Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam,
mam problem ze sprzedającym- wystawiłem mu negatywny komentarz, a on teraz szuka w internecie informacji o mnie i o moich bliskich, po czym wyzywa nas i szkaluje w komentarzach na różnych stronach. Szantażuje mnie w mailach, że jeśli nie usuną swojego komentarza, to będzie gorzej.
Jak mogę się bronić przed takim zachowaniem?
Pozdrawiam
Marcin
@kontozakupowe1 Pewnie, sąd niepotrzebny, nie ma co orzekać, tutaj sprzedawcy już orzekli. Wyrok jeszcze ogłoście.
@gulard2
> Szantażuje mnie w mailach, że jeśli nie usuną swojego komentarza, to będzie gorzej
Jeżeli mailowe wezwanie do ugody przedsądowej nazywasz szantażem - to tak
I potwierdzamy:- gdy będzie sprawa karna - będzie gorzej.
czyli słowo przeciwko słowu 🤔
i wypłynęło drugie dno sprawy
przestępca się skarży że będzie miał sprawę karną
jeszcze w dodatku publicznie się przyznał że nakłamał w komentarzu 🙂
@kontozakupowe1 O tym, czy ktoś jest przestępcą decyduje sąd. W tej chwili pomawiasz kupującego i sam możesz mieć sprawę karną.
Kupujący do kłamstwa w komentarzu sam się przyznał
Bez wyroku sądu nie masz prawa nikogo nazywać przestępcą, to publiczne pomówienie.
Mam - jeśli się publicznie do przestępstwa przyzna
Bzdura do kwadratu, on nigdzie nie przyznał się do żadnego przestępstwa.
Bzdura do sześcianu, przyznał się do przestępstwa jakie popełnił w komentarzu
Kupujący pisząc że jest to firma chińska miał prawo źle to osądzić otrzymując towar pochodzenia chińskiego i jeśli był w błędzie a okazuje się że był Allegro usunęło komentarz, tego typu sprawa nigdy nie trafi na wokandę jako zniesławienie, zakładając że wszystko co tutaj zostało napisane jest zgodne prawdą.
Natomiast jeśli sprzedający w odwecie na komentarz dokonał wpisów zawierających jakiekolwiek informacje o kupującym lub jego rodzinie na portalu Allegro a tym bardziej na innych portalach, lub ujawnił jakąkolwiek informację z wiadomości email w celu zdyskredytowania kupującego, należało by to zgłosić i tutaj nie ma zmiłuj jest to ujawnienie informacji i uporczywe nękanie.
Taką odpowiedź dostałem na swój komentarz:
POTWIERDZAMY. Kupujący nie chciał oczekiwać na wysyłkę przez czas podany w opisie oferty (60 dni) na towar importowany z Chin więc należność mu zwrócono pomimo że kuriera już zamówiono i skan listu przesłano. Mamy konstytucyjne prawo do wystawiania opinii firmie Kupującego (tak jak i on), i nie zawahamy się by tego prawa użyć. Cytat pochodzi z filmu "The Gentlemen" (2019) a kupujący nie ma poczucia humoru / albo obeznania z kulturą ;). Co zresztą nie świadczy o nim dobrze, radzimy go UNIKAĆ!!!
Poniżej informacja o czasie dostawy, gdy ja kupiłem te kamienie.
Gdzie w Konstytucji jest napisane, że można pisać głupoty w internecie o mnie i moich bliskich?
Czy tylko ja widzę, że sprzedający manipuluje faktami? Brodzik z **piiip**em to dla mnie powinien być dobry żart?
Przecież to jest chore...
Kiedyś mogłem zablokować takiego sprzedawcę na Allegro...
@gulard2 "Kiedyś mogłem zablokować takiego sprzedawcę na Allegro..." - o, to bardzo ciekawe, w jaki sposób?🤔
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Kiedyś, dawno temu, można było się blokować na Allegro, dzięki czemu nie było możliwości, żeby ponownie doszło do transakcji. Tak to napisałem...
@gulard2 Blokada jak wyglądała, teraz także nie musisz kupować, sprzedający dodają kupujących na CL i tak zabawa trwa.
@gulard2 Pierwsze słyszę, żeby kiedyś było coś innego poza CL.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