Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzien dobry. Wczoraj z samego rana udalo mi sie kupic telefon po atrakcyjmej cenie. Za telefon od razu zaplacilem i otrzymalem potwierdzenie, czyli zawarlismy transakcje.
Po kilkunastu godzinach sprzedajacy zwrocil mi pieniadze bez jednego slowa.
Zgodnie z prawem polskim od momentu zaplaty za towar sprzedawca jest zobowiazany wydac mi towar niewazne czy po 5 minutach, czy p 5 godzinach.
Tutaj prawo to zostalo zlamane i jako konsument powinienem otrzymac telefon. Czy sprzedajacy ma prawo mi go nie wydac i zamiast tego zwrocic pieniadze, bez mojej zgody?
Mialem durna dyskusje z jakim konsultantem Allegro i on stwierdzil:
""
Transakcje zawierane na Allegro są wiążące, a w trakcie zakupu dochodzi do zawarcia umowy, z której obie strony powinny się wywiązać w określonym w ofercie terminie. Kupujący ma prawo oczekiwać, że transakcja zostanie sfinalizowana zgodnie z zapewnieniami.
Jeśli Sprzedawca nie może wywiązać się z wysyłki, powinien niezwłocznie zwrócić pieniądze.
Widzę, że tak się stało, a jako serwis nie mamy uprawnień zmuszających sprzedawcę do wysyłki towaru, jeśli pieniądze zostały zwrócone.
""
Dla mnie jest to stek bzdur, bo sprzedawca nie poinformowal mnie, ze nie moze wywiazac sie z wysylki, a bardziej konkrtetnie kompletnie mnie zlal za i pol dnia przelal z powrotem pieniadze, rowniez bez slowa wytlumaczenia. Jesli tutaj byloby innepodejscie, wytlumaczenie, itp sprawa by byla calkiem inna.
Moim zdaniem jest to niezgodne z prawem i sprzedawca jest zobowiazany oddac mi zakupiony telefon, a ja mu pieniadze jako konsumentowi z ktrorym zawarl transakcje.
Czy ktos mial podobne doswiadczenie, bo nie bede uzeral sie z tymi typami z Allegro i od razu pojde do radcy prawnego,
Jakiekolwiek wskazowki bylyby mile widziane.
Dziekuje serdecznie za pomoc.
żeby zmusić sprzedawcę do finalizacji transakcji musisz mieć wyrok sądowy. Innej opcji nie ma, więc nikt tutaj nic nowatorskiego nie wymyśli.
Polski kodeks jest tu dość prosty po zawarciu transakcji sprzedawca ma obowiązek wydać towar. Jutro pójdę do radcy, a jak trzeba to do sądu wiec sprzedająca osobę będzie to jeszcze więcej kosztowało. Dzieki
pytanie tylko co ugrasz ? Wystarczy, że sprzedawca stwierdzi, że przedmiot uległ po Twoim zakupie uszkodzeniu, np. upadł mu i się rozbił, dlatego nie mógł go wysłać. Oczywiście może skłamać, nie masz pewności i będzie to trudno udowodnić, więc moim zdaniem szkoda fatygi.
Byłem pare razy. W sądzie i jeśli nie ma konkretnego dowodu nic to się nie przyda. Poza tym sprzedawca mnie o niczym nie powiadomił.
@easy__tiger jest bardzo prosty wystarczy że odpowiesz na jedno pytanie jak atrakcyjną cenę zapłaciłeś za telefon w porównaniu do cen za ile takie są sprzedawane. Jeśli ta bardzo atrakcyjna cena jest wręcz atrakcyjnie zaniżona co do wartości towaru to zgodnie z kc nastąpiła pomylka w oświadczeniu woli sprzedaży i umowa jest nie ważna wygooglaj sobie wady oświadczenia woli składanego na odległość
Totalna bzdura, to nie moj problem ktoś sprzedaje coś za 1000 a jest warte 2000. Były setki takich przypadków. Nie martw się poinformuje Cię jak dostanę z powrotem telefon. Dzięki
Trzymam za słowo!
Tak totalna i były tysiące że ktoś wystawił telefon za 200zł a nie za 2000zł i transakcja zostawała unieważniona
Może był tylko jeden telefon i ktos inny zakupił go przed Panem 5 minut wczesniej. Czasami sie tak zdarza.
mogło tak być ale to nie moj problem. Jeśli uważnie czytał Pan moj post to jest napisane ze sprzedający nie nawiązał ze mną żadnego kontaktu
@Client:108784945 niekoniecznie mógł ci wysłać maila o anulowaniu a twoja skrzynka email wywaliła go do spamu i usunęła wtedy wystarczy że pokaże że mail wysłał w sądzie. Proponuję zobligować go do reakcji poprzez odpowiedź w dyskusji (a tak wogole to nadal nie wiemy czy zakup był nówki czy używki i czy na allegro zwykłym z firmy czy od prywatnego sprzedawcy a wbrew pozorom to się wszystko różni od siebie znacznie)
Tak jak piszesz tylko do sądu, widzę ze także prowadzisz sprzedaż i jak 2 osoby kupią a masz 1rzecz to rozumiem że wywiążesz się z umowy i wyślesz obu! Moim zdaniem niczego nie ugrasz ale masz prawo tak zrobić, sąd.
Jak wystawiasz na allegro 1 sztukę, to jak niby miałyby ją kupić 2 osoby (każda po jednej sztuce)? Jak się wystawia w innych serwisach to problem (i błąd) sprzedającego.
@pincur to proste ten sam telefon masz wystawiony na sklepie stacjonarnym i allegro wystarczy ze sprzedadza sie mniej więcej w tym samym czasie a system magazynowy nie zdazy zdjac ze stanu
@pincur A gdzie masz taki serwis, gdzie możesz wymusić wysyłkę po zwrocie kasy? > nawet nie masz komu się poskarżyć.