Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry. Zakupiłem wczoraj produkt po okazyjnej cenie. Nie był to znaczący błąd cenowy (typu towar wart 1000zł za 1zł). Towar był wstawiony w dużej ilości sztuk, kupowałem jako pierwszy, aukcja była wystawiona niedawno.
Dzisiaj otrzymałem telefon, gdzie pani kłamiąc mówi mi, że towar się skończył i nie może zrealizować mojego zamówienia, więc będzie ono anulowane. Co ciekawe, na ich stronie produkt jest dalej dostępny, ale w "poprawionej" cenie. Sprzedawca posiada również ten sam produkt w innych kolorach, ale nie chce go wymienić.
Czy mogę jakoś wymusić realizację mojego zamówienia? Zawarta została umowa kupna-sprzedaży i z tego co kojarzę stoją za mną pewne prawa konsumenckie.
Wyrok Sądu najwyższego już kiedyś zapadł, i jeśli doszło do omyłki podczas wystawiania oferty - co ma znaczący wpływ na cenę towaru, Sprzedający nie ma obowiązku sprzedaży. Szkoda że Sprzedający brnie w jakieś "skończyło się", zamiast postawić sprawę jasno. Tyle.
To nie jest znaczący błąd. Regularna cena to ~430zł, ja zakupiłem ją za 180zł. Nie był to błąd w np. ilości zer, moim zdaniem nie łapie się to na art. 84
Nieraz zdarza się że sprzedający, wystawia kolejną aukcję z szablonu, porobił wszystko oprócz zmiany cenny. Na moje sprawa jasna prosta pomyłka ze strony sprzedającego. Nie potrzebnie tylko brnie że się "skończyło".
No jednak jest to znaczący błąd - przy marżach na Allegro 10-15% to 180zł jest grubo poniżej ceny zakupu tego produktu jeżeli regularne ceny to ok. 430zł
Była taka sytuacja z pewną dużą marką, że produkty w sklepie pojawiły się bez przeliczenia po kursie - np. produkt za 99€ pojawił się za 99zł i sąd uznał, że przy takim błędzie nie trzeba realizować zamówień.
Ja bym napisał do sprzedającego, że w tej sytuacji prosisz o wyjątkowo ładny rabat i zapominamy o sprawie.
Zgadzam się, ale błąd każdemu może się przydarzyć 🙂 Tylko ciekawi mnie jedna opcja na allegro przy zwrocie wpłaty kupującemu jest opcja "towar nie dostępny" czyli co można czy nie można ? 🤔
Można, jeśli kupujący się na to godzi, ale godzić się nie musi, może domagać się wydania rzeczy. Poza tym te powody udostępnione na Allegro nie stanowią prawa.
Sklep właśnie zwrócił mi pieniądze bez mojej zgody. Dodatkowo w systemie od rana jest nadany numer przewozowy. Ciekawie.
W Dyskusji domagaj się wydania rzeczy, nie masz obowiązku przyjmować zwrotu wpłaty wbrew własnej woli, a sprzedawca nie może odstąpić od umowy. Jeśli Allegro Ci nie pomoże, kontaktuj się z rzecznikiem konsumentów i w ostateczności skieruj sprawę na drogę sądową. Zwrot wpłaty w tym przypadku o niczym nie przesądza i nie kończy sprawy.
Kurde, zawsze to samo: albo "załóż dyskusję" albo "walcz ! do sądu".... może trochę pierwiastka ludzkiego w tym wszystkim, co ? shame.
@xBetPay różnica w cenie 100%
tego typu sprawy załatwia się sądownie w naszym kraju
idź do sądu i sprawdź czy masz rację
@Cyber_2006 piszesz bzdury i mylisz przepisy
Zgodnie z regulaminem Allegro, sprzedawca ma obowiązek finalizacji transakcji po takiej cenie, po jakiej kupiłeś przedmiot. Załóż Dyskusję; https://allegro.pl/dyskusje/nowa domagaj się wysyłki i proś tam o pomoc pracownika Allegro. Jeśli to nie pomoże, pozostanie Ci sąd. Zawarłeś ze sprzedawcą prawnie wiążącą umowę.
Pamiętaj, że sprzedawca nie ma prawa do odstąpienia od umowy, a za błędy się płaci.
Zapomniałeś dodać że sprzedawca na allegro nie ma do niczego prawa 😂. Musi tylko brać wszystko na klatę xD
" A my nie mamy Pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi?
"no cham się uprze, i mu daj...." 🙂
@xyz96 Czyli co, tylko czekać aż kiedyś Ty gdzieś się pomylisz i ktoś będzie tak bezwzględny wobec Ciebie, jak Ty doradzasz być wobec innych, bo "za błędy się płaci"?🤔
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
@Knowhere O mnie się nie martw. Jak ja się pomylę, to wywiążę się z umowy nawet ze stratą.
@xyz96 Nie martwisz mnie stricte Ty, tylko to jak obecnie ludzie potrafią być bezwzględni wobec siebie. Jeszcze jakoś można byłoby zrozumieć OPa, gdyby był stratny na tym, że sprzedawca nie chce wydać mu rzeczy za mniej niż połowę normalnej wartości. Ale z tego, co tu widzę, wychodzi na to, że po prostu chce zarobić te ~250 zł kosztem sprzedawcy.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Nie chcę zarobić 250zł. Kostkarkę i tak potrzebuję. Chcę otrzymać produkt po cenie, po której ją zamówiłem.
Miałem ten sam problem tylko z wylicytowanym towarem. Nieuczciwy sprzedawca zachował się podobnie. Różniło się to tym, że poczekał aż licytacja się zakończy i wycofał się nie odzywając się słowem (powód brak towaru). Na otworzenie dyskusji stwierdził, że odstąpił od sprzedaży. tymczasem ten sam obraz wystawił ponownie na licytację.
Takie zachowanie ma odzwierciedlenie w prawie i karane grzywną. "Zgodnie z brzmieniem przepisu art. 135 Kodeksu wykroczeń (k.w.) kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny."
Można zgłosić takie zachowanie do uokik i oni pociągną sprawę dalej. wymuszą realizację lub nałożą grzywnę na sprzedawcę.
Ja stwierdziłem po zachowaniu sprzedającego, że jak mi prześle ten obraz to i tak pewnie zniszczony i zrzuci wszystko na transport. Więc nie dochodziłem finalnie swoich praw dalej.