REGULAMIN - wystawienie towaru, którego nie mam na stanie - naruszenie?

[Eddiee]

Witam - który punkt regulaminu jest złamany, jeśli wystawię towar, a nie mam go na stanie?

[ayo80 · Accepted solution]

@Eddiee stanowi o tym art. 5.3 Regulaminu Allegro: "Niezależnie od postanowień wskazanych w art. 4.1, Sprzedający oświadcza, że jest uprawniony oraz posiada możliwość zawarcia i wykonania umowy z Kupującym".

[pecela]

Akurat tu mowa jest o możliwości wykonania umowy, a nie o fizycznym posiadaniu sprzedawanego towaru na stanie. 

[serwis-texas]

@Eddiee 

Nie musisz go mieć na stanie. Tak jak pisał @pecela , masz mieć możliwość wykonania umowy.

Ja znam takiego użytkownika co ma 57 tysięcy ofert i żadnego przedmiotu nie ma na stanie 🙂

https://allegro.pl/uzytkownik/Allegro?srsltid=AfmBOooE49ZclDGXT4mxy4UmGEp_JuBT5uLOvGZsaFGSXqRYyF7XRq...

[Eddiee]

Jasne, ja rozumiem, że ktoś moze zdalnie to wysyłać, jednak mi chodzi o to, że cośjest wystawione i nie zostaje wysłane, bo tego nie ma

[^Got^]

Tego użytkownika żadne regulaminy nie dotyczą 😛

[serwis-texas]

@Eddiee 

To już taka czysta praktyka. Transakcja na Allegro to, owszem umowa pomiędzy stronami. Należy ją dopełnić. Jeżeli sprzedający zwróci pieniądze to Allegro raczej nie będzie szukać dziury w całym. Kupujący może domagać się wypełnienia umowy ale będzie musiał tego dochodzić sądownie.

[Eddiee]

Mam takąsytuację, że nie otrzymałęm kupionego towaru, dostałęm zwrot, wystawiłem negatyw zgodny z prawdą i pani dzwoni do mnie, że naruszam regulamin, bo skoro dostałem zwrot, to wszystko jest OK. A ja uważam że to nie OK i mówię, że to pani złamała regulamin, na co ona twierdzi, że ja się mylę. Ot codzienność na Allegro...

[az1rael]

@Eddiee wszystko zależy od treści komentarza jeśli sie nie boisz że dostaniesz opiernicz to się nią pochwal. Ty masz prawo do subiektywnej opini a sprzedawca do pozwania ciebie o naruszanie swoich dóbr osobistych a będzie jak sąd zasądzi. 

[Eddiee]

Treść oceny: "Wystawiają produkty, których nie ma na magazynie. Był telefon i otrzymałem zwrot, ale co mi po zwróconych kilku zł, skoro nie otrzymuję tego, co kupuję, a jest wystawione? Nie polecam." - uważam, że komentarz nie jest agresywny, obraźliwy, złośliwy, itd. A ja się zwyczajnie wkurzyłem, bo ta rzecz nie była dla mnie i nie jest to miła sytuacja, że muszę tłumaczyć się przed znajomym, że "coś nie pykło" nie z mojej winy...

[az1rael]

@Eddiee podac do sądu może ma prawo zgodnie z konstytucją. Wygrać w sądzie wątpię by sprzedawca wygrał. Ale z zszarganymi nerwami liczyć się trzeba i pojawić się na sprawie gdyby była też. Tylko od ciebie zależy czy chcesz ryzykować małym prawdopodobieństwem pozew czy posiadanie racji jest dla ciebie ważniejsze, ale liczyć się musisz że jest większe od 0% mimo, że małe.

[zakupy2016]

Sprzedawca manipuluje byś usunął wpis.

[zakupy2016]

Nie przejmuj się gadaniem sprzedającego. Możesz panią poprosić o "polubowne" rozwiązanie sprawy.

[az1rael]

@Eddiee bez przesady to że czegoś nie ma nie znaczy ze celowo bo tu sprzedawcy mają też sklepy stacjonarne i chyba normalnym jest że ostatnia sztuka może się sprzedać ze sklepu w tym samym czasie co na allegro, albo pracownik nie zdejmie czegos ze stanu lub zwyczajnie towar będzie w jakimś stopniu niepełnowartościowy co stwierdzone zostanie podczas pakowania. Jeśli nie można sfinalizowac umowy co się zdarza to zwrot kasy i allegro nie interweniuje tyle że możesz nega wyłapać od zdenerwowanego klienta. Ale do sądu o wydanie towaru jakoś nikt jeszcze nie pochwalil się że poszedł.

[^Got^]

Ale niestety zdarzają się sprzedający co nic nie mają, poza 100000 ofert. Człowiek sobie szuka i składa do smarta. Jak zrobisz zakup to sprzedajacy kupuje to i przysyła CI po 5 dniach. Rekord to jak zrobiłem **piiip**oburze sprzedajacemy dostałem 1 paczke po 5 dniach, później jeszcze dosłał 1 produkt (a żeby było fajniej to wysłał element elektroniczny który tylko troche wizualnie był podobny do tego co chciałem). Później zrobił mi zwrot za ten produkt. A najbardziej denerwującą rzeczą że właśnie przez ten produkt robiłem zakupy u tego sprzedającego. Rozumiem, że sporadyczny brak może się zdarzyć, ale sprzedający też tego nadużywają.

[Football-stock]

Dropshipping czyli zabawka młodych "Januszków biznesu", niestety Allegro lata temu dopuściło zabawę również u nich. Zasada prosta dostajesz plik do masowego wystawienia od hurtowni, spinasz się aplikacją, robisz narzut i już;) Dla młodych idealna wersja - nie ja pakuje, nie ja wysyłam, nie ja zamawiam i wybieram, nie ja robię zdjęcia i oferty - JA zarabiam. Tyle teoria, praktyka to zalane Allegro, to samo razy tysiąc różnice cenowe groszowe, ten sam opis, te same zdjęcia. Stąd po jednym błędzie, drugi produktyzacja bo miała wyciąć tych "Januszków", efekt niestety znamy wszyscy. Konta takich sprzedawców mają krótkie życie, bo jak hurtownia ma dowcipnego właściciela to jeszcze swoją ofertę też wystawi w cenie hurtowej lub niższej, niż oferuje do dropshippingu, dwa często nawalają z wysyłkami a obrywa konto "Januszka";)

[az1rael]

@Football-stock nie wiem czy wiesz ale samo allegro i ich osa działa w dropiei jakoś im to januszowanie wychodzi 

[Football-stock]

Należy jeszcze zwrócić uwagę, że agregatory (mechanizmy łączenia różnych marketplace) mają różne okresy aktualizacji (od 5 minut do 8 godzin) stanów magazynowych. Sprzedawca jeżeli ma pecha że gdzieś sprzeda ostatnią sztukę, i w chwilę później w innym kanale ktoś dokona zakupu tego samego musi wybierać. Allegro ze swoimi prowizjami na pewno pierwsze na liście nie jest;)