Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kupujący ma na wszystko przyciski, może zgłaszać, rozwiązywać, bezkarnie komentować, dodawać kłamliwe opinie, wystawiać negatywne oceny sprzedającemu który w niczym nie zawinił a sprzedający nie może nic bo zasłaniacie się starą śpiewką że nie możecie ingerować w opinie itd. Dlaczego jak klient mi napisał że mój produkt waży ponad 300g (waga jest istotnym parametrem produktu) to nie mogę dodać zdjęcia z produktem na wadze która pokazuje 185g? Klient pisze, że przetestował produkt i go ocenia na 1 gwiazdkę a odesłał go zaraz po odebraniu bez rozpakowywania. To wygląda jak typowe działania konkurencji i sprzedającemu odbiera się prawo do obrony.
To samo dotyczy dyskusji gdzie trzeba pisać na forum żeby ktoś się zajął rozwiązaną dyskusją którą klient zwyczajnie olał. Dlaczego klientowi nie daje się np 14 dni na odpowiedź lub zamknięcie a sprzedawca ma 1000 terminów do przestrzegania?
Smart? Hmmm. Zmusza się nas do oferowania kurierów których nie chcemy oferować i którzy bardzo często są powodem że dostajemy negatywy. Np. DPD i ich przekierowywania paczek do automatów oddalonych o kilometry. Zostaliśmy zmuszeni do oferowania DPD a odbiera nam się prawo do komentarza pod negatywem produktu który przez działania allegro i dpd nie został dostarczony.
Albo cały czas przestawiacie deklarowany czas wysyłki i pomimo że to nie sprzedawca go przestawił to sprzedawca dostaje po głowie negatywami bo klient myślał że dostanie towar wcześniej.
Takich przykładów jest tysiące. Każda zmiana to "dla waszej wygody" a tak naprawdę "żeby wam bardziej dowalić i żeby klient był bardziej szczęśliwy".
Płacimy za sprzedaż w allegro tysiące zł a nie robi się nic co zgłaszamy, nawet jak zgłoszeń jest cała masa.
Dlatego, żeby potęgować konflikt między sprzedawcą, a klientem. Albo inaczej - aby wszelkie problemy, zasłużone czy nie, zostały skupione na sprzedawcy.
Dzięki temu te problemy nie dotykają Allegro, cały zły PR przypada sprzedawcy, a Allegro jest "tym dobrym". Zasada "divide et impera" wciąż żywa.
@nortimj be takie tu są zasady , allegro nie jest obowiązkowe
Rozumiem. Już robię zakupy razem ze znajomymi na mdrogeria 🙂
Proszę pamiętać za jakiś czas że allegro nie jest obowiązkowe.
@nortimj możesz liczyć na rewanż ,screen Twojego wpisu na wszelki wypadek wykonany , a powiązanie kont wyłapią w ekspresowym tempie , blokada murowana .
Co Ty myślisz ,że mnie to pasuje , na razie potencjał allegro jest na tyle duży ,że rekompensuje niedogodności , ale waga pomału się przechyla na drugą stronę .
a...tak po koleżeńsku to dobra rada ... napiszę Ci w wiadomości ..
O widzisz. Też sobie zapisuję screenshot że mnie straszycie odwetem. Też was zablokują 🙂
Zresztą co mi twój screenshoot. Mogę rozłożyć zakupy na cały miesiąc i nic z tym nie zrobisz. Żaden nie będzie z mojego konta, z mojej miejscowości. Jesteście przegrani na starcie.
I właśnie o tym mówię! Należy dać sprzedawcom możliwość obrony. odpowiedzi itd. Allegro powinno blokować kupujących ze złym feedbackiem od np. więcej niż 3 sprzedających. Powinniśmy móc odpowiadać na komentarze i takie tam.
Po co te głupie komentarze że tak już jest i nie musisz w tym uczestniczyć? Jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to zachowaj głupie odpowiedzi dla siebie. Legalizowanie niesprawiedliwości bo ktoś może wybrać inną drogę przez mękę?
Dlaczego negują państwo prośbę o uczciwe traktowanie? Co to za mentalność?
@nortimj niezbyt ładną wizytówkę wystawiasz sobie jako sprzedawca, pisząc o zakupach odwetowych.
1. "Należy dać sprzedawcom możliwość obrony. odpowiedzi itd." - sprzedający mają taką możliwość - dodania odpowiedzi na komentarz.
2. "Allegro powinno blokować kupujących ze złym feedbackiem od np. więcej niż 3 sprzedających" - nie blokujemy użytkowników na życzenie innych, czy to z jednej, czy drugiej strony. Feedback jest kwestią subiektywną. Teraz wyobraź sobie sytuację, że sprzedawca z podobnym do Ciebie podejściem (mam tu na myśli Twoje wpisy o zakupach wyłącznie w celu zaszkodzenia), zgaduje się z dwoma innymi i dają Tobie jako kupującemu zły feedback. Gdyby zaproponowane przez Ciebie rozwiązanie było w mocy, powinniśmy zablokować Twoje konto. Czy to by było sprawiedliwe w Twojej ocenie?
Jako sprzedający możesz zgłosić kupującego, który działa niezgodnie z regulaminem. Zweryfikujemy to. Są też przypadki, w których możliwe jest usunięcie lub wykluczenie komentarza. Jest też możliwość dodania kupującego do listy "nieaktywnych kupujących".
@Syrena_zT
niezbyt ładną wizytówkę wystawiasz sobie jako sprzedawca, pisząc o zakupach odwetowych.
