Witam,
Zakupilem w jednym dużych sklepów produkt za ok 2000 zł, poprzez serwis allegro. Paczka została wysłana do Orlen paczki. Odebrałem z Orlen paczki jednak nie swoją paczkę, zrobiłem jej zdjęcia, poinformowałem sklep, złożyłem reklamację allegro, skontaktowałem się z Orlen paczka, która poinformowała mnie że moja paczka wraca na magazyn a kurier się pomylił. Poprosili o oddanie paczki do jednego z puntkow co też zrobiłem natychmiast.
I tutaj sytuacja zaczyna się komplikować.
paczka wróciła na magazyn do Sosnowca, została wysłana do Krakowa, zauważyłem to w trakcie śledzenia i ponownie skontaktowałem się z Orlen paczka oraz sprzedającym. Udało się ją wysłać do paczkomatu, jednak ja już czułem że coś nie gra z tą paczką. Kurier i tym razem jej nie zostawił, zgłaszając awarię paczkomatu. Było to oczywiste kłamstwo, ponieważ ten sam kurier podczas tej samej wizyty w tym paczkomacie, zostawił dla mnie inną paczkę. Ponownie skontaktowałem się z Orlen paczka, poprosiłem o nr do kuriera żebym się z nim skontaktował i spotkał - odmowa. Zasugerowałem pozostawienie jej w innym punkcie, żeby nie wracała na magazyn - postaramy się załatwić. Jak by to był jakiś problem 😕 Sprzedającego poinformowałem że nie mogę już dłużej czekać na paczkę i jak wieczorem jej nie dostarcza to anuluję zakup - była to sobota. Paczka oczywiście wróciła na magazyn, zgłosiłem anulację zakupu i kupiłem towar stacjonarnie jeszcze tego samego dnia. Zwrot szedł do sklepu, ponownie dziwnie błądząc między magazynami. Kilka dni temu zapytałem sprzedającego czy mają tą paczkę. Zostałem poinformowany że jest w procesie zwrotnym, zarejestrowana na magazynie i do 2 tygodni otrzymam zwrot. Z ciekawości dzisiaj sprawdzam status paczki no i zonk -PACZKA ZAGINĘŁA 😅 już zacząłem się z tego śmiać, jednak ponownie napisałem do sklepu żeby sprawdzili czy na pewną tą paczkę mają - czekam na info od nich, ale Orlen paczka potwierdziło że finalnie ta paczka gdzieś im się straciła 🤣 no komedia jakaś…poziom obslugi Orlen to jakiś dramat, muszą się jeszcze dużo nauczyć od konkurencji. Od początku coś mi z tą paczką nie pasowało, ale sprzedający jak i Orlen paczka zignorowali to wszystko. W sumie to zastanawiam się czy mojej paczki nie odebrał ktoś inny - właściciel tej paczki która ją odebrałem, tylko w takim razie co krążyło między magazynami przez ostatnie 2 tygodnie.
Podsumowując. Paczki nigdy nie otrzymałem, nie miałem jej w rękach, jednak za nią zapłaciłem. Czyj teraz jest to problem? Czy sklep ma obowiązek oddać mi pieniądze, nawet jeżeli paczka się straciła? Co teraz?
