Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam serdecznie,
mam problem zamówiłem kartę dźwiękową na allegro lokalnie, która pomimo zapewnień sprzedającego jak i opisu aukcji okazała sie nie wykrywalna w systemie. Sprzedający przyjął zwrot karty ale zaczęły się problemy ze zwrotem pieniędzy. Po długiem sporze który ciagle trwa jak narazie oddał mi pieniądze od których odjął sobie prowizje jaką poniósł i trwierdzi że nie ponosi żadnych kosztów wysyłkowych 10zl przy zakupie i 12zł przy zwrocie. I teraz pytanie czy sprzedający oprócz "prowizji" powinnien oddać mi pieniądze za wysyłki ?
Przy reklamacji powinien oddać Ci wszystko, i nie powinien odliczać prowizji 🙂
Jeśli było poza zwykłym A, to kosztów przesyłki zwracać nie musi, prywatny to nie firma wujek 🙂
Młody...w przypadku pozytywnego rozpatrzenia reklamacji, nie ma znaczenia - firma czy sprzedaż prywatna. Należy się zwrot wszelkich świadczeń, co wynika bezpośrednio z 556 i kol. kc
tylko, że to bez sensu 😮 bo jeśli bym zrobił zwrot razem z kosztem wysyłki, to będę w plecy o koszt wysyłki, a taki inpost mi nie zwróci, bo usługa wykonana 🙂 to by było nie fair 😮
@konto zamknięte takie ryzyko, sprzedajesz musisz się z tym liczyć, prawo to prawo w przypadku reklamacji nie ma znaczenia czy prywatny czy firma, coś się popsuje naprawiasz albo oddajesz kasę z przesyłkami x 2 😞
Mało popularne u nas ale jak sprzedajesz autko i się skrzynia wysypie po miesiącu, powinieneś ją naprawić zadne zapisy typu stan techniczny jest znany nie mają tu znaczenia 🙂 Takie życie odpowiadasz za towar do roku z tytułu rękojmi 😉
a nie pan zepsuł specjalnie, bo u mnie działało i mam dowód? 😮
wysłałem dowód nie wykrywającej sie karty, zreszta problem znany przy tym modelu i sam sprzedający chciał na poczatku oddać pieniądze za naprawe.
aha okej, ale jeśli by on wysłał dowód, że wykrywa to jesteś na przegranej pozycji 🙂
@Ad14nno Tak, po uznanej reklamacji powinien Ci zwrócić całą wpłatę i koszt odesłania, także jako sprzedawca prywatny, niczego nie może odliczać. Rozpocząłeś z nim dyskusję przez Allegro? Poproś w niej pracownika Allegro o pomoc, a jeśli nie rozpocząłeś, to rozpocznij. https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/zwrot-i-reklamacja-na-allegro-lokalnie/jak-rozpoczac-dyskusj...
Na początku bez problemu chciał oddać pieniadze czy też zapłacić za naprawe. Potem powiedział ze prześle pieniądze za komentarz, a gdy sie okazało że nie ma komentarzy to zaczał kombinować. Tak dyskusja już trwa 2 tygodnie, sprzedający sie uparł że odda prowizje gdy Allegro mu odda, a za wysyłki nie bedzie odpowiadał bo nie. Już którys raz z koleji pracownicy Allegro mu tłumaczą ale ten swoje, jak grochem o ściane. Nie wiem czy z tego wszystkiego nie pozostaje mi iść na policje, że by móc skorzystać z programu ochrony kupujących.
To jest uznana reklamacja, ma obowiązek zwrócić całość, a pracownicy Allegro mają sposoby aby go do tego zmusić poprzez nałożenie ograniczeń na konto.
Ech cyrk na kołach, Allegro poinformowało sprzedającego że mu nie odda prowizji to on zdecydował ze nie uznaje reklamacji. 2 tygodnie czekania i dalej to samo
To POK. W niektórych sprawach Allegro nie wymaga zgłoszenia na policji.
tylko, że allegro/POK nie może ingerować w reklamację, to sprawa między K-S 🙂