Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupiłem kartridże i tusze. Nr zamówienia 38e75b60-9e85-11ef-bee0-750d59f3994f .Wybrałem opcję: ,,dostawa za 0 złotych" bo była taka możliwość, ustalona przecież przez sprzedającego. Sprzedający przysłał mi mail, w którym zażądał dopłacenia 14 zł i podania adresu paczkomatu. Odpisałem podając adres paczkomatu i pytając, w jaki sposób mam te 14 dopłacić, bo na Allegro nie ma takiej możliwości. W następnym mailu sprzedający zażądał anulowania transakcji, czego nie mogłem zrobić, ponieważ sprzedający nadał przesyłce status ,,odebrana" ponadto nie widziałem powodu, dla którego miałbym rezygnować z transakcji. Ze sprzedającym miałem kontakt mailowy, telefoniczny i w dyskusji na Allegro. Sprzedający tłumaczył się mętnie tym, że poczta polska nie przyjmie paczki powyżej 1 kg (chodziło chyba o list polecony), że poczta polska nie przyjmie przesyłki zawierającej tusze i tym podobne. Ostatecznie Sprzedający zerwał jednostronnie umowę odsyłając mi wpłacone przeze mnie wcześniej pieniądze. Chcę tu podkreślić całkowicie bierną postawę pracowników Allegro w dyskusji. Parę raz prosiłem o włączenie się pracownika, niemniej jego interwencja ograniczyła się do zamknięcia dyskusji po tym, jak sprzedający odesłał mi pieniądze. Dopiero po wznowieniu przeze mnie dyskusji pani Natalia [edytowano] w dość oględny sposób zwróciła uwagę sprzedającemu, że nie powinien wymagać ode mnie kwoty dosłania produktu. W mojej ocenie sprawa jest prosta - sprzedający zawarł umowę, udostępniając określony sposób dostarczenia towaru, gdy jego zdaniem wykorzystanie tej opcji stało się niemożliwe zerwał umowę miast wysłać towar innym kanałem, Zwracam tutaj uwagę, że koszt tego innego kanału (przesyłka InPost) to 14 zł. Według mnie doszło do naruszenia art. 66, 70 i 354 KC, zaś czy doszło do naruszenia regulaminu Allegro - nie wiem, bo dotychczasowa postawa pracowników
@beneton111 Proszę, doprecyzuj, jakie są Twoje oczekiwania, jeśli odzyskałeś już kwotę zakupu? Edytowałam Twój post, ponieważ zamieszczanie danych doradcy łamie zasady RODO.
Kwotę zakupu odesłał mi sprzedający zrywając w ten sposób umowę kupna sprzedaży, po mojej skardze do was dostał upomnienie, ale ja nie doczekałem sie ani przeprosin ani jakiejś rekomensaty, tak że zdecydowanie tego sprzedającego nie polecam.
rekompensaty za co i w ajki sposób ustalonej?
dostałeś 100% wpłaty? a chcesz więcej tak?
kwestii przeprosin nie wynegocjujesz - to raczej sprawa dobrego wychowania
Dobry zwyczaj nakazywałby firmie, która tak wobec klienta postąpiła przesłanie mu jakiejś rekompensaty, choćby kompletu tuszy. Ale jak podkreślam nakazywałby to dobry zwyczaj, a ten jest przestrzegany przez osoby o pewnym poziomie kultury, tak jak i przeprosiny. Za dużo mniejsze przewinienia nieraz na Allegro dostawałem od firm jakieś rekompensaty (bez upominania się), no ale tą akurat rządzi najwyraźniej ktoś, komu słowo ,,kultura" jest znane jedynie ze słyszenia.
Nie ma zwyczaju, jest kasa, zwrot śrdoków rozwiązuje umowę, dochodzić swoich praw możesz na drodze sądowej.
No o tym właśnie pisałem...