Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sprzedawca uznał reklamację towaru i przesłał formularz do wypełnienia w którym należało podać dane transakcji, nr konta, dane produktów reklamowanych w celu zwrotu pieniędzy. Wypełniłam go i przesłałam zdjęcie przez centrum wiadomości. Trochę mnie to zdziwiło bo zawsze jak był jakiś zwrot to nie wypełniałam tego typu danych a sprzedawca wiedział jaką kwotę i na jakie konto przelać pieniądze. Czekałam na zwrot pieniędzy 2 tyg. , ale że zwrotu kasy nie było a zbliżał się termin oceny sprzedawcy najpierw napisałam wiadomość, ale sprzedawca nie odpowiedział poprzednie odp. były od razu. Trochę się wkurzyłam na brak odp. i brak kasy wystawiłam ocenę z opisem dlaczego. Oczywiście od razu otrzymałam odpo.i prośbę o usunięcie oceny, bo kasa została przelana w takim a takim dniu. Problem polega na tym, że wielokrotnie sprawdziłam konto i nie mam takiego zwrotu. Sprzedawca obiecał to sprawdzić , ale że pierwszy raz coś takiego się zdarzyło. Troche to wychodzi tak jakbym to ja chciała ich naciągnąć. wiem że allegro zawsze wysyła potwierdzenie zwrotu tu nie otrzymałam takiego emaila. Jak to sprawdzić miną cały dzień a sprzedawca nie dał znać czy to sprawdził.
Środki powinny trafić do Ciebie tam skąd wyszły, masz w panelu AFinase podany nr konta? Ale jak poprosił o nr konta to sądzę ze tam powinien przelać kasę, po to chcial żebyś wypełnił dane, masz możliwość otwarcia dyskusji?
tak mam możliwość, ale nie chciałam tak ostro zaczynać. do soboty mam możliwość anulowania oceny, a sprzedawca też nie dał znać czy coś ustalił, już z 5 razy sprawdzałam dzisiaj czy nie przeoczyłam wpłaty ale nic nie mam. Ogólnie sprzedawca nie ma aktualnie nic do sprzedania czy to może być powód dla którego chciał nr konta?
To nie są drastyczne środki tylko wyjaśnienie sprawy, jak wszystko będzie dobrze to zamkniesz dyskusję i nic nikomu nie grozi, a jak nie zwróci Ci środków to jak chcesz je odzyskać?
Poczekam czy jutro się odezwą jak nie to faktycznie rozpocznę dyskusję szczerze nigdy nie miałam takiej sytuacji żeby zaczynać dyskusję i nie wiem czy to też nie ma negatywnych skutków dla mnie z tego powodu?
Nie ma dla nikogo jak się wyjaśni.
a jak się nie wyjaśni ?
To masz szansę odzyskać środki.
dobra a co z wystawioną oceną dla sprzedawcy czy po tym jak minie termin usunięcia oceny o co prosi sprzedawca po ew. wyjaśnieniu sprawy mam możliwość jej zmiany po terminie?