Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam,
Pod koniec lutego założyłem dyskusje ze sprzedającym w sprawie reklamacji towaru. Sprzedawca nie odpowiadał, poprosiłem o pomoc Allegro w dyskusji i dzisiaj minęły 14 dni które sprzedawca otrzymał od Allegro żeby ustosunkować się do reklamacji. Z braku odpowiedzi pojawiła się możliwość o oznaczeniu dyskusji jako nierozwiązanej i skorzystanie z programu allegro protect z czego skorzystałem.
Sprzedawca po godzinie od wysłaniu wniosku nagle się obudził i teraz chce by odesłać mu towar żeby wydać decyzję reklamacyjną. Wcześniej nie odsyłałem towaru jako iż nie chciałem robić tego w ciemno bez wcześniejszych ustaleń ze sprzedawcą.
Co teraz należy zrobić? Czekać na rozpatrzenie wniosku allegro protect czy prowadzić dalej dyskusje ze sprzedawcą w sprawie reklamacji?
Szczerze mówiąc po takim potraktowaniu przez sprzedawcę nie chciałbym mieć już z nim nic doczynienia i wolałbym dostać zwrot pieniędzy z allegro protect.
@wilk1707 jakie wybrałeś roszczenie podczas składania reklamacji? Zwrot pieniędzy?
@sl-aw-ek przy zakładaniu dyskusji wybrałem wymiane towaru na nowy
@wilk1707 Trudno powiedzieć co zrobi allegro z Twoim wnioskiem, ale wydaje mi się, że sprzedawca może jeszcze Ci wymienić ten przedmiot i nie dostaniesz pieniędzy.
"poprosiłem o pomoc Allegro w dyskusji i dzisiaj minęły 14 dni które sprzedawca otrzymał od Allegro żeby ustosunkować się do reklamacji"
Z tego co pamiętam to ten komunikat faktycznie pojawia się 14 dnia - ale on się jeszcze nie skończył i sprzedawca może wydać decyzję do 23:59:59 a ta decyzja może mieć wpływ na wypłatę z AP.
@sl-aw-ek rozumiem, tylko po zachowaniu sprzedawcy w tej dyskusji obawiam się że zrobi wszystko by tej reklamacji nie uwzględnić po tym jak już odeślę towar.
Allegro poinformowało sprzedawcę w dyskusji że złożyłem wniosek do allegro protect oraz że jeśli nie dostarczył towaru lub nie rozpatrzył informacji to zwrot doliczą do jego rozliczeń. Z tej wiadomości wnioskuje jakby temat już był zamknięty i teraz mam już tylko czekać na rozpatrzenie złożonego wniosku.
Z drugiej strony gdybym to ja odezwał się do sprzedawcy godzinę po wygaśnięciu gwarancji to raczej on nie zaprzątałby sobie tym głowy. Deadline to deadline, a mimo że dzień kończy się o 23:59:59 to 14 dni co do minuty skończyły się w momencie wiadomości od allegro z dalszymi możliwymi krokami ze względu na brak kontaktu ze sprzedawcą.
@wilk1707
"Deadline to deadline, a mimo że dzień kończy się o 23:59:59 to 14 dni co do minuty skończyły się w momencie wiadomości od allegro z dalszymi możliwymi krokami"
Polskie prawo jest odmiennego zdania. (Art. 111 KC)
§ 1. Termin oznaczony w dniach kończy się z upływem ostatniego dnia.
§ 2. Jeżeli początkiem terminu oznaczonego w dniach jest pewne zdarzenie, nie uwzględnia się przy obliczaniu terminu dnia, w którym to zdarzenie nastąpiło.
Te wszystkie wiadomości "od allegro" to bot napisał 😉
@sl-aw-ek no dobra 😅
pozostaje mi czekąc na decyzje wniosku do AP w takim razie i ewentualne dalsze kroki tj kontakt ze sprzedawcą podejmę po rozpatrzeniu wniosku.
@wilk1707 niestety musisz się uzbroić w cierpliwość i poczekać na decyzję. W razie nawet odesłania i braku dalszych kroków ze strony sprzedawcy AP i tak wypłaci Ci pieniądze.