Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Chcialem zakupić kilka przedmiotów od jednego sprzedającego. Wszystkie miały opcje "Licytuj", "Kup teraz" oraz "Dodaj do koszyka". Żaden z nich nie był aktualnie licytowany. Użyłem "Dodaj do koszyka". W trakcie uzupełniania danych do wysyłki - zakupy chciałem przesłać innej osobie - ktoś... zalicytował jeden z przedmiotów, co uniemożliwiło mi dokonanie zakupów. Czy to tak powinno być? Przecież to nonsens. Tak jakby mi ktoś w sklepie przy kasie wyjął towar z wózka i powiedział, że jest jego. Nawet nie zapłaci więcej, bo opcja "Kup teraz" jest droższa. Czy da się to komuś zgłosić celem poprawy?
Pozdrawiam
Oczywiście prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jakie mnie się dziś przytrafiło jest nikłe, nie oszukujmy się. Ale się przytrafiło. A gdyby tak się działo przy zakupie dużej ilości np. elementów elektronicznych? Kiedy przy kasie okazuje się, że nagle nie mogę kupić połowy włożonych do koszyka elementów? Szukam u innego sprzedającego, niby już mam i sytuacja znowu się powtarza. Ale dobrze, skoro już to było zgłaszane i nikt z tym nic nie robi, to szkoda sobie gębę nadwyrężać. Jest dobrze, tak trzymać.
To proste: po x dniach towar powinien automatycznie wracać do puli Sprzedającego, ewentualnie sam Sprzedający powinien mieć możliwość poproszenia o wyjęcie z koszyka. I nikt nic by nie stracił, a i niektórzy Kupujący nauczyliby się konsekwencji w działaniu.
To ma sens, bo niektórzy trzymają w koszyku towar bardzo długo i.....
Raz, że mogą się rozmyślić po jakimś czasie i co wtedy? Towar dalej nie sprzedany, a w tym czasie mógłby się pojawić ktoś, kto faktycznie by go kupił. Więc jeśli koszyk miałby być rezerwacją, to co najwyżej 2-3 minutową, abyś miał czas dokonać transakcji, a nie wieczystą rezerwacją.