Materac niezgodny z opisem, co mogę zrobić?

[ChudyXP]

Dzień dorby,

kupiłem jakiś czas temu materac na Allegro, niestety okazał się za duży (w opisie aukcji 140 cm, w rzeczywistości 144 cm), przez co nie mieści się do ramy łóżka, nawet na siłę. Nagrałem filmiki z pomiarów i przesłałem sprzedającemu. Sprzedawca podał mi numery do producenta bym tam załatwiał swoją reklamację i zwrot materaca, ale przecież to nie od producenta kupowałem i nie producentowi płaciłem. Materac jest rozłożony i zwrot takiego czegoś to pewnie z 200 zł, nie da się już go zrolować do oryginalnej postaci, no i program żeby zapakować do jakiegokolwiek kartonu (wymiary: 200x144x22 cm). Minęły już dwa tygodnie od momentu założenia sporu. Czy jest sens korzystać z POK? Jak ten program wygląda z praktyce? Czy będę musiał iść na policję zgłosić, że dostałem materac 4 cm za duży i czy policja w ogóle przyjmie takie zgłoszenie...? Nawet jeśli POK okaże się skuteczny to do Allegro w jakiś sposób ten materac i tak będę musiał wysłać?

Piotr

[pinsplash]

@ChudyXP Po piewrsze czy minął już termin 14 dni od zakupu? Jezeli nie możesz zwrócić bez podania przyczyny ale to TY płacisz za zwrot. Wg mnie powinienieś REKLAMOWAĆ niezgodność z opisem. Napisz reklamację do Sprzedajacego żądając przesłania własciwego materaca. Otwórz dyskusję i po 24h zaproś do niej pracownika Allegro. Nie kontaktuj się z producentem - to nie Twoja broszka.

[xyz96]

@ChudyXP Sprzedawca nie może odsyłać do producenta, reklamację składasz jemu. Pracownik Allegro włączył się do sporu? Powinien to zrobić i ponaglić sprzedawcę. Jeśli reklamacja jest zasadna, wszelkie jej koszty, także koszt odesłania ponosi sprzedawca.

Przy wniosku do POK nie zawsze trzeba zgłaszać sprawę na policję. Możesz wypełnić wniosek bez zgłoszenia i poczekać na rozpatrzenie, być może Allegro nie będzie zgłoszenia wymagać. Wypełnij i wyślij wniosek, to postawi sprzedawcę na baczność.

[konto zamknięte]

@ChudyXP możesz poprosić sprzedawcę, żeby po materac przysłał kuriera. Na swój koszt oczywiście.🙂

[ChudyXP]

Wygląda, że samo "postraszenie" POKiem pomogło. Sprzedawca sam skontaktuje się z producentem a ten wyśle kuriera, żeby odebrał towar.