Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry,
Od blisko ośmiu miesięcy borykam się z dużym problemem od strony oficjalnego serwisu Asus jak i stanowiska sklepu od którego kupiłem telefon. Po około 1,5 miesiąca zauważyłem, że telefon restartuje się bez powodu. Najczęściej kiedy po prostu sobie leży, w nocy, w ciągu dnia w czasie bezczynności. W bardzo dużym skrócie telefon był już wysłany do serwisu łącznie 6 razy (do oficjalnego serwisu jak i do xkom, bo o nim tutaj mowa min.). Serwisy ciągle spychają winę, że telefon restartuje się z powodu aplikacji które zainstalowałem i nieprawidłowego użytkowania urządzenia. Ciągle dostawałem odmowę reklamacji, ponieważ "nie wykryto problemu". Dopiero kiedy zacząłem zapisywać logi, notować każdy crash systemu z dokładną datą i godziną i ponownie wysłałem urządzenie wraz z materiałami, podjęto decyzję o wymianie płyty głównej.
Telefon wrócił do mnie i pojawił się kolejny problem, ponieważ zauważyłem na środku ekranu wyraźną jasną plamę wskazującą na rozlane pixele (czy co tam mogło się stać- nie znam się). Nie zdążyłem nawet sprawdzić czy telefon już działa prawidłowo, tylko od razu sporządziłem dokumentację zdjęciową i wysłałem do xkom (poprzez dyskusję allegro), z informacją że absolutnie nie przyjmuje telefonu w tym stanie. Po czym odesłałem go z powrotem. Od xkom otrzymałem informację, że moja reklamacja jest odrzucona i telefon jedzie do oficjalnego serwisu. Dziś (29.08) po półtora tygodnia od kiedy telefon pojechał na weryfikację, zadzwoniłem do obu serwisów z pytaniem czy są podjęte jakieś kroki. Ani xkom, ani asus nie chce mi udzielić żadnych informacji i w tej chwili nie mam pojęcia co mam robić. UOKiK rozkłada ręce ponieważ mam JDG i telefon wziąłem na FV tym samym "nie jestem konsumentem".
Na początku chciałem żeby naprawili, po tym jak telefon wracał stwierdziłem że serwisy nie radzą sobie z problemem i poprosiłem o wymianę urządzenia na nowe, dalej reklamacje odrzucane bo nie widzą podstawy w kolejnym kroku skorzystałem z prawa rękojmi, ponieważ żadne ruchy od strony serwisu nie przynoszą skutku, a telefon finalnie wraca do mnie w jeszcze gorszym stanie.
Podsumowując telefon podróżuje 8 miesięcy po serwisach nie z mojej winy. Ja jako klient musiałem udowodnić serwisowi, że jest problem wysyłając plik z logami, a umówmy się, nie ja jestem od weryfikowania problemu tylko serwisy. Dodatkowo otrzymałem informację, że nie zostanie mi przedłużona gwarancja z tego tytułu, co więcej telefon ma tylko 2 lata wsparcia a za pasem koniec roku więc można przyjąć że straciłem rok wsparcia przez nieudolną pracę serwisów.
W tej chwili jestem już tak zniesmaczony lekceważącym podejściem obu serwisów, że już nawet nie chcę tego telefonu. Ale to pomijam, póki co proszę o porady/ pomoc co mogę jeszcze mógłbym zrobić w tej sprawie. Czuje się trochę bezradny, spychologia stosowana i robienie z klienta wariata.
Pozdrawiam!
@Techno_Inside to że była faktura nie ma znaczenia, handlujesz telefonami, elektroniką ? bo jak nie to jesteś konsumentem 🙂
W przypadku B2B podlegasz pod rękojmię więc odstąp od umowy powołaj się na :
Niczym nie handluje i jestem na B2B.
Tylko w tym momencie takie odwołanie będzie odrzucone z powodu wymienionej płyty głównej. Fakt jest taki, że dwa dni później odesłałem telefon z racji skazy na wyświetlaczu, ale najpewniej będą się zasłaniać "Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę".
Nie jest łatwo, od początku korzystają z kruczków. Jutro ponowie próbę kontaktu z UOKiK i jeszcze raz zadam to samo pytanie co ostatnio jednak tym razem jestem mądrzejszy o jeden artykuł prawny odnośnie rękojmi i zakupów na firmę, zobaczymy co powiedzą. Dziękuję za podpowiedź 🙂
To co powie UOKIK i tak nie będzie miało żadnego znaczenia - nawet jeśli wydadzą jakąś opinię to w żaden sposób nie będzie ona wiążąca dla sprzedającego bo to nadal będzie tylko opinia.
Musiałbyś iść do sądu z tym.