Allegro nie uznaje czegoś takiego jak działalność nierejestrowana. Dla nich jest to sprzedaż prywatna, choć zgodnie z prawem odpowiada się przed kupującym jak przedsiębiorca.
A co do samej sprzedaży to:
- musisz wystawiać faktury lub rachunki na żądanie kupujących, a jak jesteś VAT-owce, to wystawiasz normalne FV.
- musisz przyjmować zwroty
- musisz rozpatrywać reklamacje z tytułu niezgodności z umową
- masz obowiązek przestrzegać ustawy konsumenckiej
- w przypadku niektórych branż lub po przekroczeniu limitu 20000 zł przychodu ze sprzedaży osobom prywatnym (to limit za cały rok, jak zacząłeś później, to limit jest proporcjonalny do pozostałego okresu) w danym roku posiadać kasę fiskalną i wystawiać paragony.
- w przypadku niektórych branż obowiązkowo zarejestrować się do VAT (tu warto przemyśleć czy nie warto dobrowolnie zarejestrować się wcześniej, dzięki temu będziesz mógł wystawiać FV z 23% stawką VAT, do tego limit przychodu to kwota netto, bez VAT).
Ważne. Dokonując zakupu na działalność nierejestrowaną nie jest się konsumentem, więc standardowo nie przysługuje ci prawo do odstąpienia od umowy oraz sprzedawca może wykluczyć rękojmię za wady. Jest to traktowane jak transakcja B2B.
Nie będziesz mógł też wystawiać akcji za pomocą narzędzi zewnętrznych (jak np. Baselinker).
