Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam serdecznie, problem dotyczy tego co w tytule...głównie chodzi o to, że jest to obuwie więc albo będę zmuszona sprzedać produkt taniej bez opakowania lub kupić opakowanie zastępcze co jest marnym pomysłem bo chodzi o obuwie firmowe...Mieliście może podobną sytuację??
Kapitalne!!
nie wiem czy bym na to wpadła 🙂
przypominam, że tzw bezsankcyjna możliwość zwrotu towaru bez opakowania to był wymysł uokik nie podparty żadnymi przepisami i dotyczył poprzedniej wersji ustawy konsumenckiej
obecnie za zwracany towar odpowiada kupujący i może go sprawdzić jakby to robił w sklepie stacjonarnym tak jak napisał @pinsplash
i ma tego pełna świadomość
a sprzedawca ma prawo ocenić utratę wartości produktu
wg przepisów produktem nie jest sam towar lecz także instrukcja obsługi, metki i inne oznaczenia przewidziane prawem - certyfikaty, normy i itp
Jeżeli Kupujący odsyła towar bez w/w oznaczeń to obniża jego wartość
bo sprzedawca by ponownie sprzedać taki towar musi go przywrócić do poprzedniego stanu,
gdyż sprzedaż towar bez w/w jest prawnie zabroniona i naraża go na kary
i za takie ubytki wartości towaru można domagać się zwrotu od konsumenta
@RED Przepraszam ale czy to nie chodzi o klauzule zabraniające odmowy odstąpienia od umowy w przypadku uszkodzeniu/braku opakowania? Ja sobie nie przypominam decyzji, że brak opakowania 100% zwrot - a jeśli gdzieś była taka informacja to możesz podesłać jakiś link?
Całkowicie się z tym zgadzam. Klient ma możliwość zapoznać się z towarem wyłącznie w taki sposób jak w sklepie stacjonarnym. Jeżeli odsyła towar bez metek, instrukcji w zniszczonym opakowaniu (mówimy o opakowaniu producenta a nie kartonie w który dodatkowo sami pakujemy towar) to zwrot sprzedawca musi przyjąć ale oczywiście może obniżyć wartość zwrotu o zmniejszenie wartości towaru. Jeżeli klient się z tym nie zgodzi to niech idzie z tym do sądu, gwarantuje że przegra sprawę.
Odpowiadając autorowi wątku jak się dodatkowo zabezpieczyć przed tego typu problemami. Jeżeli masz możliwość wstawiaj zdjęcie towaru w opakowaniu producenta w aukcje lub/i pisz w opisie że towar np. pakowany jest w tekturowe opakowanie producenta, które jest elementem sprzedawanego towaru. Dodatkowo jak otrzymujesz zgłoszenie o zwrocie, przygotuj sobie formułkę że wymagasz zwrotu towaru w stanie w jakim został dostarczony wraz ze wszystkimi elementami itp. Powinno załatwić przynajmniej część problemu, całego nie rozwiąże bo wszyscy wiemy jacy potrafią się trafić klienci.
@wypad_com_pl "wymagasz zwrotu towaru w stanie w jakim został dostarczony wraz ze wszystkimi elementami itp."
No i właśnie taka "formułka" jest niezgodna z obowiązującymi przepisami, sprzedawca nie może kwestionować prawa do zwrotu ze względu na stan produktu (nie tylko opakowania), sam produkt może być używany, zniszczony i zupełnie bezwartościowy - sprzedawca zwrot przyjąć MUSI. Inną kwestią jest stosowne obniżenie kwoty zwrotu nawet do 1gr.
UOKIK właśnie kwestionuje tego typu formułki w regulaminach / politykach zwrotu.
No użyłem złego słowa zamiast "wymagam", my mamy napisane prosimy, aby klient wiedział że tak należy odesłać. Poza tym to nie w regulaminie a w mailu po zgłoszeniu zwrotu.
Mamy coś w tym stylu: "Prosimy o odpowiednie zabezpieczenie towaru na czas transportu oraz o wysyłkę przesyłką rejestrowaną z możliwością śledzenia jej losów. Najlepiej proszę spakować towar do tego samego opakowania w którym został dostarczony. Prosimy o zwrot produktu w stanie niezmienionym względem stanu w jakim został dostarczony tj. wraz ze wszystkimi dostarczonymi elementami, metkami, etykietami itp. oraz bez śladów użytkowania."
Za brak opakowania także?
RED - jak piszesz - zgadzam się z tym wszystkim.
Kupujący odpowiada za obniżenie wartości produktu.
Zapoznać się z nim może, tak jakby dokonywał zakupu w sklepie stacjonarnym - to już nie jest prawdą. W sklepie stacjonarnym klient widzi towar na półce i go kupuje. Kupując przez Allegro może go kupić i np. zamontować korzystając z "fachowca". Niestety, fachowiec źle zamontował urządzenie, kupujący nie chce przesłać FV "fachowca" za wystawioną usługę ani żadnego potwierdzenia montażu. Kupujący zgłasza reklamację do sprzedawcy, sprzedawca ją odrzuca, a Allegro podejmuje decyzję o wypłacie 350 zł kupującemu. Czyli kupujący otrzymuje gratis towar, sprawny, wystarczy wziąć klucz i dokręcić nakrętki na szybkozłączkach. To dopiero jest paranoja...
Wracając do tematu - opierałem się na wyroku sądu (sprzed ok. 4-5 lat), który stwierdził, że opakowanie przedmiotu nie jest przedmiotem transakcji i z tego powodu klient mógł zwrócić przedmiot bez jego opakowania i nie mogło to być powodem obniżenia kwoty zwrotu.
Z tego też samego powodu - wynikającego z orzecznictwa sądu - jasno wynikało, że sprzedający nie musi wysyłać przedmiotu w oryginalnym opakowaniu.