anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Sprzedawca źle zabezpieczył produkt, i nie chce uznać reklamacji

Solider2K00
#1 Nowicjusz#

Dzień dobry,

Temat do nie dawna wydawał mi się prosty, do momentu mojego ostatniego zakupu (byłbym wdzięczny gdyby ktoś podzielił się jak to wyglądało nawet u innych sprzedawców poza Allegro).

Mianowicie nabyłem grę na konsolę (dość drogą, dodaje dla kontekstu żeby ktoś nie myślał że to wojna o 20zł), oznaczoną jako używana w b.dobrym stanie, i fatycznie w takim jest. Jednak sprzedający chcąc zabezpieczyć dodatkowo płytę w pudełku nakleił na nią taśmę (nie malarską, która nie przywiera do nadruku na płcie, tylko zwykłą przeźroczystą), nie informując mnie o takim zabiegu, kiedy gra dotarła, otworzyłem pudełko i kiedy zobaczyłem że jest obklejona taśmą już miałem pierwsze obawy, jednak mimo to zdecydowałem się odkleić taśmę.. i tak jak przeczuwałem taśma w dużej ilości miejsc odkleiła się  z grafiką na płycie, co sprawia że taki produkt od razu ma mniejszą wartość, a dwa może być wadliwy. 

Kontaktowałem się ze sprzedającym, i on uważa że jest to moja wina bo "źle odkleiłem taśmę", i uszkodzenie nastąpiło przeze mnie. Jednak ja próbuje wytłumaczyć że takowe uszkodzenie było już zanim otworzyłem grę, ponieważ taśma już wtedy przywarła do płyty. 

Czy mógłby ktoś podzielić się swoimi przemyśleniami, albo na co można się powołać w takiej sytuacji? Ja rozumiem wszystko i chciałem polubownie rozwiązać ten problem, jednak sprzedający wypiera się wszystkiego.

 Pozdrawiam.

oznacz moderatorów
17 ODPOWIEDZI 17

LEW433
#21 Demiurg#

@Solider2K00 Tak otwierasz dyskusje i tam z pomocą allegro składasz reklamacje, tam sprzedający ma 24godz. na odpowiedź i tam wszystko się wyjaśni, nie może tak być: https://allegro.pl/moje-allegro/zakupy/dyskusje/nowa?source=LOKALNIE

a jak zwykle Allegro to tu:https://allegro.pl/moje-allegro/zakupy/dyskusje/nowa

oznacz moderatorów

mdrogeria
#21 Demiurg#

@Solider2K00 czyli sam przyznajesz  ,że ingerowałes w produkt mimo podejrzeń ,że może dojsć do uszkodzenia . Jesli miałes wątpliwoci należało w pierwszej kolejnsci zgłosić problem sprzedawcy  ,wówczas byłbys na pozycji wygranej .

oznacz moderatorów

Solider2K00
#1 Nowicjusz#

Ogólnie nie wiem czy ma Pan/Pani styczność z grami/filmami/muzyką na płytach CD/DVD, sprzedający często umieszczają na samych płytach naklejki oczywiście nie informując o tym wcześniej, i w 99% takie naklejki/taśmy już się zostawia żeby nie ryzykować właśnie uszkodzenia grafiki, natomiast w moim przypadku gra była na krzyż przyklejona taśmą (nie przeznaczoną do tego). Ogólnie to co Pan/Pani piszę udałoby się myślę ale nie w tym przypadku, ponieważ sprzedający uważa że jeszcze nigdy nikt odklejając nie zniszczył płyty, oraz przyznał się do naklejenia jej. Oczywiście mogłem reklamować i odesłać tak jak było, ale nie rozmawiam co by było gdyby, tylko jak ludzie uważają po czyjej stronie leży wina.

- Sprzedawcy - który nakleił tam taśmę, tak jak mówię bez informowania mnie (bo bym poprosił o nie robienie tego)

- Moja - ponieważ odkleiłem taśmę w celu możlwiosci użytkowania produktu

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@Solider2K00 A masz zamiar odzyskać środki?

oznacz moderatorów

Solider2K00
#1 Nowicjusz#

Sytuacja jest na tyle specyficzna że ja nie wymagam zwrotu 100% środków, próbowałem się dogadać na zwrot części kwoty żeby oddać do np. drukarni może tam coś wymyślą żeby zakryć ten "prześwit". Ja jestem człowiekiem, i rozumiem dobre chęci sprzedawcy, jednak nie można dojść do porozumienia. 

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@Solider2K00  Sam widzisz że nie da się dojść do porozumienia i dlatego dyskusja, tam jest pomoc Allegro.

oznacz moderatorów

mdrogeria
#21 Demiurg#

@Solider2K00 było zgłosić sprzedawcy , że Masz watpliwoci , o których sam wczsniej pisałes , decydując samodzielnie  odpowiedzialnosć wziąłes na siebie 

oznacz moderatorów

Solider2K00
#1 Nowicjusz#

No dobrze, a czysto hipotetycznie jestem niedzielnym graczem kupiłem sobie, chcę zagrać, wyciągam (bo nie mam wiedzy że taki klej/taśma itd może uszkodzić płytę) i dochodzi do problemu. Wtedy jest to dalej moja wina? Czy sprzedawcy? Bo sprzedawca upiera się że to forma zabezpieczenia towaru, która jednak go uszkodziła, a z tego co pamiętam za samą formę zabezpieczenia odpowiada sprzedający.

