Interpretacja Regulaminu Allegro, przez pracownika Allegro

[Larum]

Czy dowolne interpretowanie zapisów regulaminowych Allegro, nie jest nadgorliwością "prokuratorów" z Allegro?

Właśnie jeden z nich, zmusza mnie do składania deklaracji i zobowiązań. Czy mają do tego prawo? Czy  jest jakaś wzmianka na ten temat w regulaminach Allegro?

[xyz96]

@Larum Tak, każdy może interpretować regulamin Allegro, jednak ostanie słowo zawsze należy do sądu.

[Larum]

Jest to jakieś rozwiązanie, tym bardziej że pracownik poproszony o jakieś poparcie jego działań, kieruje mnie do analizowania statystyk. Zatem żadnych konkretów tylko chęć pokazania jaką ma władzę, bo nie daje żadnych podpartych regulaminem wyjaśnień. Wręcz unika na temat regulaminów odpowiedzi.

[RED]

jakich deklaracji?

[Larum]

Cytuję:

"Jeśli tak, to zanim zdejmę ograniczenia sprzedaży, proszę o deklarację, że dołoży Pan starań żeby poprawić terminowość odpowiedzi w dyskusjach. "

[Larum]

Dla mnie to jest jedyna opcja. Konto zablokowane. Sprzedaży nie ma, więc słupki się nie podniosą. Wystawić żadnej aukcji nie mogę. Po prostu PAT. Jeżeli tak traktują człowieka po 17 latach sprzedaży, to sądzę że za 3 lata Allegro stanie się małym pionkiem w tej grze. Ludzie odwrócą się od nich plecami.

Popatrzyłem na forum i nie widzę podobnych opisów. Czy tylko ja mam problem z Pracownikami allegro?

[_Likos_]

@Larum  allegro dba o jakośc sprzedaży i obsługi klienta. NIe chce sprzedawców którzy bedą generalnie mieć klienta ....... właśnie tam. 

Brak czy nieterminowośc w odpowiedziach jest jednym z istotnych elementów obsługi klienta wiec mnie osobiście nie dziwi że allegro bedzie sie chciało pozbyć sprzedających/ firm które nie dbają o tą strone sprzedazy.

Dla allegro istotnym jest aby klient nawet po zakonczonej transakcji czuł sie bezpiecznie i wracał na kolejne zakupy. Zresztą jako sprzedający doskolane to rozumiem.

Mnie tylko dziwi że Ty sprzedając nie chcesz tego samego. 

Jeśłi byłbym włascicielem marketplace'u także chciałbym aby firmy które sprzedają na mojej stronie dbały o wysoką jakośc obsługi. Jeśli firma by tego nie robiła specjalnie bym sie nie martwil tym że pójdzie do konkurencji.

[miliarderzy]

Na szczęście, takie mamy czasy, że wszyscy chcą jak najlepiej dbać o wizerunek włąsny i swoich klientów. I jest to dobre, zarówno dla kupujących ponieważ są coraz bardziej przekonani jak i sprzedających którzy starają się być jak najlepsi w tym co robią. I ja to popieram: lubię obsługę na jak najwyższym poziomie. Zarówno jako sprzedający jak i kupujący.

Mnie dziwi w czym widzisz problem. Masz aż tyle dyskusji, że nie chcesz lub nie możesz na nie odpowiadać w terminie? Jeśli nie ma problemu, to po co go tworzysz. Jeśli zamierzasz podnieść swój poziom, to po prostu napisz do Allegro, że tak właśnie będzie. Jeśli nie zamierzasz tego zrobić, to dlaczego allegro miałoby pójść na twoje?

[Larum]

To była tylko jedna dyskusja w której naprawdę przez tydzień nie mogłem wziąć udziału.

[Larum]

Jesteś w błędzie oceniając mnie w ten sposób. Od siedemnastu lat na allegro sprzedaję i wychodzę zawsze z założenia, że to Klient ma zawsze rację i trzeba zrobić wszystko aby do mnie powrócił. Po tych kilkunastu latach pierwszy raz przytrafiła się taka sytuacja. Niestety przez tydzień nie byłem w stanie uczestniczyć w jednej dyskusji. Gdy się tylko zorientowałem ze jest problem, natychmiast wszystko poprostowałem a Klient zamknął dyskusję. W tym momencie pojawia się ktoś kto chcę pokazać mi jaki jest ważny i stosuje jakieś pozaregulaminowe działania.

