Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Cześć, mąż kupił na allegro lokalnie część do samochodu, która okazała się wadliwa, przedmiot został zwrócony do sprzedawcy po uprzednim poinformowaniu go. Rzecz dawno do niego dotarła, ale sprzedawca nie chce teraz oddać pieniędzy za niego, twierdząc, że nie miał ustawionych zwrotów, pomimo iż wcześniej deklarował chęć oddania. Założyliśmy spór z prośbą o pomoc allegro, niestety allegro umywa ręce i radzi dojść do porozumienia po za nim. To ja się pytam po co ta ochrona kupujących? Czy można jeszcze coś zrobić? To nie była mała suma więc nie mamy ochoty odpuszczać, bo niby czemu...
Zakup od osoby prywatnej czy od firmy?
Czy złożyliście reklamację czy po prostu odesłaliście towar sprzedającemu?
Niestety zakup od osoby prywatnej. Ale towar został odesłany po kontakcie ze sprzedawcą. Była chęć oddania pieniędzy z jego strony... tylko mu się odwidziało
Jeśli masz dowody na to że sprzedający wyraził chcęć zwrotu pieniędzy po odesłaniu towaru (nagrania, historię korespondencji) to możesz sądownie próbować dochodzić swych ustaleń.
Jedyna opcja? ;(
Kto poniesie koszty sądowe?
Kto poniesie koszty sądowe? - ZWYKLE TEN KTO PRZEGRA
Ok, dzięki za pomoc. A na przyszłość już wiemy żeby nie korzystać z allegro lokalnie...
dokładnie, tym bardziej, że ani nagatywa nie możesz wystawić.