Jak zwykle nikt nie chce zrozumieć co autor miał na myśli a ja może to źle też ubieram w słowa. Jeśli uważacie że komentarz może być wykorzystany przeciwko sprzedającemu to byłoby super móc na niego odpowiadać. Sami, w tym miejscu, przyznajecie że to może być coś niefajnego, nieuczciwego i szkodliwego. Właśnie dlatego ten wątek.
"Należy dać sprzedawcom możliwość obrony. odpowiedzi itd." - sprzedający mają taką możliwość - dodania odpowiedzi na komentarz.
Mogę tylko klinkąć "zgłoś naruszenie". Nie widzę opcji odpowiedzi na komentarz. Mogę prosić o jakiegoś screenshota albo linka miejsca w którym mogę to zrobić?
@nortimj opcja odpowiedzi na komentarz jest dostępna w zakładce Otrzymane oceny. Informację na ten temat znajdziesz w tym artykule.
@Syrena_zT ... opcja odpowiedzi na komentarz jest dostępna w zakładce Otrzymane oceny.
Ja mam na myśli komentarze do produktów. To oceny produktów są siłą napędową sprzedaży. Jeśli produkt jest oceniany dobrze to się go chętniej kupuje, jeśli źle ... wiadomo.
Pół biedy jak ktoś sprzedaje to co wszyscy. Ale jeśli to produkt własny, rękodzieło itp. to ocena ma mega znaczenie. Kiedyś chyba tak było że komentarze do produktów, prawda? Czy coś popierdzieliłem?
@nortimj do opinii produktowej nie możesz dodać odpowiedzi. Możesz zgłosić naruszenie, jeżeli np. opinia nie odnosi się do danego produktu tylko do innego. Same opinie produktowe nie wpływają na Twoją jakość sprzedaży odnoszą się tylko do produktu, nie do transakcji.
@nortimj Zadaniem allegro jest pozyskiwanie i utrzymanie klienta , jak pofolgują sprzedawcom to Protect rozj...e im budżet ,a jak się rozniesie ,że na allegro można umoczyć / mam na myśli klientów / to wraz z kupującymi odejdą sprzedawcy i to będzie koniec największej polskiej platformy sprzedażowej .
No, pozyskiwanie klientów to fakt, opanowane na poziomie mistrzowskim. Pamiętam jak miał wejść **piiip** (inny wielki portal aukcyjny z zagranicy). Wszyscy zapowiadali koniec allegro. Skończyło się na końcu **piiip** w Polsce. Ma to wielką zaletę bo wchodzisz jako sprzedawca w coś gdzie trafiasz praktycznie na cały kraj ale też wielką wadę bo monopolista może wszystko ustawiać pod siebie. Przydałoby się odrobinę więcej elastyczności i poszanowania sprzedawców.
@nortimj nie Tobie i nie mnie o tym decydować , natomiast nam pozostaje wybór - akceptujemy albo nie
Wiem. Ale tak niewiele trzeba. Zresztą w propozycjach zmian też temat jest wałkowany od dawna, ma bardzo dużo kciuków w górę i niestety cisza.
Nic, akceptujemy rzeczywistość i dajemy się kopać. Tylko trochę inaczej sobie wyobrażałem bycie "siłą napędową gospodarki" 🙂
Niestety ale Allegro jest strasznie prokonsumenckie, było tutaj masę przykładów w których niesłusznie zwracali kasę dla klienta albo nakładali ograniczenia na sprzedającego.
Tak jak napisałam jeden z kolegów poniżej "Allegro nie jest obowiązkowe", ale jest aktualnie jeszcze największą platformą ecommerce w Polsce i daje dostęp do ogromnej bazy klientów.
To czy odejdzie jeden sprzedawca czy dziesięć to tak naprawdę różnicy im nie zrobi, więc jeśli komuś nie podoba się jak to wygląda to droga wolna. Ale tak naprawdę pytanie brzmi ile jeszcze będą mogli tak pociągnąć, gdy coraz mniej sprzedawców chce tutaj prowadzić swój biznes a coraz więcej jest kolegów z Azji
Rozumiem że allegro nie jest obowiązkowe. Kupowanie też nie. Nie powinno być miejsca na oszustów po żadnej stronie.
Allegro strasznie stoi za klientami, taką mają taktykę żeby chętnie wracali na zakupy bo Allegro zawsze pomoże. Nawet totalny baran może zamówić totalnie nie to co chciał ale jego zdaniem to co zamówił jest prawidłowe i żąda rekompensaty - Allegro wypłaca protect, sprzedający dostaje negatywa a kupujący ma kasę, przedmiot i prawdopodobnie rekompensatę od sprzedającego za to żeby usunął negatywa.
@Yxwqz allegro nie jest prokonsumenckie tylko zwala wszystkie problemy byle dalej od siebie,
by za nic nie odpowiadać
ponadto daje potencjalnym oszustom i naciągaczom wygodne mechanizmy do działania np: obecnie każdy kupujący może napisać dowolną bzdurę w komentarzu pod adresem sprzedawcy, kłamać w nim ile wlezie - co allegro usuwa przeczytacie w innych postach na tym forum
obecna forma dyskusji zachęca wręcz by tak prowadzić reklamacje by kupujący miał towar i do tego otrzymał jeszcze pieniądze z ap
uczciwa i przyzwoita osoba tego nie zrobi i zgadzam się w pełni z tekstem: Nie powinno być miejsca na oszustów po żadnej stronie.
Tylko gdzie jest w tym allegro?