Czy nie uważasz, ze wystarczyłoby ostrzeżenie a nie doprowadzenie do sytuacji że nie ma sprzedaży więc poprawy nigdy nie będzie?

Mam niemalże 100% zadowolonych Klientów. jedynie kilku było oburzonych ceną wysyłki i z jeden który chciał przesyłkę wcześniej, niż to było ustalone na aukcji.

Uważam że jestem winien tej całej sytuacji ale takie nieprofesjonalne działanie ze strony allegro też jest nie w porządku.

[mr_oma]

@Larum, zapoznałam się z prowadzoną przez Ciebie korespondencją mejlową z pracownikiem Allegro. Zapewniam Cię, że nie mieliśmy intencji, aby w jakikolwiek sposób coś na Tobie wymusić. To, na czym zależy zarówno Tobie, jak i serwisowi, to zadowolenie klientów. Chcemy, aby ich doświadczenie zakupowe było jak najlepsze.

Oczywiście mamy świadomość, że zdarzają się sytuacje losowe, na które sprzedający nie mają wpływu. Nie wiedzieliśmy z jakiego powodu Twój średni czas odpowiedzi w Dyskusjach wyniósł w pewnym momencie 203 godziny. Być może zabrakło nieco empatii z naszej strony, za co bardzo Cię przepraszam. 

Natomiast zakładając konto na Allegro, godzisz się na przestrzeganie Regulaminu. Jeden z jego punktów zakłada, że na konto sprzedającego możemy nałożyć ograniczenia, jeśli m.in. jego poziom sprzedaży obniży się do poziomu "Wymagający poprawy" lub "Nieakceptowalny".

Poprosiliśmy o potwierdzenie, że sytuacja ta wynikała z przyczyn losowych, o których napisałeś. Chcielibyśmy dojść do porozumienia, które satysfakcjonowałoby obie strony. Dlatego zachęcam Cię do kontynuowania korespondencji mejlowej.

[Larum]

Dziękuję za zainteresowanie. Trochę mnie dziwi ze zachęcasz mnie do kontynuowania dyskusji z kolejnym przedstawicielem allegro, ponieważ sprawa z waszej strony została postawiona jasno -cytuję "Przeanalizowała Pana wskaźniki i niestety nie mogę zdjąć ograniczenia z Pana konta, z powodu oceny jakości na poziomie wymaga poprawy. Zgodnie z art 10.7 Regulaminu Allegro ocena jakości powinna być na poziomie co najmniej neutralnym. 

Rozumiem, że sytuacja ta spowodowana jest jednorazowym zdarzeniem, dlatego gdy ocena ulegnie poprawie chętnie ponowimy z Panem współpracę."

Z tego co widzę, to nikt nie oczekuje dalszej dyskusji. Po prostu założyli bana wyłączając możliwość sprzedaży. Taka sytuacja powoduje że nie uzyskam nigdy lepszych czasów w dyskusji, bo ich po prostu nigdy nie będzie, gdy niema sprzedaży. Czyli rachunek jest prosty z braku możliwości poprawy nigdy nie będzie możliwości powrotu. Powaliła mnie po prostu ta logika. Dodatkowo wspomnę że wyjaśniłem dla czego do takiej sytuacji doszło. Niestety mądrala mi nie uwierzył i kazał składać pozaregulaminowe deklaracje. Jeszcze jedno co chwilę mimo braku sprzedaży Klienci wystawiają mi pozytywne komentarze. Być może chcieli dać mi ponownie zarobić, ale jest to niemożliwe. Wspomnę że allegro też by za to wzięło sowitą prowizję.

[Larum]

Ciekawi mnie, co obecnie stoi na przeszkodzie aby odblokować konto?

[LEW433]

Zejdź trochę z "dumy" i sam piszesz że chcesz dobrych relacji i z kupującymi i z Allegro więc potwierdź że poprawisz czas w dyskusji i ...już sprzedajesz,  a piszesz że zależy Ci na wystawianiu ofert.🤗

[mr_oma]

@Larum, widzę, że Twoje konto jest już odblokowane, co bardzo mnie cieszy. 🙂