Sprzedający naciska by zamknąć dyskusję i postępowanie reklamacyjne prowadzić mailowo.

[ObcyBR]

Sprzedający naciska by zamknąć dyskusję Allegro w obawie przed blokadą konta, które uniemożliwiłaby sprzedaż.
Natychmiast i jak najszybciej.

Chce postępowanie reklamacyjne prowadzić mailowo.
Ja nie zamierzam doprowadzać, do kryzysu w biznesie tej osoby, zwłaszcza przed świętami.
Jednocześnie nie chcę rezygnować z ochrony jaką daje mi Allegro i oficjalnie śledzonego sposobu komunikacji.

Czy rzeczywiście po prostu otwarta i prowadzona dyskusja, może doprowadzić do blokady konta?
(bez mojego odwołania się do wsparcia Allegro)

Wiem, że jest tutaj mnóstwo sprzedających rozgoryczonych problemami, z klientami, którzy blokują im konta z błahych i nieprawdziwych powodów, dlatego chciałem uniknąć takiej sytuacji. 

Czy powinienem być ostrożny, bo sprzedawca po prostu "chce się wywinąć", a potem wodzić mnie za nos?

Dodam, że sprawa dotyczy używanego roweru, do którego podchodziłem optymistycznie. Normalnym dla mnie jest konieczność wymiany kilku części.
Dopiero kiedy wyszły wady, będące jasnym zaniedbaniem, w skrajnym przypadku mogące prowadzić do zagrożenia zdrowia i życia, podjąłem decyzję o reklamacji.
Nie będę się zagłębiać w szczegóły, ale tutaj jestem pewien swojej racji.

[terazauto]

@ObcyBR - I co się przejmujesz ? Rób jak Tobie pasuje.

[pinsplash]

@ObcyBR Tak dyskusja wpływa na ocenę kupującego przez Allegro ( czasem drastycznie). Ale NIE zamykaj dyskusji - bo to najskuteczniejsza Twoja "broń" w tej chwili. Powiedz że zamkniesz ( nie zapomnij !) po rozwiązaniu sprawy.

[konto zamknięte]

@ObcyBR a co za różnica czy prowadzisz reklamację przez dyskusję czy maila? Tutaj i tutaj masz dowody pisemne. Poza tym, sprzedawcę obowiązują te same przepisy. A może po prostu nie ma ochoty być naciskany i zobowiązany do odpisywania co chwilę na każdy Twój wpis? Allegro rozlicza nas co do minuty z szybkości odpowiedzi więc zwłaszcza w tym okresie jest to stresujące bo traci się czas zamiast na pakowanie, to na odpisywanie.

Poza tym, dyskusję Allegro zawsze może Ci otworzyć na Twój wniosek. Nawet jak ją zamkniesz.

Rób jak chcesz, ale tak czy siak, sprzedawca nie może postąpić wbrew prawu bo nie tylko Allegro ma nad sobą 🙂

[ZibiK30]

@konto zamknięteWłaśnie ponoć po zamknięciu dyskusji nie da się już jej otworzyć a wyjaśnianie sprawy mejlowo potem to dużo więcej pracy i tłumaczeń, wysyłania korespondencji. J iuż kilka osób tu pisało że zamknęli i potem mieli problemy ze sprzedawca

[ZibiK30]

@ObcyBR Dla mnie dziwna prośba, prowadzenie dyskusji jednocześnie z reklamacją świeżo kupionego towaru niczym nie grozi, poza jego obowiązkowymi odpowiedziami w dyskusji. Chyba że sprzedawca coś kombinuje. Według mnie, jeśli sprzedawca ma dobre intencje to nie ma czego się obawiać. Załatw sprawę przy użyciu dyskusji to nikomu nic nie szkodzi jeśli nie ma złych zamiarów.

[xyz96]

@ObcyBR Nie zamykaj Dyskusji, sprzedawca tylko na to czeka, a później spuści Cię na drzewo.

[DarkStoorM]

Nie rozumiem dlaczego tak naciska na zamknięcie dyskusji, dla mnie to nawet i preferowany sposób rozpatrywania reklamacji.

Otwarta dyskusja w ogóle nie zagraża jego jakości sprzedaży, niweluje ona jedynie dodatkowe punkty. Pewnie się boi, że ktoś oznaczy dyskusję jako nierozwiązaną pomimo rozwiązania problemu, nawet u nas po sklepach tak się zdarza, ale da się to wyjaśnić na spokojnie. Ja bym u takiego nie robił zakupów, jeżeli ze zwykłej dyskusji potrafi robić problemy.

U mnie nawet jak ktoś otwiera dyskusję z pytaniem o numer paczki (a mają na koncie), to nie robię z tego jakiegoś wielkiego halo. Jakiś dziwny sklep...

[ZibiK30]

@DarkStoorMTy "nie rozumiesz" my możemy się tylko domyślać 😉 Powód podawany przez sprzedawcę ma się trochę nijak do wykonywanych czynności reklamacyjnych, chyba, ze chce odrzucić reklamacje to w dyskusji jest to bardzo problematyczne 😉

[LEW433]

@ObcyBR Nigdy nie zamykaj dyskusji, jak już otworzyłaś dopóki nie będzie rozwiązany problem, sprzedawca może rozwiązać problem w czasie trwania dyskusji, jak chce. Nie rozwiązuje problemu, tym bardziej po zamknięciu dyskusji, oleje sprawę.

[DarkStoorM]

@ZibiK30 No mamy kilka opcji:

- prowadzi system ticketów mailowo

- chce olać kupującego

- ktoś mu wcisnął, że otwarte dyskusje prowadzą do blokady konta

- boi się, że kupujący zwróci towar i sprzedający zostanie z niesprawnym rowerem - ale to już nas nie obchodzi 😉

- inne 😄

[ObcyBR]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Na razie dyskusji nie będę zamykać, ponieważ jest to dla mnie wygodniejsze i nie opuszczam ekosystemu Allegro.