Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sytuacja: kupujący reklamuje produkt, odsyła go do sprzedającego, sprzedający w terminie uznaje towar za działający, a reklamację niezasadną. Wszystko dzieje się w dyskusji, do którego jest zaproszone allegro, bo za późno sprzedający zauważył otwartą dyskusję. Oczywiście kupujący dalej chce zwrotu pieniędzy za towar zakupiony rok temu, na co allegro odpowiada, że bardzo im przykro, ale reklamacja nie została uznana przez sprzedającego. Po czym gdy proszę kupującego o wybór formy odbioru zwracanego produktu, allegro odpisuje
Że Ty sprzedający odrzuciłeś reklamację a kupujący otrzymał rekompensatę z AP i co dla Ciebie najważniejsze że nie obciążyli Ciebie za to.
A prawidłowo działający produkt, za który Allegro mu oddało wpłatę, mam odesłać do klienta?
@AnetaKmeraSklep Doprecyzuję tę kwestię i wrócę tutaj z odpowiedzią. 🙂
W przypadku kiedy reklamowany produkt jest sprawny klientowi nie przysługuje zwrot kosztów reklamacji, można od niego żądać odebrania produktu na własny koszt.
Klientowi przysługuje zwrot kosztów reklamacji tylko w przypadku istnienia istotnej wady przedmiotu, niezależnie, czy reklamacja została uwzględniona, czy odrzucona.
Czyli zwrot towaru w tym przypadku powinien być na koszt Kupującego? Drążę bo pierwszy raz mam taka sytuację.
W takim przypadku kupujący pokrywa koszt odesłania towaru, w takiej sprawie zapadł już wyrok
Zgodnie j z treścią wydanego wyroku Sądu Rejonowego Łódź-Widzew w Łodzi, sygn. akt.: VIII C 1140/19,:
"Sąd w przytaczanym orzeczeniu wprost wskazał, że w przypadku niezasadności reklamacji, sprzedawca nie ma obowiązku ponosić jakichkolwiek kosztów. Co za tym idzie, wszystkie koszty, które rzeczywiście poniesie, celem zwrotu produktu czy jego pakowania, powinny mu zostać zwrócone przez kupującego."
Bądź tak jak wspomniał @EElektryka_com możesz zażądać odebrania produktu przez klienta
@NipponShorty zgadza się, należy jednak to doprecyzować, bo jest tu dużo kontrowersji zawsze. "Nieuzasadniona reklamacja" to nie jest to samo co odrzucona reklamacja. To jest taka, która nie ma podstaw formalnych (np. nieistotność usterki, przekroczenie terminów, brak zglaszanych wad itp). W przypadku gdy reklamacja jest zasadna (np. pralka nie włącza się) i w toku procesu reklamacji stwierdzono, ze uszkodzenie jest z winy użytkownika (np. przepięcie w sieci) to i tak kupującemu przysługuje zwrot kosztów reklamacji. Sądy opierają się na semantyce przepisu, a także na tym, ze konsument, jako osoba bez wiedzy technicznej może nie być w stanie ocenić przyczyny powstania wady przedmiotu, co w przypadku możliwości poniesienia kosztów reklamacji może go zniechęcać do podejmowania czynności reklamacyjnych.
@AnetaKmeraSklep Tak, zgadza się. Towar wciąż należy do kupującego i może nim swobodnie rozporządzać. Jeśli chciałby otrzymać towar z powrotem, koszt dostawy jest po jego stronie.
Płacę za dostawę sprawnego produktu, ale mam produkt i pieniądze z AP od Allegro?
Czy osoba ktora tę konstrukcję wymyśliła, wciąż u was pracuje?
Dziwnie działa ten Allegro Protect, bo ja mam sytuację jako kupujący że otrzymałem uszkodzony towar to są problemy z wypłatą. A tam gdzie nie powinni wypłacać bo reklamacja rozpatrzona towar sprawny to zwracają pieniądze.