według mnie to co zrobił sprzedający to zachowanie niezbyt mądre ( zwłaszcza jesli już u niego kupowałaś). Domyślam się jego toku myślenia, bo policz sobie koszty pakowania, rozpakowywania, sprawdzanie stanu, korekt finansowych i magazynowych a nie wiem czy było np wyróżnienie ( tego allegro nie zwraca) lub inna metoda wysyłki. I okazuje się że na tej transakcji poniósł konkretne, wymierne finansowe straty - dzięki tobie - czyż nie?

[xyz96]

@pinsplash Te ewentualne straty finansowe są wliczone w ryzyko prowadzenia sprzedaży wysyłkowej, przy której konsument ma określone prawa. Jeśli przedsiębiorca nie godzi się na straty z tego tytułu i nie akceptuje praw konsumentów, nie musi prowadzić tego rodzaju działalności. Jeśli ją prowadzi mimo to, naraża się na odpowiedzialność karną ze względu na nieuzasadnioną odmowę sprzedaży.

[xyz96]

@szejk-gmbh Przedsiębiorcy, którzy nie dorośli do robienia legalnego biznesu, bo może wychowali się na stadionie dziesięciolecia,  muszą tutaj niestety respektować prawo, a nie "robić alegrowy biznes" za pomocą także metod być może niezgodnych z prawem, bo wydaje im się, że Allegro to kontynuacja handlu bazarowego na łóżku polowym lub na rozłożonej gazecie.

[_Likos_]

Ja w tej sytuacji zgadzam sie z @xyz96 . KLient ma prawo do zwrotu ( o ile nie był to produkt robiony na zamówienie według podanych przez klienta parametrów) i sprzedajacy handlując w internecie  powinien to prawo uszanować. Dodania za zwrot na Czarną listę uważam za duże nadużycie które tak naprawde działa na szkode wszystkich sprzedających gdyz zostawia na kupujacym bardzo złe odczucia jeśłi chodzi w ogóle o zakupy internetowe.

@Client:98572120  nie zgadzam sie że czarna lista powinna zniknąć. Wiem że można ją obejść lecz czasem niestety są sytuacje kiedy nie ma innego wyboru i lepiej jest w ogóle nie sprzedać produktu niż potem wdawać sie w zupełnie niepotrzebne utarczki. Uwierz mi jest jeszcze jakiś odsetek kupujących którzy po prostu dzięki temu "że mogą" zachowują sie jak trzylatki i czasem takie działania po prostu trzeba jakoś powstrzymać

@ewik48_2007  ogromny szacun 🙂 że nie chcesz kombinowac i zakładać 15 kont tylko po to aby obejść system. Sprzedający który blokuje takich klientów sam sobie szkodzi. Mam tylko nadzieje że nie przeniesiesz swoich doświadczen i nie bedziesz przez ten pryzmat oceniać innych sprzedających i nie ograniczysz zakupów w necie. Mysle że to jeden z niewielu sprzedawców którzy w ten sposób sami szkodza sobie i innym.

[ewik48_2007]

Oczywiście ze nie zrezygnuje z zakupów internetowych  tak jak pisałam wcześniej może dwukrotnie w całej swojej „karierze” zakupowej na Allegro przytrafiło mi się zwrócić produkt kupuje nie po to żeby oddawać 

[szejk-gmbh]

@xyz96 

Twierdzisz zatem, że allegro łamie prawo? Lub umożliwia robienie tego innym? I jeszcze nie zgłosiłeś tego organom ścigania? 

@_Likos_ 

Daaaaaawno, dawno temu, jeden sprzedający dodał mnie do CL. Na pytanie "dlaczemu" odparł: "za darmo nie dopisuję".

[_Likos_]

@szejk-gmbh 

coż ja myśle że zostało jeszcze 3-5 % zarówno sprzedających jak i kupujących którzy powinni jeszcze dorosnąć do sprzedaży w necie. Nic nie poradzisz.

[_Likos_]

@szejk-gmbh  wybacz ale w tym przypadku jako sprzedający uważam że to nie była obrona. Kupujący ma takie prawo ( prawo do odstąpienia od umowy). Rozpoczynając sprzedaż na odległość sprzedający powinien sie z tym liczyć. Jesli sprzedający w ten sposób łamie prawa osoby kupującej na odległośc to moim zdaniem nie dorósł do takiej sprzedaży.

Z tego co wiemy produkt nie wrócił ani zniszczony ani uszkodzony. Kupujacy po prostu skorzystał ze swoich praw. Ja także miewam zwroty lecz nawet mi nie przyszło do glowy dodawać za to kupujacego do czarnej listy.

Natomiast nazywanie osób które korzystaja z prawa zwrotu "patokupującymi" ..... hmm pozwolisz że nie skomentuje.

[szejk-gmbh]

@_Likos_ 

Natomiast nazywanie osób które korzystaja z prawa zwrotu "patokupującymi" ..... hmm pozwolisz że nie skomentuje.

A pozwolisz, że zapytam - gdzie nazwałem korzystających z prawa zwrotu "patokupującymi" ?

[_Likos_]

@szejk-gmbh  ja napisałem że umieszczenie na CL w zamian za zwrot to nadużycie i że taki ktoś nie dorósł do handlu na odległość. Ty napisałeś że to obrona przed "patokupującymi" wiec tak to odebrałem. Jesli źle to przepraszam.

[szejk-gmbh]

@_Likos_ 

Wiesz, wydawało mi się oczywiste, że autorka tego wątku oberwała niejako "rykoszetem". I że takie działanie jest - delikatnie mówiąc - niepoważne. Ze strony sprzedawcy oczywiście. Ale trzeba na to szerzej popatrzeć. Być może sprzedawca miał złe doświadczenia z kupującymi, którzy zwracali n.p. uszkodzony przedmiot i domagali się pełnego zwrotu.

Dlatego w jednym z poprzednich postów proponowałem kontakt ze sprzedawcą w celu wyjaśnienia sprawy. Z normalnym się dogadasz, "patosprzedawcę" lepiej odpuścić.

[xyz96]

@szejk-gmbh Gdzie ja twierdzę, że Allegro łamie prawo w tym przypadku? Łamać prawo może sprzedawca, odmawiając kupującemu sprzedaży, a Allegro daje mu do tego odpowiednie narzędzie.

[szejk-gmbh]

@xyz96 

a Allegro daje mu do tego odpowiednie narzędzie.

Toć o tym ja napisał. art. 18§3 k.k.

Łamać prawo może sprzedawca, odmawiając kupującemu sprzedaży

No właśnie - może, ale nie musi.

[xyz96]

@szejk-gmbh W takim razie to Ty twierdzisz, że Allegro łamie prawo. Możesz to zgłosić odpowiednim organom.

[DECO-MASTER]

@szejk-gmbh He. Jak widać łamać prawo da się. Ale nie wszystkim wolno!

Do wspomnianego art. 18§3 k.k. można dodać

Art.  2.  [Przestępstwa skutkowe z zaniechania]

Odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe popełnione przez zaniechanie podlega ten tylko, na kim ciążył prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi.