Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Hej! Kupiłem przedmiot, który w opisie miał stan techniczny "bdb", jednak po udaniu się z nim do specjalisty okazało się, że stan jest "niedostateczny". Zwróciłem przedmiot bez żadnego problemu, a sprzedawca przyznał, że ktoś mu źle oszacował stan przedmiotu). Normalnie nie miałbym potrzeby wystawiania jakiejkolwiek oceny, jednak jako że poniosłem koszt wizyty u specjalisty (ponad 100 zł), straciłem dużo czasu na całą transakcję i widzę, że ten sam sprzedawca ma wystawiony podobny przedmiot z identycznym (skopiowanym!) opisem, czyli ze stanem "bdb", to postanowiłem wzbudzić ostrożność kolejnych kupujących wystawiając negatywną ocenę. Sprzedawca prosi o jej usunięcie, ponieważ jak twiedzi "nie doszło do sprzedaży, bo przedmiot został zwrócony". Nie chcę wystawiać krzywdzących ocen, ale jestem zdania, że negatyw jest zasłużony, bo: 1) sprzedający wykazał się niekompetencją w procesie sprzedaży produktu, czyli w tworzeniu opisu produktu; 2) gdyby tacy sprzedawcy nie otrzymywali negatywnych ocen, to byśmy wciąż kupowali i zwracali przedmioty, bo opisy byłyby błędne. Jakie jest wasze zdanie?
Odnośnie odstąpienia od umowy - na Allegro jest "bałagan" w tym względzie. Ja nie mogę się zbytnio rozpisywać w tym temacie, gdyż znów dostanę "bloka" na AG.
W świetle prawa - jeśli zwróciłeś przedmiot w ramach odstąpienia od zawartej umowy, to taka umowa jest uznana przez prawo za "niebyłą", po protu takie zdarzenie nie zaistniało. Więc jeśli Ty wystawisz komentarz do zdarzenia, które w świetle prawa nie mało miejsca - to już tylko Twoja sprawa.
Ależ bardzo dobrze, że wystawiłeś komentarz, który ostrzeżenie innych użytkowników, to że nie wsmak sprzedawcy tym się nie przejmuj.
Masz prawo do oceny transakcji, nawet jeśli inni sprzedawcy będą twierdzić iż zgodnie z prawem transakcję uważa się za nie byłą.
To twoja subiektywna opinia.
Otwórz dyskusję ze sprzedającym i domagaj się zwrotu od niego kosztów wyceny u fachowca. Sprzedawca w pełni odpowiada za swoje oferty względem klienta.
@Halfrunt Ocena słuszna , jeśli było jak pisze autor ale nikt mu nie kazał chodzić do fachowca mógł odesłać w ramach reklamacji a sprzedawca sam by sobie to sprawdził i ewentualnie naprawił.
@kolekcjoner608 Ale tak można.
Słyszałem, że podobnież teraz tak można robić na Allegro. Kupujesz używany produkt np. samochód, zawozisz do ASO, a rachunek wysyłasz sprzedawcy, jak nie reguluje to zgłaszasz to dyskusja, następnie zgłaszasz do Allegro, POK zwrot środków i masz dobre naprawione auto w niskiej cenie.
@Halfrunt Czyt to jest uczciwe ? .Rachunek za przegląd i naprawę w serwisie często jest wyższy od ceny produktu za który jeszcze allegro pobrało prowizje.
To czy jest uczciwe, czy też nie - bez znaczenia, jeżeli zachowanie uczciwości nie jest wpisane w regulamin serwisu. Na Allegro obowiązują tylko zasady w oparciu o regulamin, a nie jakieś kodeksy moralności.
Dla mnie akurat sumienie jest ważniejsze od zasad regulaminu i zanim podejmę decyzję rozważam temat .Wolę być uczciwy niż sztywno stosować się do zasad.
Dziękuję za odpowiedź. Jest to na tyle specjalistyczny produkt, że nie jestem w stanie sam stwierdzić jego stanu. Oczywiście, że nie narażałbym się niepotrzebnie na koszt, gdybym był sam w stanie stwierdzić stan przedmiotu.
Często sprzedający pisze stan bdb. i nadal uważa że to ułatwi sprzedaż, ale teraz taki opis może i jest dla mnie kłopotem, ponieważ kupujący nie są gapami karmieni i mają narzędzia(prawo). Nie uważasz że jakbyś reklamował to sprzedający poniósłby większe koszty? Zwrot, nie doszło do zakupu, zostaje wystawienie odpowiedniego komentarza.😁
@twiggy0 Jeżeli otrzymałeś towar niezgodny z opisem, to jak najbardziej powinieneś wystawić sprzedawcy negatywny komentarz, aby ostrzec innych kupujących przed problemami transakcyjnymi. Taka jest funkcja komentarzy na Allegro - po to one są. Nawet gdybyś nie poniósł kosztów w związku z tym zakupem, ocenę możesz i powinieneś wystawić.
Jeśli odstąpiłeś od umowy i dokonałeś konsumenckiego zwrotu, to w świetle przepisów faktycznie nie doszło do sprzedaży, ale doszło do wydania rzeczy niezgodnej z opisem, a w takiej sytuacji Allegro umożliwia wystawienie oceny. Jeśli zwróciłeś towar w ramach reklamacji, do sprzedaży doszło.
Moim zdaniem negatyw zasłużony.
@twiggy0 Jesteś "Nowicjusz" więc się trochę wtrącę.
To że przedmiot zwróciłeś nie jest jeszcze żadnym powodem do negatywnej oceny. Ważne jest jak zwróciłeś, i dlaczego.
Jeżeli kliknąłeś "Bez podania przyczyny" to znaczy że przedmiot nie spełniał twoich oczekiwań i to nie jest wina sprzedawcy. Uczciwie mówiąc nie powinieneś oceniać chociaż rozumiem że nie jesteś zadowolony.
Jeżeli kliknąłeś "Przedmiot niezgodny z opisem" to wtedy nazywa się to reklamacja. Ocena zależy od tego jak sprzedający reklamację rozwiązał. Mógł ci wysłać drugi niby lepszy przedmiot który podobno posiada. Jednak zwrócił pieniądze, więc uznał twoją rację.
Sprzedawca postąpił wzorcowo, moim zdaniem nie powinieneś go za to karać negatywem, chociaż masz prawo. Musisz wiedzieć że większość sprzedawców nie jest ekspertami w zakresie sprzedawanych przedmiotów a opisy są najczęściej przepisywane z folderów reklamowych. Kupujący też jakąś wiedzę powinien posiadać w zakresie co kupuje.
To że wydałeś jakieś pieniądze na opinie serwisu to twoja prywatna sprawa. Nie możesz tego żądać od sprzedającego podobnie jak nie możesz domagać się zapłaty za zużyty prąd czy bilety autobusowe za dojazd.
Dziękuję za podzielenie się przemyśleniami. Zapomniałem dodać, że chodzi o przedmiot używany zakupiony od osoby prywatnej i nie ma najmniejszych szans, aby patrząc na zdjęcia, czy opis, stwierdzić, czy przedmiot działa prawidłowo – zgodnie ze stanem technicznym określonym w opisie przedmiotu. Absolutnie się zgadzam, że sprzedawca później zachował się wzorowo przyjmując zwrot (mógł tego nie zrobić, ale skończyłoby się dyskusją z udziałem Allegro), jednak wcześniej zachował się niekompetentnie: opisał przedmiot niezgodnie ze stanem faktycznym. Jak przyznał, powierzył ocenę niekompetentnemu fachowcowi, ale po pierwsze: mogę w tej kwestii tylko uwierzyć mu na słowo, a po drugie: niezaprzeczalnym faktem jest to, że błędny opis przedmiotu wprowadził mnie w błąd zakupowy. W związku z bezproblemowym przyjęciem zwrotu ani w głowie mi jakiekolwiek odszkodowania, jednak pozostawienie w ofercie drugiego podobnego przedmiotu o IDENTYCZNYM opisie (dosłownie "kopiuj/wklej") budzi jednak moje wątpliwości co do rzetelności tego sprzedawcy. Stąd mój negatywny komentarz "ku przestrodze".
P.S. Jestem "nowicjuszem" w "społeczności Allegro". Na Allegro sprzedaję i kupuję prywatnie od prawie 20 lat.
Bardzo dziękuję wszystkim za podzielenie się opiniami i doświadczeniami. Utwierdziliście mnie w przekonaniu, że nie podjąłem pochopnej, krzywdzącej decyzji. Sprzedawca popełnił błąd, którego ofiarą padłem ja, jednak ani mi w głowie jakiekolwiek dochodzenie odszkodowania. Pozostawiam "jedynie" negatywny komentarz ku przestrodze przyszłych kupujących.
@twiggy0 Jeśli tak jest jak jest, to nie wyrzucaj jeszcze kwitów za ekspertyzę i innych rachunków. Sprzedający w przypadku komentarza negatywnego lubią straszyć procesem sądowym. Gdyby do tego doszło to te kwity mogą się okazać przydatne.
Ale mało prawdopodobne
ps. gratuluję stażu na Allegro. Mam dokładnie tak samo 🤔
Dziękuję za poradę. Chyba się przyda, bo chcąc przekonać sprzedającego wspomniałem mu o wszystkich tu opiniach i nie mogąc się z tym pogodzić oznajmił mi, że (cytuję) "dla zasady" skieruje sprawę do sądu... Brak słów.