Witam sprawa wygląda następująco , znajduje na Allegro płytę główną która mnie interesuje według opisu płyta chwilę używana i wymieniona na inny model w pełni sprawna na 3 letniej gwarancji.
Cena 1490zl licytacja brak chętnych , kontaktuje się z sprzedającym telefonicznie i pytam czy jeśli nikt nie zalicytuje to mogę ją zakupić poza serwisem z ceną pomniejszona o koszta prowizji. Kupujący się zgadza i prosi o kontakt po czasie licytacji.
Po kilku dniach aukcja jest zakończona przez sprzedawcę , kontaktuje się z nim już SMS bo nie odbiera dostaje info że sprzeda mi za 1690 zł gdy odpisuje z kad te podniesienie ceny jeśli za 1490 nie było chętnego odpowiedzi już nie dostaje.
Kilka dni później aukcja wraca na allegro kwota 1590 i licytacja 7 dni , ustawiam snajpera i po 7 dniach wygrywam ja , wpłacam odrazu całą kwotę i czekam na paczkę po 6 dniach od wpłaty otrzymuje email żebym podał nr konta do zwrotu kasy , gdy pytam jaki jest powód dostaje odpowiedź że nie wyśle mi towaru i już.
Zakladam dyskusje na allegro opisuje wszystko i dodaje wiadomości SMS oraz z poczty, sprzedający odpisuje że nie wyśle płyty bo nie działa poprawnie.
Nie działa poprawnie płyta która została spakowana fabrycznie z 3 letnia gwarancją i która jeszcze chwilę temu była w 100% sprawna czy to na 2 aukcjach czy podczas rozmowy telefonicznej czy podawania jego ceny.
Co w takiej sytuacji mogę zrobić ?
Czytałem gdzieś że w towar po opłaceniu staje się moja własnością , czy mogę żądać od sprzedawcy pisemnego potwierdzenia chociażby na mój koszt z serwisu że płyta faktycznie jest uszkodzona ? To by dobitnie załatwiło sprzedawcę cwaniaka co sądzicie ?
