Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zakupiłam nowy,fabrycznie opakowany telefon. Okazał się totalnie zepsuty. Odesłałam z prośbą o wymianę na nowy czyli jak w ofercie. Otrzymałam stary z wymienioną połową elementów,dziękuję bardzo. Mam zatem telefon ponaprawowy bez fabrycznych części i rozgrzebany na pół świata. Allegro zamyka dyskusje, mam prawo otrzymać telefon taki jak był opisany w ofercie za taki zapłaciłam. Skoro sprzedawca nie chciał wysłać takiego jak w opisie to mam prawo otrzymać zwrot pieniędzy. Allegro odrzuca moją prośbę. Nie rozumiem sytuacji- mam telefon po naprawach,z wymienionymi częściami a nie za taki płaciłam. Mam prawo odesłac telefon i otrzymać zwrot kwoty za niezgodność z opisem oferty zakupu.
@petinek_pl cóż się spodziewałeś telefon działa dla nich reklamacja jest rozwiązana udaj się do rzecznika / zgłoś sprawę potraktowania cię do uokiku
Niestety rzecznicy też mają wszystko gdzieś.. już kiedys zgłaszałam oszustwo do rzecznika i oto na czym polega ta praca- próbują kontaktować się ze sprzedawcą i proszą o załatwienie sprawy raz,drugi a jeśli to nic nie daje to radzą mi że można isć do sądu i w razie czego mogą tylko poświadczyć że byłam u nich w tej sprawie. To wszystko..UOKIK to jakiś twór widmo chyba tylko po to aby dać pracę ludziom a nikt tam nic nie robi na tych stanowiskach..idąc tam,myślałam że chociaż mają jakieś narzędzia i sposoby aby pomóc konsumentowi a oni tylko są mediatorem..czyli robią to samo co ja tylko za mnie.
@petinek_pl zostaje jeszcze wzięcie opini o produkcie z serwisu producenta ale to najpierw płacisz potem skladasz reklamację i po uznaniu mają zwrocić też za opinię / wycenę etc ale masz papier np że naprawę przeprowadzono na rympał
Odpowiedź allegro jaką otrzymałam-mogę się udać do organu sądowniczego jeśli mam obiekcje. Tyle. Czyli allegro ma klienta gdzieś, myślałam że tylko sprzedawców. Czy wy komuś w ogóle pomagacie? Bo ilekroć prosiłam o pomoc zawsze zostawałam z niczym. Natomiast odpowiedź sprzedawcy: 1."Produkt uległ uszkodzeniu samoistnie w trakcie obowiązywania gwarancji"..otrzymałam od początku zepsuty telefon,nie działał od pierwszego uruchomienia.. 2. "nie ma tu żadnej naszej złej woli, czy też unikania kontaktu." - nie odpisywanie na wiadomości przez wiele dni.. 3."naszym zdaniem sprawa została w pełni zakończona, a produkt w.g. producenta jest zgodny z specyfikacją oraz deklaracją producenta." ... brak słów,ręce opadają.. allegro ignoruje,sprzedawca też..dodał jeszcze że mogę sobie roszczenia zawieźć do producenta i tam reklamować. Czyli to że od niego zakupiłam bubel (jeszcze teraz bezczelnie porysowany i zniszczony po samowolnej wymianie części-co napisałam że sobie tego nie zyczę bo wiedziałam że tak to się skończy zniszczonym telefonem z jakimiś tanimi zamiennikami bo przecież ludzie nie szanują cudzych rzeczy) jest nieistotne, to nie jego sprawa.. no świetnie, tylko że on mi taki bubel sprzedał. Nie wyobrażam sobie analogicznie tak potraktowac klienta, zawsze staram się pomóc rozwiązać sytuację.
@petinek_pl tak jak pisałem opinia serwisu producenta że naprawę przeprowadzono nieodpowiednio i / lub na nieoryginalnych częściach to jedyne co cię jeszcze ratuje lub sąd ale tam też taką opinie trzeba będzie mieć lub od rzeczoznawcy.
@petinek_pl tak jak napisaliśmy w dyskusji w przypadku pierwszej reklamacji sprzedający nie musi się zgadzać na odstąpienie od umowy i zwrot środków.
Sprzedający może w pierwszej kolejności naprawić towar. Nie możemy podważyć decyzji reklamacyjnej sprzedającego. Dyskusję uznaliśmy za rozwiązaną, ponieważ nie pojawiły się problemy z odesłanym przedmiotem.
@la_nika "ponieważ nie pojawiły się problemy z odesłanym przedmiotem. " A przepraszam na podstawie czego to stwierdziliście? Nie daliście nawet czasu na odpowiedź,zreszta zgłaszałam że produkt jest inny niż zakupiony.. zgłaszam że problemy są- telefon wyjęty z opakowania po rozmowie w dyskusji (dyskusja była tego samego dnia po odebraniu), telefon wrócił podrapany, zniszczony..nawet po latach moje telefony tak nie wyglądają.
@petinek_pl poprosiłam o wyjaśnienie tej sprawy dział, który zajmuje się dyskusjami.
Otrzymałam odpowiedź, że w dyskusji zdążyłaś zgłosić zastrzeżenia co do dostarczonego towaru, jednak nie informowałaś o tym, że telefon jest podrapany. Twoim zastrzeżeniem było to, że został naprawiony, a przecież żądałaś wymiany. Prawo daje sprzedawcy możliwość zmiany roszczenia z wymiany na naprawę i dlatego tutaj nie mogliśmy nic zrobić.
Natomiast widzę, że kontynuujesz z nami rozmowę na temat Allegro Protect, więc mam nadzieję, że korespondencji nr 37132536 uda nam się dojść do porozumienia.