oznacz moderatorów

Client:44052296
#21 Demiurg#

@Solider2K00 a po jakiego grzyba naklejać coś na samą płytę. Proste i logiczne, że odklejając można zerwać "sreberko"

oznacz moderatorów

Solider2K00
#1 Nowicjusz#

Sprzedawca twierdzi że w celu "zabezpieczenia żeby nie latała jak świnia w chlewie" - dosłowny cytat. Twierdzi że jestem pierwszą osobą (chociaż powątpiewam) która miała taki wypadek. Dziwne bo to sklep specjalizujący się w sprzedaży gier, a moim zdaniem to podstawowa wiedza że nadruk na płycie jest łatwy do zerwania.

oznacz moderatorów

pecela
#17 Koryfeusz#

@Solider2K00 

Po pierwsze, to nie nakleja się niczego na płytę, bo może to spowodować jej pęknięcie w napędzie.

Po drugie, oryginalny nadruk ciężko jest uszkodzić. Nadruki najczęściej wykonuje się w technice sitodruku lub offsetu farbami, które trwale łączą się z poliwęglanem, z którego wykonane są płyty CD/DVD/BD. Dodatkowo nadruk zabezpiecza się specjalnym lakierem lub utwardza światłem UV. W twoim przypadku możliwe, że płyta jest nieoryginalna (chyba że oderwała się cała górna warstwa, a wtedy płyta jest do wyrzucenia).

Po trzecie, jak już sprzedawca chciał zabezpieczyć dodatkowo płytę w opakowaniu, to są to tego odpowiednie środki (i nie jest to taśma malarska).

oznacz moderatorów

Solider2K00
#1 Nowicjusz#

Zdaje sobie z tego sprawę, dużo sklepów na Allegro czy poza, wysyła używane gry w takich kopertach na płytę CD/DVD i wsuwa tam gdzie są instrukcje/książeczki do gier. Dałem przykład taśmy malarskiej jako najbliższy zamiennik zwykłej taśmy której użył. 

Co do uszkodzenia nadruku to mógłbym ew. podesłać gdzieś zdjęcie Pani/Panu, jednak myślę że jest to zbędne. Szczerze powątpiewam że płyta jest nieoryginalna. Nie wiem do końca co oznacza "cała górna warstwa", w miejscu gdzie była naklejona taśma został po prostu prześwit na wylot, a nadruk został na taśmie. Nie chcę raczej wkładać tej płyty 3 raz do napędu bo obawiam się że naruszony nadruk może się oderwać w środku i zostać w napędzie. 

Jednak jakby mógł Pan/Pani skwitować, czysto hipotetycznie nie wiem nic o grach/płytach itd kupuje grę, dostaję ją tak jak powyżej opisałem, ściągam taśmę, i odrywa się w tamtym miejscu nadruk, wina leży po mojej stronie czy sprzedającego? Gdzie podkreślę NIE zostałem zapytany czy chcę mieć tam cokolwiek naklejone. 

oznacz moderatorów

pecela
#17 Koryfeusz#

@Solider2K00 

Jak możesz, to wrzuć zdjęcia płyty od góry, od dołu oraz zdjęcia pierścienia wewnętrznego (tak, aby widać było napisy). Najlepiej na jakiś hosting obrazów typu imgbb czy imgur (to tylko przykłady) i wrzuć linka w tym poście.

A czysto hipotetycznie, to nie ma szans, aby oryginalny nadruk zszedł z kawałkiem taśmy. Klej na taśmie, jest zbyt słaby (chyba że płyta zaczęła się rozwarstwiać, np. z powodu złych warunków przechowywania). To nawet nożem ciężko jest uszkodzić.

oznacz moderatorów

Solider2K00
#1 Nowicjusz#

Proszę - https://imgur.com/a/71HrkYn i dziękuje że poświęcasz swój czas.

Co do nadruku to tak jak widać na zdjęciu z jednej strony zszedł prawie cały nadruk, tylko na początku/skraju płyty został taki "biały pasek" jakby tylko górna część grafiki zeszła. Delikatne uszkodzenie jest też przy żółtym PG, ale to już olewam bo to dosyć małe jest. Wpływ też pewnie na to miała temperatura podczas przewożenia, paczka w sumie spędziła 4 dni w transporcie (piątek wysyłka, 2 dni weekend, i poniedziałek dostawa). 

oznacz moderatorów

musashi2007
#13 Ambasador#

@Solider2K00 
Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś używał taśmy do umocowania płyty na czas transportu.
I to bezpośrednio na płycie. Przecież wystarczy dosłownie skrawek folii bąbelkowej, który wypełni pustą przestrzeń i uniemożliwi płycie gonienie po pudełku.
Jak dla mnie jest to złe zabezpieczenie przedmiotu na czas transportu. 
Może 100 razy nic się nie stało, ale za 101 się stało i sprzedawca powinien wziąć za to odpowiedzialność.

oznacz moderatorów

Solider2K00
#1 Nowicjusz#

Dzięki, jest Pan/Pani kolejną osobą która potwierdza mój punkt widzenia, ja skromnie nieskromnie się  mogę się pochwalić dużą kolekcją gier (ponad 600 na różne platformy) i po raz pierwszy otrzymałem coś takiego. A kupuje od największych sklepów z grami, po prywaciarzy z **piiip** i po raz pierwszy tak niefajna sytuacja się trafiła. 

oznacz moderatorów

milka1234567890
#18 Luminarz#

Reklamuj jak było jak piszesz.

oznacz moderatorów