Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam wszystkich.
Korzystam z serwisu Allegro od wielu lat, natomiast po zmianach w wyszukiwarce w ostatnich miesiącach nie do się prawe z tego korzystać.
- Najpierw dodanie "domyślnego sortowania" wg. jakiegoś dziwnego algorytmu. Za każdym razem jak się zmieni parametry wyszukiwania, to trzeba zjechać na dół i wyłączyć "polecane" przewinąć do góry i dopiero posortować wg. potrzeb.
- Usunięte wyszukiwanie w treści oraz opcja "parametru z minusem" czyli wykluczania frazy. Naprawdę? Połowa sprzedających NIE uzupełnia dodatkowych pól, a w przypadku gdy się próbuje coś znaleźć po raz pierwszy jest to niewykonalne.
Czy również macie takie wrażenie? Ostatnio człowiek zaczyna korzystać z Google, żeby coś na Allegro znaleźć...
Sam jestem informatykiem, wiem jak działają mechanizmy wyszukiwania z jakim obciążeniem się wiążą. Ale tutaj najwyraźniej chodzi o kasę a nie o użyteczność dla klientów.
Wiele razy coś JEST oferowane w serwisie, ale nawet wpisując tytuł nie można tego znaleźć (tylko po bezpośrednim linku). Bo sprzedawca nie wykupił promocji?
Proszę o opinię innych kupujących.
Opinia jest taka, że nie przedłużamy smarka tu. Ja już mam na A, tu wygasa. Bałagan podobny ale chociaż nie doprowadzają do szału poziomem ściemniactwa takim, że nie wiem jak w ogóle dają radę te bzdety napisać. Normalnemu człowiekowi, by to nie przeszło przez gardło... Serwis pokazuje co chce. Top oferty to te najdroższe. Ostatnio celowo podpięłam się do katalogu. Moja oferta to: cena 2zł, komentarze same 5gwiazdek, darmowa wysyłka, konto firmowe, statystyki konta super+ i nawet super sprzedawca. Konkurencja: cena 20zł, 0 komentarzy, konto prywatne, darmowa wysyłka, statystyki bez komentarzy i przy samej wysyłce online to pewnie max dobre, góra super. Kto top ofertę dostał? Nie ja. W czym była lepsza jego, tylko cena się różniła. A to szczegół, bo u mnie ludzie przeważnie od 5-40 sztuk naraz kupują... I wracają po kilka razy. Po prostu łatwiej im dobrać konkretną ilość. A ilość w ofertach nie robiła różnicy, bo ich nie było w parametrach tylko w opisie u nas obu...
Jak serwis liczy na to, że widząc takie coś wrócę tu do zakupów czy kogokolwiek będę zachęcać to jest wręcz odwrotnie.
@AnnaG-Antyki Top ofertą się przejmujesz, mi wczoraj allegro:
1. Wyświetlało jedną ofertę produktu i ukryło pozostałe 17 do tego pokazując, że jest 18 ofert. Dopiero ponowne szukanie przez główne aukcje udało się dotrzeć do wszystkich ofert.
2. Gdy myślałem że nie może być gorzej... Inny produkt, 60 ofert, sortuje od najtańszej - pierwsza oferta dwa razy droższa od ceny standardowe, 10 następnych droższe o 80%, a najtańsza była na 40 miejscu. Ja nie wiedziałem że tak działa filr "najtańsze" xd
Ależ to jedno z drugim się łączy. Na drugie miejsce w wynikach wyszukiwania trafił podobny produkt (inny katalog) za 35 zł najpierw bez sprzedaży, później raz sprzedał (również prywatny bez szału super statystyk). Dopiero potem są moje oferty po 2 zł, gdzie dosłownie w niektórych kupowało po kilka osób i wracali po 3-5 razy...
Czyli nie pokazuje po najtańszych, nie pokazuje po jakości sprzedawcy, nie pokazuje po SS, nie pokazuje po ilości sprzedanych. Wyświetla tylko i wyłącznie po najwyższej cenie...
