@KamilMB po 1 za takie pieniądze to raczej cudu ze szrotu nie oczekiwałbym, po 2 uwierz maska mogła być ok w momencie wysyłki to co kurierzy potrafią zrobić z paczką to jest sztuka. Skłądałem na reklamację do przewoźnika przejazd po paczce furgonetką, wózkiem widłowym, postawienie lodówki na paczkach etc niestety nie dopełniłeś obowiązku sprawdzenia i dochodzenia roszczeń w terminie 7 dni od odebrania nie spisałeś protokołu szkody i nie wniosłeś reklamacji dlatego twierdzenie maska była pofalowana bo pewnie taką wysłał nie ma podstaw prawdy. Zgodnie z prawem odebrałeś towar bez zastrzeżeń, wiec w momencie odbioru był w 100% zgodny z opisem i sprawny, a co się działo z nim potem u ciebie to nikt nie będzie wnikał może zostawiłeś paczkę na słońcu i temperatura swoje zrobiła, może przewoźnik doprowadził do pofalowania etc suma sumarum nie udowodnisz teraz swojego założenia w sądzie a sprzedawca może udowodnić że ty jemu szkodzisz z zemsty bo nie rozpatrzył ci reklamacji pozytywnie do czego miał prawo, ba jest nawet gorzej ty nawet nie chciałeś składać tej reklamacji ani dochodzić prawnie swoich roszczeń by mieć np zastrzeżenia co do obsługi posprzedażowej. Reasumując negiem poleciałeś sprzedawcy po jakości i wyświetleniach i przychodach w tym miesiącu, ale tak naprawdę ten negatyw wystawiłeś z tyłka bo nie masz podstaw udowodnić że maska nie uszkodzona w transporcie ani, że odrzucono ci reklamację. A sprzedawca nawet nie musiał nic proponować bo ty po prostu nie złożyłeś mu do rozpatrzenia żadnego roszczenia z punktu widzenia prawa, to tak jakbym ja miał sie domyślić że ty dzwonisz i informujesz że coś się stało ale byś coś chciał ino o tym nie mówisz bo liczysz że ja ci zrobie prezent w postaci zwrotu części kosztów ( z tego co pisałeś wnioskuje ze propozycja rabatu nie padla)
