10 dni temu zamówiłam krówki urodzinowe, z napisem. Nie były to najtańsze krówki ale zaproponowana grafika była interesująca. W aukcji był wskazany termin realizacji 6 listopada natomiast przez zakupem napisałam do sprzedajacego czy byłaby możliwość dostarczenia do 5 listopada, poniewasz 6 jest już uroczystość urodzinowa w przedszkolu. Sprzedajacy potwierdził, że tak, dostarczy do 5 jeżeli dziś zapłacę. Zamówilam i zapłaciłam 2 godziny po tej wiadomosci, czyli teog sameg dnia.
Podałam nr wzoru + imię dziecka i czekałam. Za przesylke płaciłam dodatkowo.
Wczoraj rano o 9,25 zaniepokojona brakiem jakicholwiek powiadomień napisałam do sprzedającego czy przesyłka na pewno dotrze dziś ( tj.5.11) Odpisał mi o 12.24 że przesyłka będzie u mnie dziś lub jutro.
Oczywiście przesyłka dotarla do paczkomatu DZIŚ po godzinie 11, kiedy byłam w pracy a impreza w przedszkolu już trwała.
Nie ukrywam że zdenerwowałam sie bardzo z takiego bezczelnego podejścia, ani słowa przepraszam a jeszcze kit w stylu że przesyłka dotrze w kilka godzin do mnie z odległego zakątka kraju.
Normalnie nie denerwują mnie opóźnienia ale tu to naprawdę wyszło bardzo po złości. Sprzedawca wiedział że nie wywiąże się z dostawą w terminie a mimo to wysłał ją kłamiąc że jest szansa na otrzymanie przesyłki tego samego dnia.
Zwrot jest oczywiście dodatkowo płatny a ja czuje się oszukana. Co mogę zrobić? Nie odbierać przesyłki z paczkomatu?
Proszę o odpowiedź.
