Czy mam obowiązek zapłacić za wylicytowany przedmiot ?

[Client:108998667]

Ostatnio kupiłem przedmiot i niestety źle policzyłem wydatki teraz nie stać mnie na opłacenie licytacji, a sprzedający straszy mnie, że skieruje sprawę do sądu czy mam obowiązek zapłaty albo jaka kara Czeka mnie w sądzie zaproponowałem 1600 zł 

[LEW433]

Nie, nie masz obowiązku > masz 5dni na opłacenie, nie zapłacisz nie ma zakupu. Dobrze poinformować o tym sprzedającego.

[komis-bell]

Zgodnie z prawem masz obowiązek zapłaty ale nie martw się - szansa, że sprzedający pójdzie do sądu jest praktycznie zerowa. 

[Client:108998667]

Jednak jest to 1600 zł i strasznie straszy co się stanie jak pójdzie 

[LEW433]

Nigdzie nie pójdzie, nie masz obowiązku płacenia.

[Client:108998667]

Zapomniałem też dodać, że wylicytowałem przedmiot na allegro lokalnie

[LEW433]

Nie, nie zapomniałaś. opisałem Ci wszystko. Nie musisz płacić i już.

[kostas11]

@LEW433 super rada a jak sprawa wyląduje w sądzie to pokryjesz koszty autorowi @Client:108998667 ???

Podaj mi ustawę która mówi że nie ma obowiązku płacić, regulamin allegro mnie nie interesuje nad nim jest Kodeks Cywilny i inne ustawy 🙂

[LEW433]

@kostas11 Nie pochwalam takiego czegoś żeby było jasne. Ale nie ma obowiązku zapłaty. Wielu sprzedających nie chce wysłać, nie wysyła i tak na nich nie najeżdżacie.

[Ziolko39]

@LEW433 Zarówno sprzedający, jak i kupujący mają prawo pójść do sądu > nikt nikomu nie broni założyć sprawy. A że to jest nieopłacalne > szkoda czasu i nerwów > dlatego nikt tego nie robi > ale umowa została zawarta > niezależnie od tego, która strona się z niej nie wywiązała.

[LEW433]

Na AL kupujący ma 5dni na zapłacenie> nie opłaci nie ma zakupu. Tam są zawierane umowy warunkowe. Może iść do sądu i nikt mu nie zabroni i niczego nie ugra> tak jak kup[ujący jak i sprzedajacy.

[mdrogeria]

@Client:108998667 bla... bla .... 

[majster_man]

Ale jak pójdzie to co robić....

[Ziolko39]

@Client:108998667 Wypadałoby opisać sprzedającemu sytuację z brakiem środków i przeprosić > zawsze to lepsze niż awantura. A sprawę do sądu zawsze ma prawo skierować.