Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Szanowni Kupujący (oraz Obsługo Allegro),
Od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie na temat celu i rzetelności ocen sprzedawców oraz produktów oferowanych na portalu Allegro. O ile moje doświadczenia z zakupów na Allegro są w przeważającej większości pozytywne, kwestia wystawiania ocen nie jest już tak jednoznaczna.
Właściwie w każdej sytuacji, kiedy wstawiam sprzedawcy lub produktowi ocenę niższa niż 5, otrzymuje najpierw SMSa, a często również telefon proszący o zmianę (podwyższenie) oceny. W rozmowie sprzedawca, lub przedstawiciel firmy sprzedającej produkt, informuje mnie, że "konsekwencje negatywnej oceny są na Allegro bardzo surowe" i że w wyniku mojej oceny sprzedawca poniesie dodatkowe koszty, w tym kara od Allegro, cofnięcie zniżek i/lub lub strata w ilości sprzedawanych produktów. Zdarza się, ze rozmówca dodatkowo argumentuje, że jest jedynym żywicielem rodziny, że sklep internetowy to jedyne źródło dochodu, że wysokość miesięcznej spłaty kredytu hipotecznego jest przytłaczająca. Dwukrotnie usłyszałem o zbliżających się narodzinach dziecka, a raz o obłożnie chorej mamie. Zwykle ludzkie sprawy ... prawda?
Nie mam powodu by podejrzewać, że informacje przekazywane jako uzasadnienie prośby o zmianę oceny są nieprawdziwe ... jednak trudno mi jest nie zastanawiać się jaki jest cel wystawianych przez konsumenta ocen. Jeśli wierzyć słowom sprzedawców, konsumencka szczerość i bezpośredniość przyczynia się do utrudnień w prowadzeniu sprzedaży ... i może niekoniecznie przekłada się na motywację sprzedającego do podwyższenia jakości obsługi czy oferowanych produktów. Dodatkowo, pojawia się także zastanowienie nad rzetelnością ocen zamieszczanych na portalu. Jeśli większość oceniających otrzymuje telefon z głęboko personalną prośbą o podwyższenie oceny, to zapewne spora grupa wyrazi na to zgodę. Sam przecież podwyższyłem kilka ocen wskutek miękkości głosu i bardzo "ludzkich" argumentów sprzedającego. Trudno jest oprzeć się wrażeniu, że Allegro to "bezduszna korporacja wyciskając ostatnie soki z biednych sprzedających" ... na co czywiście także nie mam żadnego obiektywnego dowodu.
Czy ktoś z Was spotkał się z podobnymi prośbami ze strony ocenianych sprzedawców?
Z uśmiechem,
Piotr S.
To jedyny ratunek dla sprzedawcy ,bo praw to tu nie ma prawie żadnych . Każda gwiazdka mniej to dla dużego sprzedawcy może nie jest największy problem ale dla średnich i małych może okazać się katastrofą. Statystyki spadają tak jak i widoczność ofert przez co nie ma sprzedaży i można tylko myśleć o zwijaniu firmy.
Niestety, jest tak jak piszą sprzedawcy. Średnia ocen 4,75 jest przez allegro nieakceptowalna i może się skończyć zawieszeniem konta, a więc dobra dla kupującego ocena 4/5 jest dla sprzedającego oceną bardzo złą.
To po co oceniać? To straciło wszelki sens. Dostaję bubel i mam go ocenić na 5 punktów bo sprzedawca jest w złej sytuacji życiowej? Mam podobny problem
Zgadzam się, że nie ma sensu system ocen, w którym nie można spokojnie wystawić oceny 4/5, bo za chwilę będzie do nas wydzwaniał sprzedający. Niestety, jeśli trzeba utrzymywać średnią bliską 5, aby w ogóle móc sprzedawać to tak będzie.
zgadza się, że statystyki są mocno śrubowane przez allegro. Mimo wszystko nigdy nie dzwoniłem do klienta z prośbą o zmianę oceny. Zdarzało mi się wysyłać maile, ale jeśli nie było odzewu zapominałem o temacie. Trzeba mieć swój honor i przyjąć pewne sytuacje na klatę. Nie wyobrażam sobie płakania klientowi w słuchawce, że mam kredyt i muszę go spłacić.
Mocno wyśrubowane ? Te wyliczenia są nikomu niepotrzebne. Patrzę przed zakupem na ilość ocen, porównuję wizualnie ilość pozytywnych do negatywnych, czytam komentarze i na tej podstawie podejmuję decyzję odnośnie zakupu, a nie interesują mnie jakieś progi wyznaczone sprzedawcy przez Allegro. To samo zaczyna być na o l x . Nie ważne ile tam było transakcji, ale stosunkowo niedawno wprowadzono oceny i mam ich tylko 13, 12 pozytywów i 1 negatyw wystawiony nawet bez zawarcia transakcji ( jakiejś tam nie spodobała się moja odpowiedź na jej pytanie ), tam tak można. No i mam w opiniach 8,7/10.
my to wiemy, niestety portal trochę inaczej się na to zapatruje. Przecież na allegro można ocenić produkt, nawet bez jego otrzymania, a sprzedawcę nawet jak się anuluje zakup. Czyż to nie kuriozum ?
To tego "Przecież na allegro można ocenić produkt, nawet bez jego otrzymania, a sprzedawcę nawet jak się anuluje zakup." nie wiedziałem. To jest jakiś sen wariata.
no niestety tak wygląda polityka pro-konsumencka allegro i fikcyjny system ocen. Wielokrotnie ten problem był poruszany na forum, ale portal jest niewzruszony.
bardzo proszę :
czy to nie jest .... szukam słowa z cenzury - chore ?
nie dodałem - 11 komentarzu - w tym JEDEN z 4 na 5 gwiazdek za opis.
111 punktów psu w ... pupę bo ktoś mnie dobrze ocenił 😄
Nawet na 4+ bo wystawia przecież dwie oceny - zatem 4+5 podziel na pół = 4,5