anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Sprzedawca straszy mnie sądem

konto zamknięte
Nie dotyczy

Kupiłam przedmiot i po tygodniu się 'rozleciał', napisałam do sprzedawcy w tej sprawie ale kontakt był bardzo ograniczony, dlatego też otworzyłam dyskusje, zgłosiłam reklamacje, odesłałam uszkodzony przedmiot i po dłuższym czasie otrzymałam zwrot gotówki. Po otrzymaniu gotówki wystawiłam opinie zgodnie z prawdą i dodałam zdjęcia. Chwilę później otrzymałam wiadomość od sprzedawcy, zostałam obrażona, po czym zastraszona sądem. 

Zgłosiłam reklamacje, sprzedawca ją uznał a teraz straszy mnie w wiadomościach sądem ? 

oznacz moderatorów
15 ODPOWIEDZI 15

komis-bell
#21 Demiurg#

@konto zamknięte „Zgłosiłam reklamacje, sprzedawca ją uznał a teraz straszy mnie w wiadomościach sądem ?”

No na to wygląda. 

Żyjemy w wolnym kraju.  

Ty masz prawo wystawić komentarz a sprzedający ma prawo się z tym nie zgodzić i swoich praw - jeśli uważa że zostały naruszone - może dochodzić na drodze sądowej. 

Co do „straszenia sądem” - nie jest to straszenie w dosłownym tego słowa znaczeniu tylko należy to bardziej traktować jako informację, powiadomienie o możliwości pojęcia kroków na drodze cywilnej. 

Generalnie na 99,9999% sprzedający do sądu nie pójdzie i nie masz się czym przejmować ale też opieram się tylko na tym co napisałaś. 

 

oznacz moderatorów

Syla270985
#13 Ambasador#

@konto zamknięte straszy? Znaczy, że boisz się? Sąd jest taki straszny czy boisz się konsekwencji? Po przedstawionej sytuacji można uznać, że sprzedawca załatwił sprawę "po bożemu", uznał reklamację i zwrócił pieniądze. Powiedz więc, czy czasem nie zrobiłaś faux pas i nie dodałaś negatywnej oceny względem sprzedawcy i jego obsługi, który uznał reklamację i zwrócił środki, zamiast ocenić sam produkt w sposób, zakładam, negatywny? Czy sposób obsługi reklamacji przez sprzedawcę był zły, że wystawiłaś mu ocenę negatywną? Co do sądu, każdy ma prawo dochodzić swoich praw przed niezależnym sądem. 

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

To prawda powinnam użyć cudzysłów ' straszy' Kontakt ze sprzedającym byłbardzo ograniczony nie reagował on na moje wiadomości, dopiero po zgłoszeniu pomocy do allegro, sprzedawca zaczął coś w tym kierunku robić. Wysłałam przedmiot i długo trwało rozpatrywanie reklamacji, gdy ją rozpatrzono uznałam że warto przestrzec innych kupujących przed tym produktem, napisałam obiektywny komentarz nie obrazając nikogo. 

oznacz moderatorów

komis-bell
#21 Demiurg#

Oceniłaś produkt w miejscu oceny sprzedającego?

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

Nie, w miejscu oceny produktu 

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@konto zamknięte Nic nie zrobi, wielu straszyło, jak będzie cię nagabywał zgłoś go do Allegro.

oznacz moderatorów

Monika__L
#17 Koryfeusz#

Tez myślę że biję pianę ale jeśli nawet to pójdziesz na rozprawę wyjaśnisz i tyle 

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Straszy, wielu tu straszyło i ,,,na tym się skończy, napisałaś prawdę to nic nie zrobi.

oznacz moderatorów

SpeedyGonzalezz
#15 Entuzjasta#

@konto zamknięte "Zgłosiłam reklamacje, sprzedawca ją uznał a teraz straszy mnie w wiadomościach sądem ? " - jeśli już, to nie za złożenie reklamacji, lecz za negatywny komentarz, który sprzedawca najwidoczniej uznał za niesprawiedliwy. 

--------------------------------------------------
Najszybsza mysz w całym Meksyku
oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

Obiektywny komentarz , dodałam też zdjęcia 

oznacz moderatorów

SpeedyGonzalezz
#15 Entuzjasta#

@konto zamknięte Być może obiektywny, należy jednak pamiętać, że komentarz służy ocenie przebiegu transakcji, a nie ma być oceną przedmiotu. Do oceny przedmiotu jest osobne narzędzie

--------------------------------------------------
Najszybsza mysz w całym Meksyku
oznacz moderatorów

Syla270985
#13 Ambasador#

@konto zamknięte a komentarz dotyczący sprzedawcy i obsługi, czyli samego przebiegu transakcji, był negatywny? Jeśli masz takie przeświadczenie że obsługa była na tyle krytyczna, że wystawiłaś mu laurkę w postaci kciuka w dół, masz do tego pełne prawo. Tylko negatywną oceną położyłaś mu prawdopodobnie sprzedaż, być może straci nawet Smart, co może go dobić. Poczuł się niesprawiedliwie oceniony, bo rozpatrzył korzystnie reklamację, zwrócił środki a w rewanżu dostał nega. Taki jeden negatyw potrafi wyrządzić bardzo dużo szkód. Do sądu może i nie pójdzie, ale ja bym jedynie przemyślała, czy na pewno na to zasługuje 🙂

oznacz moderatorów

drekenzes
#18 Luminarz#

@konto zamknięte Według nowej polityki Allegro sprzedawca nie powinien Ciebie straszyć sądem, tylko uczciwie od razu podać do sądu i wyciągnąć konsekwencje z Twoich działań, jeśli były niezgodne z przepisami.

Twoje zgłoszenie  tutaj tez jest wątpliwe, bo istotne fakty zostały przemilczane:

1. Za co straszy sądem, za wystawionego negatywa odnośnie produktu w opiniach o transakcji?

2. "po dłuższym czasie otrzymałam zwrot gotówki." A konkrety?

3. "kontakt był bardzo ograniczony" Ale kontakt był, co więcej sprzedawca ma ustawowe 14 dni na ustosunkowanie się do zgłoszonej reklamacji, jak jej nie rozpatrzy w tym terminie to zostanie ustawowo uznana.

4. W jaki sposób zostałaś obrażona, że ostrzegł przed konsekwencjami na drodze sądowej? Jakieś wulgaryzmy?

_________________________________________________________________
Przed upadkiem idzie pycha; a przed ruiną wyniosłość ducha.
oznacz moderatorów

Monika__L
#17 Koryfeusz#

Nie straszy tylko informuje zawczasu bo jakby od razu zgłosił do sądu a ty otrzymałabyś sądowne wezwanie to byłoby święte oburzenie że wcześniej nie zawiadomił że ma taki Zamiar 

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@konto zamknięte Skoro Ty masz prawo wystawić negatywny komentarz to sprzedawca ma prawo pozwać Cię do sądu i żądać rekompensaty > to nie jest straszenie tylko uprzedzenie o podjęciu kroków prawnych.

oznacz moderatorów