Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kilka tygodni temu szukałam książki, a co za tym idzie najlepszej oferty, Kilka dodałam do koszyka a później przez nieuwagę kupiłam dwie takie same. Tego samego dnia, kiedy przyszła druga zgłosiłam zwrot i powód, pomyłka, paczka poszła do sprzedawcy.
Mija drugi tydzień od kiedy zwrot dotarł do sklepu, więc piszę czy przelew ze zwrotem został już puszczony.
Dostaję taką odpowiedź:
Szanowna Pani
Uprzejmie informuję że firma nie jest konsumentem w świetle art.22 par.1
Kodeksu Cywilnego, a zwrot towaru w przeciągu 14 dni przysługuje tylko
konsumentom. Dokonała Pani zakupu (na fakturę) towaru związanego z
prowadzoną przez Panią działalnością gospodarczą. W związku z powyższym
nie widzę możliwościowi zwrócenia wpłaty. Idąc Pani na rękę odeślę
książkę na swój koszt.
Pomijając bezczelność o pójściu na rękę - ma rację? Naprawdę jako firma nie mogę NIGDY NIC zwrócić?!
Już sprawdziłam, ma. Koszmar polskiego przedsiębiorcy.
No nie możesz, nie jesteś konsumentem, nie przysługuje Ci prawo do odstąpienia od umowy.
Następnym razem nie bierz faktury na firmę, będziesz miała prawo zwrotu.
@xyz96 Nie weźmie faktury, to towaru nie wliczy w koszty działalności.
@WREDZIA-W1 Co to za koszt?? Gdyby kupowała maszynę to inna sprawa 🙂
@xyz96 Nie wiesz co to za koszt 🙂
@WREDZIA-W1 No nie wiem, ale wiem, że książka, a nie linia produkcyjna do makaronu 🙂
@xyz96, a co jeśli płaszczy makaron książkami? 😮 tej metody nie znasz 😄
@xyz96 Faktura na te książki może być i na pond 200 złotych. Dla wielu to znacząca kwota do odliczenia od podstawy opodatkowania.
Bezczelność sprzedawcy? I pisze to osoba, która nie zna własnych praw i obowiązków? Owszem, sprzedawca wyświadczył Ci uprzejmość, chcąc zwrócić bezsensownie odesłany towar na własny koszt. Za to należy podziękować, a nie obsmarowywać mu zad.
Kajam się kajam 😂