Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Cześć, piszę tu bo temat związany też z ofertami wynajmu mieszkać na allegro lokalnie (na którym kilka takich przeglądałem), a wystawiają je pośrednicy nieruchomości. Pytanie związane z etyką/prawem dotyczącym tych właśnie pośredników.
Przedstawię najpierw pytanie, a potem opiszę sytuację która mnie do tego pytania skłoniła.
Czy na pośredniku pokazującym mieszkanie wynajmującego najemcom, chcącym uzyskać wynagrodzenie również od najemcy spoczywa obowiązek podpisania umowy pośrednictwa?
Niżej opis sytuacji:
Byliśmy dziś z dziewczyną oglądać mieszkanie na wynajem i pokazywał je pośrednik. Oznajmiliśmy, że jesteśmy chętni i że się zdzwonimy ok 13:30.
Po rozmowie i dalszych ustaleniach powiedział, że chce abyśmy podpisali "Umowę rezerwacyjną", przelali mu do 18:00 2000zł jako "opłatę rezerwacyjną", ale umowę dopiero wysłał tylko jako zdj, bez naszego podpisu i jest w niej napisane że w dniu podpisania umowy właściwej, ta opłata staje się wynagrodzeniem dla Przedsiębiorcy. (Parafrazuję bo mam plik jako zdj, w razie potrzeby mogę klauzulki pokopiować).
Tu lampka się zapala, że na razie i tak tylko wysłał zdjęcie tej umowy rezerwacyjnej, a nie ma naszego jeszcze podpisu, a już chce potwierdzenie przelewu, więc nawet jeśli nie oszukuje to jest to bardzo nieprofesjonalne. A drugi problem to wg moich rodziców (a wiedzą więcej o prawie w tych kwestiach niż ja), tego co udało mi się wywnioskować z przepisów i rozmowy z chatem gpt, jeśli pośrednik chce wynagrodzenie od najemcy to powinien podpisać umowę pośrednictwa. Jak mi to chat napisał (nie mam lepszego źródła na razie, więc wybaczcie za cytowanie bota): "To może być uznane za obejście przepisów", "Pośrednik NIE MOŻE żądać wynagrodzenia od osoby, z którą nie zawarł ważnej umowy pośrednictwa (pisemnie lub elektronicznie). Czat odwołuje się do:
Art. 180 ust. 3: Zakres czynności pośrednictwa w obrocie nieruchomościami określa umowa pośrednictwa. Umowa wymaga formy pisemnej lub elektronicznej pod rygorem nieważności.
Normalnie od razu bym zrezygnował, ale równocześnie nawet jeśli pośrednikowi powiem, że to jakieś niezbyt legalne, to może wzruszyć ramionami, zaproponować mieszkanie mniej ostrożnym ludziom i bardzo fajne mieszkanie w fajnej cenie nam przepadnie.