Usunięto nam 2 oferty lokówko-suszarek Remington z powodu naruszenia praw własności intelektualnej w stosunku do zdjęć w ofertach. Oferty mamy zablokowane, nie można ich wznowić. Odwołaliśmy się oczywiście od tej decyzji, ponieważ zdjęcia i opis zostały zaimportowane z Katalogu produktów Allegro.
W zgłoszeniu 40889337 doradca Allegro odpisał, że rozumie nas, ale w jego ocenie zgłoszenie o naruszeniu praw jest wiarygodne.
Czyli w tym momencie pracownik Allegro potwierdził, że w jego ocenie zdjęcia z Katalogu Produktów Allegro naruszają prawa własności intelektualnej. Czyli "wiarygodne" jest podejrzenie, że Allegro popełniło przestępstwo kradzieży własności intelektualnej bądź przestępstwo paserstwa udostępniając je poprzez Katalog Produktów Allegro i namawiając użytkowników Allegro do korzystania z nich?
Powiadomić mamy tylko właściciela praw do zdjęcia, firmę Sipi, czy od razu odpowiednie organy o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i dołączyć korespondencję ze zgłoszenia, gdzie podejrzany się do tego przyznaje?
No bo jeśli nie doszło do przestępstwa, to Allegro w odpowiedzi na "wiarygodną wiadomość" od właściciela praw autorskich, firmy Sipi, powinno odpisać mniej więcej coś takiego: "Zapoznaliśmy się z Państwa zgłoszeniem, jednak nie możemy podjąć działań w tej sprawie, ponieważ sprzedawca korzysta ze zdjęć udostępnionych w Katalogu Produktów Allegro, na podstawie regulaminu Allegro (załącznik nr 11) oraz naszych zasad. Oczywiście nasza firma [Allegro] posiada prawa do zdjęć udostępnionych użytkownikom w Katalogu Produktów Allegro".
Skoro jednak Allegro potwierdza wiarygodność zgłoszenia i blokuje oferty z użyciem udostępnionych przez siebie zdjęć, to te materiały muszą być kradzione. Smutne to...
Pozdrawiamy
Dział Sprzedaży
PHU MAR-SAT
Pozdrawiamy
PHU MAR-SAT
