Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zwróciłem chłodnice samochodową, która nie pasowała do mojego samochodu. Wysłałem firma dpd. Po zwrocie sprzedający się nie odzywał, więc napisałem maila z zapytaniem, nie dostałem odpowiedzi. Równy tydzień po odbiorze zwrotu przez sprzedającego napisał mi maila, że towar dostał otrzymał uszkodzony i nie zwróci pieniędzy tylko mam sobie złożyć reklamację do dpd jako nadawca, bo według nich tylko nadawca może złożyć reklamację. Jak to jest?
@thegame29 domagaj się od sprzedawcy spisanego z przewoźnikiem protokołu szkody
W piątek ( tydzień po odbiorze zwrotu) po tej informacji o uszkodzonej przesyłce napisałem o ten protokół to dziś mi wysłali jakis protokół nagle, ale to moim zdaniem sobie wypisali przez stronę dpd czy coś.
Protokół musi być spisany w obecności kuriera i przez niego potwierdzony.
W DPD można wygenerować protokół elektronicznie- ale z takim protokołem 99% reklamacji odrzucają
No to to jest na pewno taki generowany przez stronę. Czyli jak sprzedawca czyli odbiorca nie spisał protokołu przy odbiorze to chyba jego wina tak? Jeszcze na samym początku twierdził, że uszkodzenia paczki pokrywają się z uszkodzeniami chłodnicy w środku. Dlatego powiedziałem.ze skoro były widoczne uszkodzenia to dlaczego nie spisali protokołu? To wtedy mi wysłali ten generowany
Przy reklamacji DPD napisze że przesyłka została przyjęta bez żadnych zastrzeżeń i zamkną reklamację