Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Wygrałem licytację przedsprzedaży monety kolekcjonerskiej NBP-u, w zakładce moje zakupy czytam, że mam 30 dni na opłacenie. Natomiast w opisie sprzedawca pisze do trzech dni roboczych pod rygorem automatycznego zerwania umowy. Które postanowienie ma być obowiązujące dla kupującego?
@28554207 3 dni
Czyli mam rozumieć, że Allegro pisząc w zakładce wprowadza kupującego w błąd?
@28554207 nie wprowadza to jest czas standardowy o ile sprzedawca nie ustali swoich warunków, kupując w ofercie zgodziłeś się na jej warunki 🙂
To dlaczego nie dodali wyjaśnienia, o ile sprzedawca nie ustali innego terminu, wtedy sprawa na 100% jasna.
@28554207 Wyjaśnienie znajduje się w regulaminie Allegro - punkt 7.5.
@28554207 Standardowo jest 30 dni, ale Allegro dopuszcza możliwość skrócenia tego czasu przez sprzedającego > wg jego uznania
Powodowane jest to tym, iż kupujący potrafią w ogóle nie opłacić licytacji > wtedy towar jest zablokowany na 30 dni
Wszystko się zgadza, tylko dlaczego informacja z Allegro o możliwości terminu 30 dni nie jest uzupełniona o istotną inf. o tym, że tak naprawdę wiążący jest termin ustalony w jakimś tam opisie przez sprzedawcę. Tu chodzi tyko o jasny przekaz jakich reguł ma się trzymać kupujący.
Dlatego że zdarzało się ze kupujący nie opłacali a sprzedający nie może wznowić oferty w czasie tych 30dni, obowiązuje Cię czas 3dni.
Wszystko się zgadza tyko dlaczego informacja z Allegro o możliwym terminie 30 dni nie jest uzupełniona o istotną inf. o tym, że tak naprawdę wiążący jest termin podany w jakimś tam opisie przez sprzedającego. Tu chodzi o brak ze strony Allegro jasnego przekazu, jakich reguł ma się trzymać kupujący. Tyle i aż tylko tyle.
Nie wiem dlaczego, mało który sprzedający wie i to robi i zapewne żaden kupujący o tym nie wie. Trzeba czytać oferty!
Problem jest nie w czytaniu ofert tylko, która inf. jest dla kupującego wiążąca, czy ta w zakładce moje zakupy z Allegro o 30-tu dniach (bez inf. o tym, że sprzedawca ustala termin zapłaty) czy ta podana w opisie sprzedającego. Kogo i dlaczego zasada jest nadrzędna.
Oferty czyli sprzedającego. Tak samo jest z czasem dostawy, często Allegro wprowadza w błąd bo jakiś BOT wylicza średni czas dostawy dla danego sprzedającego.
Ale Allegro tworzy ramy w których tak sprzedający jak i kupujący mają działać. W tym przypadku gdy Allegro nie daje inf. o tym, że sprzedający może ustalić, sobie sam termin zapłaty, daje jasny sygnał kupującemu o tym jakie obowiązują terminy płatności, w tym przypadku 30 dni.
Wyszukaj sobie na forum podobny wątek a jest ich od pierona nawet sie znajdą takie gdzie moderatorki odpisują że sprzedający może w ofercie sktócić ten czas do ustalonego przez siebie
@28554207 ponieważ ich to nie interesuje liczy sie sprzedaż i prowizja do ściągnięcia. Oferta to takie ogłoszenie o zakupie na warunkach z oferty tzn obowiązuje to co w niej pisze a jak nie pisze to w domniemaniu allegro ustaliło z czapy 30dni na opłacenie żeby ten czas był dość długi a jednocześnie nie dążył do nieskończoności kc ani ustawa konsumencka nie regulują terminów na płatność lub wydanie przedmiotu umowy zakupu na odległość obowiązuje zasada bezzwlocznie lub tożsame bez zbędnej zwłoki tj w czasie nie powodującym dyskomfortu u stron transakcji.
Skoro te ustanowione przez Allegro 30 dni z czapy tak wszystkich uwiera, to dlaczego w sytuacji kiedy sprzedawca ustala terminy zapłaty, te 30 dni jako martwe, przy tylu nowelizacjach Regulaminu Allegro nie zlikwidowano?
Bo jakby nie było tam podane ile dni tzn że mogłbys się za rok odezwać że zapłaciłeś a kupujący musialby towar trzymać kc reguluje postanowienia umowy na odleglość w taki sposób że jeżeli obie stronu nie wyrażą zgody na odstąpienie to umowa jest ważna uk natomiast że jeśli kupujący nie odstąpi od umowy sam w terminie do 14 dni to to jest dalej jego towar mimo że mógł nieodebrac paczki
Czyli skoro istnieje to musi wiązać strony transakcji a, że nie ma odniesień co do zmiany terminu przez sprzedawcę, jako obowiązujące należy przyjąć te 30 dni jakie podaje Allegro.
@28554207 nie regulamin allegro nie jest aktem prawnym ani ustawą tylko zbiorem reguł powinien sie opierac na prawie ale gdyby tak było to każdy jajcarz co podbił licytację ps5 z 3000pln na 100000pln musialby potem zaplacic a w regulaminie allegro napisali ze jak jacarz nie zaplaci w terminie x dni to transakcja nie wazna a kodeks cywilny twierdzi wrecz przeciwnie