klient zrobił zwrot 2 szt produktu przed wysyłką i zostawił do wysłania 1 szt za 33.89

[tagoga17]

@ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_  Kupujący zrobił zakupy na smarta (3 różne produkty), za 104,77 zł o 16:30, po 3 godzinach zrobił zwrot 2 szt na łączną kwotę 70,88 ( zrobił zwrot nie anulowanie tylko zwrot). Czyli chce wysyłkę zamówienia za 33,89 zł kurierem DPD. Przy zakupie na kwotę powyżej 100 zł dodatkowe koszty, które my poniesiemy za wysyłkę wynosi 4,99 zł a za wysłanie zakupów za kwotę do 60 zł koszt wynosi 2,09 zł. Z moich obliczeń wychodzi, że na zakupie produktu za 33,89 i odliczeniu wszystkich opłat łącznie z kosztem za wysyłkę nic nie zarobimy a jeszcze minimalnie dołożymy. Pytanie do moderatorów - Czy to jest zgodne z prawem? Czy za wysyłkę zakupu na kwotę niecałe 34 zł my poniesiemy dodatkowe opłaty na kwotę 4,99 zł?

[mdrogeria]

@tagoga17 ostatnio zauważyłem wystrzał ilości zwrotów nazwijmy to delikatnie nieuzasadnionych , czyste januszostwo , osobiście zaczynam się mocno zastanawiać nad podniesieniem kwoty doliczanej do produktu pokrywającej dodatkowe koszty .

[Halfrunt]

@mdrogeria wystrzał to dobre słowo, jest ogromna ich ilość, mając produkt po 25zł. klientka kupuje 2 identyczne sztuki z "darmową", jak da niej dostawą w smart, a następnie po odebraniu paczki robi zwrot jednej sztuki podając powód "nie pasuje mi", ale ta jedna szuka produktu na której jej zależało i zostwiła sobie, jest okej?

@tagoga17 jesteś w lepszej sytuacji bo przynajmniej nie musisz przyjmować zwrou i tracić czas na odksięgowywanie wszystkiego, Twój klient wie czego chce i nie kryje się za zasłoną przyzwoitości jak inni, generujący zbędne przewożenie paczki w tę i z powrotem.

[mdrogeria]

@Halfrunt zwykle miałem kilka zwrotów w miesiącu , a bywały i miesiące bez nawet jednego ... teraz nie ma dnia żeby coś nie wróciło .

[Halfrunt]

@mdrogeria 

• dwa lata temu miałem 1-2 zwrotów miesięcznie, 
• rok temu miałem około 7-8 zwrotów miesięcznie
• teraz ile dni w miesiącu tyle zwrotów, a nawet przebiło te 30 sztuk co już stanowi 7% ogółu zamówień 

Zaczynam kalkulować czy nie wyjść ze smarta, jeśli przekroczę 10% zwrotów do ogółu zamówień to tak zrobię, nawet jeśli sprzedaż spadnie o połowę, to będzie mi się opłacało. Czatowałem z innymi sprzedawcami, ale oni od elektroniki drobnej, wyszło że jeśli zwroty stanową duży koszt, to się opłaca. Oczywiście trzeba dać klientowi jakąś "darmową" dostawę, czyli wliczoną w cenę produktu. 

[AlePiesio]

Ja tak samo to zauważyłem, codziennie jakieś zwroty, jak to napisałeś -wystrzał zwrotów, jeszcze nigdy nie było tyle zwrotów... 

[tagoga17]

Tak, tylko inaczej to wygląda jak musisz wysłać coś co kosztuje 34 zł i ponieść koszt tak jakbyś wysłał powyżej 100 zł a inaczej jak wyślesz i kupujący rozmyśli się i odda. Niby to jest to samo ale inaczej w myślach to zostaje, to od razu widzisz jak Ciebie oszukuje.

[Halfrunt]

@tagoga17 dlatego po za procentową marżą którą ustalasz, musisz (nie masz innego wyjścia) doliczyć stałą marżę (konkretną kwotę) za dopłatę do smarta, dla każdego produktu (każdej sztuki), albo rozbijasz to na średnią.

[MikroLITY]

U mnie 5 (tak pięć!) ostatnich zwrotów, to przesyłki, które nawet nie zostały otwarte. Ludzie chyba zamawiają już dla samego zamawiania.

[Halfrunt]

@MikroLITY też tak bywa, ja mam kilka klientek, któe tak robią, kupuje i zwraca, następne i zwraca, ale za piątym razem to mimo odebrania paczki nawet jej nie otwarła i zwrot.... Mają przecież to wszysko za 59,90zł. na rok, to trzeba przecież korzystać dla samego korzystania. 