My u nas we firmie robiliśmy "testy" na Allegro. Wyświetlają się nam super ceny i top oferty, ale tylko wtedy, gdy wyłącznie my mamy taki produkt 😅
Serwis Allegro generalnie dla części użytkowników poprzez wprowadzanie tego czegoś co nazywają wyszukiwarką w sumie się skończył jako serwis zakupowy. Nie lubię jak ktoś mnie w żywe oczy okłamuje że tak jest łatwiej i szybciej kiedy doskonale widać jak jest na prawdę, marnują czas i nerwy ludzi którzy de-facto utrzymywali ten serwis robiąc przez lata za jego pośrednictwem zakupy, jak wciskają obecnie droższe oferty ukrywając tańsze mimo sortowania od najniższej ceny i tak można wymieniać "zalety" nowego formatu tej strony. Ja kupuję już w większości w zupełnie innych miejscach i Tobie polecam robić to samo, zdziwisz się ile można zaoszczędzić bez pośrednika którym jest Allegro. Kiedyś łatwo można było coś znaleźć, obecnie jedyna zaleta tego serwisu została usunięta więc jak mam szukać ofert w Gooogle to i w sklepach internetowych i innych serwisach też mogę robić zakupy a nie tutaj.
Allegro R.I.P. 01.10.2024
Dokładnie to samo u mnie. Dokładnie dla mnie, cytując Ciebie: "jedyna zaleta tego serwisu została usunięta". Nie jestem w stanie przeszukiwać żywności po składnikach. Musze sie zdawac na bełkot marketingowy w nagłowku i kazda oferte sprawdzać. Przestało to byc wygodne. Poszukam innego sklepu online, skoro i tak szukać muszę w google za pomocą opcji "site". paranoja. Poprzewracało im się w głowach i tyle. Ja tam zagłosuje portfelem Mój wpis.
założyłam podobny temat. Prtzestane kupowac na Allegro z powodu braku mozliwosci przeszukiwania ofert. Wole szukac przez google. Byłam klientem lata. Spora czesc mojej pensji zostawiałam na Allegro... Mój wpis tu na forum
Wydaje się, że Allegro zaczyna wykorzystywać swój monopol. Na niekorzyść klienta.
Nie no zaczęło lata temu. Bardzo źle jest już od 2 lat. Tylko do tej pory za nich sprzedawcy obrywali. Dopiero teraz ostatnio zabrali się też na poważnie do kupujących. Masa sprzedawców nie jednego negatywa dostawa za coś co było skutkiem działań portalu i na co nie mieli wpływu (błędne komunikaty o czasie wysyłek, opóźnienia allegrowego kuriera, zakaz wstawiania niektórych informacji jak np o gwarancjach w opisach, Alinka blokująca wiadomości od klientów....) Klienci dzielnie stali wtedy po stronie Allegro, bo to na pewno wina sprzedawcy. A potentat utwierdził się w przekonaniu, że wszystko mu wolno. Nie idzie tu już robić zakupów, a ja od prawie 17 lat masę rzeczy klupowałam na Allegro. Nawet nie zaglądałam gdzie indziej. Małe firmy doprowadzili do skraju bankructwa. Mały lokalny producent nie miał szans na sprzedaż gdy wyświetlane są tylko oferty z Chin albo od wielkich sprzedawców... A to właśnie oni mieli najlepszą jakość obsługi, nie wielki sprzedawca wrzucający towar we worek i wysyłający w godzinę. Na innych portalach ludzie dosłownie co któryś zakup potrafią wysłać wiadomość z podziękowaniem za solidne spakowanie. Na Allegro kupił szkło o 13, nie wyślesz do 14 to statystyki spadną jak ta lala jak najgorszemu przestępcy.
Ja na Allegro jestem odkąd pamiętam. Nie kupuję praktycznie nic poza platformą poza produktami szybko psującymi się no i dobrami tzw. luksusowymi, słowem - większość pensji lata zostawiałam tutaj. Sama jestem przedsiębiorcą jednak B2B, wiec allegro nie dotyczy mnie służbowo. Krew mnie zalewa bo widzę działania Allegro jako te, na które nigdy nie zdobyłabym się u siebie w firmie. Po prostu widzę to tak, nie owijając w bawełnę - IHMo to krwawe korpo próbujące wydymać naiwnego klienta. W tym momencie mówię - nie! Przenoszę swoję zakupy do innego krwawego korpo na "a" z tą zaletą, że mają szybką wysyłkę. Byłam tu tylko dla wyszukiwania w treści. I tak - wiem jak to obejsc przeszukując allegro za pomocą Google, ale tak sie po prostu nie robi! To moim zdaniem nieuczciwa, pogarszająca znacznie UX praktyka, antykonsumencka, niegodziwa.