jaka kwota za zwrot towaru?

[Client:100923907]

Witam. Koszt zamówionego towaru opiewał na kwotę 42,97 + przesyłka  13,41, razem 56,38 zł. Towar nie spełnil moich oczekiwań więc go zwróciłam (18.12.2021) przesyłką poleconą za potwierdzeniem odbioru, koszt 18,50. Po dwóch tyg, ustaliłam, że przesyłka do mnie wraca, bo nikt jej nie odebrał. Po monicie sms-owym sprzedawca poinformował mnie, że pieniądze wysyła mi na konto, a jak przyjdzie do mnie przesyłka z powrotem, żebym ją odesłala jeszcze raz. Dzisiaj ta przesyłka wróciła do mnie z powrotem. Koszt zwrotu 13 zł. Kwota którą przelał mi sprzedawca to 42,97. I teraz znowu mam ją odesłać i zapłacic ponownie 18,50. To o co tu chodzi. Nie ponoszę odpowiedzialności, że nikt tej przesyłki przez dwa tygodnie nie odebrał. Reasumując to mnie ta przesyłka kosztowała już: 56,38 +18,50 + 13 = 87,88 + do tego ponowna wysyłka 18,50, a sprzedawca zrócił mi tylko 42,97. Proszę aby ktoś wytłumaczył mi to łopatologicznie, o o w tym wszystkim chodzi. Nie jestem biegła w tych wszystkich sprawach.

[LEW433]

Sprzedający po anulowaniu zakupu zwrocie, zwraca ci tyle ile zapłaciłeś 42,07zł + najniższy koszt wysyłki w dane ofercie, ty ponosisz koszty odsyłki( jak smart albo paczkomat) masz darmowy, teraz musisz oddać ci dodatkowy koszt za powtórne odesłanie. Otwórz dyskusje i tam wszystko wyjaśnij, na zwykłym Allegro: https://allegro.pl/dyskusje/nowa na Al: https://allegro.pl/dyskusje/nowa?source=LOKALNIE

[A3dam]

@Client:100923907 
Czy (a jeżeli tak to: Kiedy) - wysłałaś Sprzedającemu swoje oświadczenie o odstąpieniu od Umowy ?

[Client:100923907]

W ogóle tego nie zrobiłam, bo nie wiedziałam, że tak trzeba. Od wielu lat robie zakupy na allegro i dopiero pierwszy raz zwracam towar i mam takie przeboje.

[A3dam]

@Client:100923907 
Do czasu złożenia oświadczenia o odstąpieniu od Umowy towar jest nadal Twoją własnością (nawet jeżeli go gdzieś wyślesz).
Zachęcam do zapoznania się zwłaszcza z Art. 27 Ustawy o Prawach Konsumenta (który daje prawo do odstąpienia składając stosowne oświadczenie) oraz Art.34 ww. ustawy (który określa obowiązki w przypadku złożenia takiego oświadczenia) .
Samo odesłanie rzeczy nie niesie za sobą żadnych skutków prawnych (poza ew. możliwością przyjęcia rzeczy Kupującego na odpłatne przechowanie przez Sprzedawcę).
Dla uniknięcia nieporozumień w takich przypadkach najlepiej jest najpierw odstąpić od Umowy (najlepiej w udokumentowanej, pisemnej formie: np. mailem lub listownie), a następnie odesłać rzecz Sprzedawcy (od  chwili skutecznego złożenia oświadczenia o odstąpieniu od Umowy z Art 27 UoPK - rzecz staje się własnością Sprzedawcy i wtedy również w jego interesie jest aby przesyłkę odebrać). Ponadto od chwili odstąpienia zgodnie z Art. 27 UoPK liczy się 14-dniowy termin na zwrot środków przez Sprzedawcę.

[xyz96]

@Client:100923907 Ale odebrałeś tę nieodebraną przez sprzedawcę przesyłkę? Niepotrzebnie, on powinien ją odebrać, a jeśli tego nie zrobił, powinien jej sobie szukać u przewoźnika, a Tobie oddać całą wpłatę, czyli koszt towaru + koszt wysyłki do Ciebie. Nadal musi to zrobić i odebrać sobie od Ciebie ten nieodebrany zwrot na swój koszt i swoim kurierem, a jeśli chce ponownego odesłania, musi Ci zwrócić dodatkowo koszt tego ponownego odesłania. Otwórz spór; https://allegro.pl/dyskusje/nowa i poproś tam o pomoc Allegro. Nie zamykaj sporu do czasu, aż sprzedający odda Ci wszystkie koszty, oprócz ceny odesłania towaru po raz pierwszy. 

[Client:100923907]

Tak odebrałam ją, bo inaczej skierowana byłaby na Koluszki. Później z facetem bym się szarpała. Pieniądze wysłał mi zanim do mnie przyszedł z powrotem zwrot.

[AlePiesio]

Sprzedawca mógł nawet nie wiedzieć że wysłałaś do niego przesyłkę i że ma ją do odbioru, jeśli go nie poinformowałaś o tym, różnie to bywa. 

[Client:100923907]

Wiedział, że przesyłka jest zwrócona, bo go o tym poinformowałam. Były dwa awiza na adresie, a on do mnie pisze, że to dziwne.