Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry,
sprzedawca wprowadził mnie w błąd opisem i zdjęciami przedmiotu, który zakupiłam. Wystawiłam w zawiązku z tym opinię, w której napisałam, że zdjęcia wprowadzają w błąd. Następnie otrzymałam sms-a od sprzedawcy, że skieruje sprawę na drogę sądową, jeżeli nie usunę komentarza. Co powinnam w tej sytuacji zrobić?
Nie chcę z panem dyskutować, bo tutaj nie ma o czym - grozi mi sądem.
Będę wdzięczna za odpowiedzi.
Spokojnie, teraz niemal wszyscy grożą sądem, ponieważ nie mogą kupującemu wystawić negatywa w odwecie. Jeśli treść Twojego komentarza jest zgodna z prawdą, absolutnie niczego obawiać się nie musisz. Było już tu kilka takich wątków - zazwyczaj kończy się na pogróżkach, próbie zastraszenia, wymuszenia usunięcia oceny. Komentarz zgodny z prawdą nie narusza prawa i regulaminu Allegro.
Dziękuję :). Zastanawiam się, czy mogę to jakoś zgłosić do Allegro, ale nie widzę takiej możliwości. Przez to ten pan wymusza na innych, żeby usuwali opinie i to jest bardzo nieuczciwe.
Zgłosić do Allegro możesz przez niżej podany formularz, ale za bardzo sensu nie widzę. Sprzedawca teoretycznie może iść do sądu z każdą sprawą, choć wywieranie nacisku w celu usunięcia oceny może być niezgodne z regulaminem.
https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=1aab3926-a59f-4f0a-b91a-ab3d4e469201
@amy_adams jak najbardziej możesz zgłosić się do nas, właśnie przez formularz, który podesłał Ci @xyz96 🙂
Super! Dziękuję :).
Mam identyczną sytuację zamiast towaru w kolorze czarnym dostalam pozółkly stary i do tego sprzedawca conajmniej niekulturalny mnie straszy. Allegro po otwarciu zgloszenia prosilo o zamkniecie go bo sprzedawca mi oddal za zwrot. Nadal otrzymuje od niego maile z grozbami.
Oczywiście sprzedawca ma takie prawo. Zamieszczasz publicznie opinię musisz się z tym liczyć. Jeśli np. napiszesz że sprzedawca cię oszukał mimo (że oddał pieniądze) to możesz sromotnie przegrać przed sądem. Tak na prawdę nie wiemy co było w komentarzu więc ciężko się odnieść.
Szczerze ja chciałam polubownie,zaczęłam od dyskusji,co z reklamacją ,bo przedmiot odesłany,skutek ten sam grozi sądem i mam czekać na pismo od jego adwolata.Nie wiem gdzie mogę to zgłosić.Obraża mnie i moją rodzinę.Nie wiem czy jest normalny ale nie powinien istnieć na allegro
Właśnie zgłosiłam moją sprawę do Allegro - formularz w komentarzach powyżej. Załączyłam screen ogłoszenia, komentarzy i wiadomości od pana. Formularz jest tutaj: https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=1aab3926-a59f-4f0a-b91a-ab3d4e469201
Czekam, czy Allegro zareaguje :).
@amy_adams prześlij mi tutaj numer Twojego zgłoszenia 🙂
A gdzie mogę to sprawdzić? Nie dostałam wiadomości e-mail z takim numerem i teraz zastanawiam się, czy to w ogóle przeszło :o.
@amy_adams widzę, że zgłoszenie wpadło do systemu z adresu mailowego ol..........2.pl i otrzymałaś odpowiedź z naszego Działu Bezpieczeństwa godzinę temu.
Daj znać czy ją widzisz na swoim mailu.
Tak, dostałam informację, że ja mogę iść do sądu i sprzedający też może. Dzięki!
@amy_adams Podaj treść Twojego komentarza.
@amy_adams Zdjęcia niewidoczne, ukryte, ale daj już spokój, zapomnij o sprawie. Jeśli komentarz był zgodny z rzeczywistym przebiegiem transakcji, nie zawierał nieprawdy, pomówień, oszczerstw, to nie masz się czego obawiać.
Nie no - ja tam się nie boję. Bardziej chodzi mi o zasady: że ktoś ludzi straszy i wymusza na nich usuwanie komentarzy. Ale masz rację - odpuszczam, po co sobie nerwy szarpać :).
@amy_adams jest wszystko zgodnie z prawem, każdy każdemu może założyć sprawę 🙂 kwestia tylko czy wygra ale to już sąd zdecyduje. A wezwanie przed sądowe trzeba wysłać takie procedury przez założeniem sprawy, a czy sprzedawca ma na celu straszenie czy pójdzie krok dalej nie przewidzimy, jeśli uczciwie postąpiłeś to nie masz czego się bać, na razie znamy tylko Twoją wersję więc ciężko radzić.
Musisz szam podjąć decyzje co robić a allegro nic nie pomoże bo nie ma mocy prawnej, jest to portal udostępniający narzędzia do handlu między kupującym a sprzedającym i na tym się ich rola kończy.