[la_nika]

@tagoga17 czy możesz podać numer tego zamówienia? 

[AlePiesio]

Ja też mam takie zamówienie z weekendu, ktoś kupił w zestawie taniej dwa produkty powyżej 100zł, a za kilka godzin zrobił zwrot na jeden produkt, wysłałem produkt poniżej 80zł a dostałem dopłate za przesyłke samrt powyżej 80zł(3.49zł) a powinno być 1.19zł skoro klient zrobił zwrot przed wysyłką i wysłalem produkt poniżej 80zł do paczkomatu. 

[tagoga17]

Kupujący przez to, że zrobił zwrot produktów przed ich wysłaniem według allegro ta forma jest traktowana jako anulowanie, zmienił warunki umowy i obecne obowiązująca umowa opiewa na wartość zamówienia na kwotę 33,89 i takie zamówienie zostanie przez nas wysłane. Czy to jest zgodne z waszym regulaminem? Jeśli nie to proszę wskazać gdzie nie ma tej zgodności? Idąc dalej.. nowa umowa jest na kwotę 33,89, to dlaczego mamy ponieść koszt za wysyłkę zamówienia, które jest anulowane i już nie obowiązuje ? Umowa została zmieniona i obecnie jest na kwotę 33,89. To jest numer zamówienia  30bc1c30-c7f6-11ed-82fc-632c9119b95c

[la_nika]

@tagoga17 dziękuję za przesłanie numeru zamówienia. Kupujący ma prawo odstąpić od umowy bez podania przyczyny, a zasady nie regulują kiedy najwcześniej może to zrobić. Czyli w tym wypadku nie powinien stracić możliwości darmowej dostawy (w związku, z którą naliczamy opłatę sprzedającemu), dlatego że zgodnie z przysługującym mu prawem odstąpił od umowy. 
Kupujący nie anulował zamówienia (może tylko anulować całość), ale odstąpił od umowy do czego miał prawo i jest to zgodne z naszym regulaminem.  

[seb1q]

Innymi słowy, na chłopski rozum - jest to obejście luki w prawie i regulaminie Allegro, zwykłe cwaniactwo na którym oczywiście, jak zwykle traci sprzedający.

[tagoga17]

j nie kwestionuję tego, że kupujący ma prawo do rezygnacji z części zamówienia . Ja się pytam tylko dlaczego ja mam zapłacić za wysyłkę zamówienia której wartość wynosi 34 zł ( to jest rzeczywista wartość produktów które wysyłam) tak jak bym wysyłała paczkę o wartości 104 zł  jeszcze raz powtarzam wysyłam paczkę o wartości 34 zł a płacę za wysyłkę 4,99zł. Pytam się dlaczego? Proszę podać mi z regulaminu gdzie jest to opisane, że tak mam zapłacić. 

[tagoga17]

Proszę odpowiedzieć na moje pytanie z poprzedniego wpisu

[la_nika]

@tagoga17 konsultuję ten temat dla pewności z Działem prawnym, więc poproszę Cię jeszcze o cierpliwość, dam nzać gdy otrzymam odpowiedź. 

[la_nika]

@tagoga17 dział prawny potwierdził, że działanie kupującego jest zgodne z prawem. Mógł odstąpić, zanim paczka została wysłana. Takie przypadki są rzadkie, a analiza dotychczasowych działań kupującego nie wskazuje na to, by jego celem było obchodzenie regulaminowych zapisów. Natomiast skutek prawny jest dokładnie taki sam w przypadku gdy klient odstąpi od umowy przed wysyłką oraz gdy odstąpi od umowy po odbiorze towaru.
Pod względem prawnym niczym się to nie różni. To samo dzieje się z zawartą umową w obu przypadkach. To, że przesyłka nie została jeszcze wysłana jest sprawą drugorzędną, równie dobrze mogła zostać wysłana i wówczas kupujący po prostu musiałby nadać zwrot. 
Formalnie nie narusza to regulaminu, a kupujący powinien otrzymać zamówienie w ramach darmowej dostawy, kwota zamówienia to 104,77 zł i zostanie za to naliczona odpowiednia opłata (w przypadku takiej wartości i tej metody jest to 4,99 zł).  

[biosorcerer]

W ten  oto sposób dobija się małych sprzedawców. Allegro dostanie swoje, klient dostanie swoje a sprzedający za to wszystko zapłaci ponad miarę, bo chciał być uczciwy (chyba) i nie był zbyt pazerny... 

To na prawdę są czasy ostateczne...