Zwrot kosztów przesyłki zagranicznej

[Amunus]

Kupiłem produkt u polskiego sprzedawcy, który wskazał kraj wysyłki Tajwan. Przysyłka była darmowa.
W międzyczasie, kiedy przesyłka była w drodze, rozmyśliłem się i zgłosiłem zwrot do nadawcy. Jako adres do zwrotu podany był adres polski. Kiedy przyjechał kurier po prostu odmówiłem przyjęcia towaru, wiec został wrócony do nadawcy. 
Sprzedający poinformował mnie, że obciąży mnie kosztami tej paczki Tajwan.

Czy faktycznie ma prawo obciążyć mnie tymi kosztami (wg. cennika PP to jest dość duża kwota, wiec raczej nieopłacalna). Paczka wraca na adres Polski.

[Halfrunt]

Ma prawo obciążyć cię kosztami przesyłki nie odebranej, tylko do tej wysokości którą zapłaci. To on ma podpisaną umowę na dostarczanie paczek z Tajwanu, więc koszt powrotu zawarty ma w umowie.

Obowiązkiem konsumenta jest zapłata za towar i jego odbiór, tylko tyle. Jeżeli konsument odstąpił od umowy powinien odebrać paczkę i odesłać ją na podany adres zwrotu.

[mdrogeria]

@Amunus tak , ma prawo , nie dopełniłeś obowiązku jaki ciąży na Tobie , a jest nim odbiór przesyłki po zawartej transakcji . 

[Amunus]

Ok, rozumiem. Ale jeśli chodzi o koszt potrącenia, to raczej powinien on być taki, jaki faktycznie poniósł sprzedawca, wysyłając do mnie tę przesyłkę. Przesyłka nieodebrana wraca do nadawcy (czyli jednak na Tajwan, skoro tam została nadana). 

Czy mogę domagać się zatem jakiegoś potwierdzenia poniesionych kosztów wysyłki? 

[mdrogeria]

@Amunus tak , masz prawo domagać się potwierdzenia poniesionych kosztów przez sprzedawcę , a będzie nim koszt nadania i powrotu przesyłki .

[Halfrunt · Accepted solution]

Koszt potrącenia może być taki, jaki nadawca musi ponieść za jej powrót, nie wysyłkę - choć często ten koszt jest podobny. Możesz poprosić sprzedawcę o potwierdzenie poniesionego kosztu. 

[Amunus]

Ok, to dzięki za pomoc. Następnym razem zastanowię się mocno, zanim zamówię coś zza granicy. A jeśli już, pewnie lepiej będzie odebrać przesyłkę i ją odsprzedać. 

[mdrogeria]

@Amunus tak , zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest odbiór przesyłki i jej odesłanie