Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
uważajcie na [edycja], o ile z pozostałymi sprzedawcami miałem świetny kontakt, o tyle ci wyżej wymienieni sprzedają komputery i inny sprzęt z opisami, które różnią się od rzeczywistości. Kontakt z nimi jest z ich strony lekceważący. nie potrafią przyznać się do błędu, tylko wciskają komputery, które są po taniości sprowadzane z innych krajów. komputery i inne akcesoria nie nadają się do uzyku, trzeba je później oddać do serwisu, który musi ogarniać sprzęt. koszt komputera wzrasto o 40%
Jeśli kupowałeś jako konsument to masz też odpowiednie narzędzia - odstąpienie od umowy zawartej na odległość czy rękojmia. Nie korzystałeś z tego?
odpowiadają, że miałem dwa tygodnie na reklamację, ale sprawdzę to, o czym piszesz
Przy towarze używanym kupując jako konsument od firmy (taką jest lombard) masz 1 rok rękojmi (minimum!) i dokładnie rok na zgłoszenie reklamacji.
Art. 568 § 1 k.c.
sprzedawca zachowuje się, jakby miał kilka odpowiedzi, i na te argumenty, do których nie odnosi się, ciągle powtarza, że miałem 14 dni na sprawdzenie sprzętu, i tyle, chociaż przyznaje, że w opisie było kilka ważnych informacji pominiętych, sytuacja patowa,
@marcinmeses Nie dyskutuj z takim sprzedającym poza Allegro, masz tu narzędzia i pomoc Allegro, zacznij od dyskusji i tam opisz problemy, sprzedający na 24 godz. na odpowiedź: https://allegro.pl/dyskusje/nowa
odpowiada ciągle to samo, czyli że miałem 14 dni gwarancji, i tyle, spróbuję skorzystać z pomocy Allegro, ale to na nic się nie zda, odpowie mi to samo, na te wszystkie argumenty o rękojmi, itd. itp., nie ustosunkowuje się wcale, w sumie to już nie wiem, co zrobić
nie ma co z tym iść do sądu, bo komputer był tani, ale jednak.. był niezgodny z opisem, co sprzedający przyznał, i to wszystko, nie wydaje mi się, żeby Allegro mogło pomóc
@marcinmeses
Jeżeli dokonałeś zakupu jako konsument - to masz 12 miesięcy na złożenie reklamacji z tytułu rękojmi za wady produktu (niezgodność z opisem w ofercie jest wadą).
Złóż stosowną reklamację (podając niezgodność towaru z opisem) i określ w niej swoje żądanie: usunięcie wady (poprzez naprawę lub wymianę rzeczy) albo obniżenie ceny (tu musisz podać kwotę żądanej obniżki).
Nie musisz odsyłać rzeczy do czasu otrzymania żądania sprzedawcy o odesłanie. Sprzedawca ma 14 dni na rozpatrzenie Twojej reklamacji i może ją uwzględnić (np. przychylić się do obniżenia ceny) bez dokonywania oględzin rzeczy - zwłaszcza gdy zgłaszane nieprawidłowości nie budzą wątpliwości.
a jeżeli nie odpowie na wiadomość, albo znów napisze, że miałem 14 od momentu dostarczenia?>
albo nie przychyli się do żądania? tak z nim może być
Dyskusje możesz po 14 dniach zakończyć jako nierozwiązaną i złożyć wniosek do POK: https://allegro.pl/program-ochrony-kupujacych/index
a jeżeli wniosek złożę wcześniej? jaki sens jest dyskutować, jeżeli na moje argumenty, różne, są dwie gotowe odpowiedzi? chociaż pisałem do nich w tej sprawie wcześniej
czy jeśli po złożonym wniosku jestem w stanie zrobić screeny z czatu i wysłać rozpatrującym osobom, to coś zmieni...?
Możesz złożyć wniosek wcześniej. Dyskusja ma charakter polubowny, gdzie Allegro może sprzedawcy tkwiącemu w błędzie przemówić do rozsądku.
Allegro namawia do korzystania z tej formy komunikacji, bo ma pełny wgląd w rozmowę. Tobie sprzedawca już odmówił przyjęcia reklamacji wprowadzając Cię w błąd. możesz złożyć wniosek do POK i załączyć tam zapis korespondencji mailowej czy z centrum wiadomości.
@marcinmeses Jeżeli dyskusja będzie się toczyła to złożenie wniosku wcześniej może nic nie dać, rozpatrzenie może trwać dłużej ale złożyć możesz .
dzięki za informację,
we wniosku napisałem, że dotychczasowe rozmowy nic nie wnoszą, sprzedający używa jednego argumentu na kilka moich, napisałem we wniosku też, że mogę dać screenshoty, i że dyskusja nie wnosi nic, bo po prostu sie nie da rozmawiać
Wgląd do dyskusji Allegro ma, nie musisz tego dołączać do wniosku.
ale dyskusja była na priv,
poza tym czego mogę się spodziewać, jeżeli mój wniosek będzie rozpatrzony na moją korzyść?
bo ewidentnie racja jest po mojej stronie, w pewnym momencie sprzedawca przyznał, że nie dodał kilku faktów do opisu...
Zawsze takie sprawy należy załatwiać przez dyskusję na Allegro. Minęło chociaż 7 dni od zakupu: https://allegro.pl/regulamin/zalacznik/9
nie wiedziałem, od niedawna korzystam częściej z Allegro...
no cóż... zawaliłem sprawę, na przyszłość będę wiedział, jak to załatwiać...
Jeśli komunikowałeś się z nim poprzez "pytanie do sprzedającego" na Allegro lub poprzez maile w domenie allegromail, to cała korespondencja jest tutaj - https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/dane-i-ustawienia-konta/centrum-wiadomosci-allegro-LvY8REV7o...