Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Jak postąpić w sytuacji, gdy kupujący twierdzi, że otrzymana przesyłka jest niekompletna.
Posiadam potwierdzenie nadania listu poleconego, na którym widnieje waga przesyłki wysłanej przeze mnie (mam zdjęcia). Waga otrzymanej przesyłki przez kupującego jest mniejsza. Zakładając, że kupujący mówi prawdę i część przesyłki "ulotniła" się na poczcie to jak postąpić w takiej sytuacji, aby żadna strona nie była stratna. Poleciłem kupującemu skorzystać z POK, co zrobił, a ja od allegro na razie otrzymałem informację o możliwości zablokowania mojego konta. Wpłata była dokonana przez allegro, za co zapłaciłem prowizję od sprzedaży - czy obejmuje ona ubezpieczenie w takiej sytuacji? Czy konieczne jest złożenie reklamacji na poczcie (kto ma ją złożyć?)
@maydaydf Przykra sprawa. Ostatnio było wiele kradzieży z przesyłek gdyż nie wymaga się podpisu odbiorcy w stanie epidemii. Mogłeś też zostać poszkodowany. Jako nadawce składasz reklamację na poczcie. Warto też zawiadomić policję o kradzieży lub próbie oszustwa gdyby Kupujący kłamał.
Jeśli już sam poleciłeś kupującemu skorzystać z POK, to teraz łatwo Ci nie będzie. POK jest taką formą ubezpieczenia, ale dla kupującego. Niestety za utratę i ubytki przesyłki w transporcie odpowiada sprzedający, dlatego po Twojej stronie leży ewentualne złożenie reklamacji u przewoźnika. Nie wiadomo jednak, czy kupujący mówi prawdę, ale wiadomo, że raczej poczta nie przyzna się do ingerencji w przesyłkę.
Czy prowizja, którą płaci się od sprzedaży, nie obejmuje żadnego ubezpieczenia dla sprzedającego? Jest na tyle wysoka (ostatnio odciągano mi około 7-8% od sprzedaży, wcześniej chyba nawet 10%), że spokojnie można w niej zmieścić ryzyko w postaci ubezpieczenia. Coś w ogóle jest wliczone w koszty prowizji, czy to po prostu opłata od sprzedaży i koniec?
@maydaydf Na Lokalnie nie ma prowizji. Jest "opłata za obsługę transakcji".
@xyz96 Dodam tylko, dla pełnego obrazu sytuacji, że za paczkę, do chwili dostarczenia jej do odbiorcy, odpowiada sprzedawca w przypadku sprzedaży konsumenckiej. Jeśli to była sprzedaż prywatna, odpowiedzialność sprzedawcy kończy się w chwili wydania paczki przewoźnikowi.
@Vryko A sprawdź dokładnie przepisy 🙂 Kończy się w momencie wydania przewoźnikowi pod warunkiem, że kupujący płaci przy odbiorze i może dokonać oględzin towaru przed zapłatą 🙂
@xyz96 Ależ proszę: https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-odpowiedzialnosc-za-przesylke-kto-ja-ponosi
Szczególnie to:
Art. 544. § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma być przesłana przez sprzedawcę do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że wydanie zostało dokonane z chwilą, gdy w celu dostarczenia rzeczy na miejsce przeznaczenia sprzedawca powierzył ją przewoźnikowi trudniącemu się przewozem rzeczy tego rodzaju.
@Vryko Kodeks cywilny.
Art. 544. § 1. Jeżeli rzecz sprzedana ma być przesłana przez sprzedawcę do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że wydanie zostało dokonane z chwilą, gdy w celu dostarczenia rzeczy na miejsce przeznaczenia sprzedawca powierzył ją przewoźnikowi trudniącemu się przewozem rzeczy tego rodzaju.
§ 2. Jednakże kupujący obowiązany jest zapłacić cenę dopiero po nadejściu rzeczy na miejsce przeznaczenia i po umożliwieniu mu zbadania rzeczy.
To nie ma zastosowania przy przedpłatach. Poszperaj głębiej.
Z artykułu, który Ci wysłałem, jasno wynika, że odpowiedzialność sprzedawcy w przypadku sprzedaży konsumenckiej, kończy się w innym punkcie, niż przy sprzedaży prywatnej.
Przy przedpłacie sprzedawca odpowiada za przedmiot do momentu objęcia go w posiadanie przez kupującego. To wynika ze wskazanego przepisu. Dlatego jest ten warunek - odpowiedzialność sprzedawcy kończy się w momencie wydania przewoźnikowi, ale przed zapłatą kupujący może sprawdzić przedmiot i nie płacić jeśli ma jakieś zastrzeżenia. W takiej sytuacji sprzedawca za ewentualne braki czy uszkodzenia zwraca się z reklamacją do poczty, ponieważ to sprzedający zawierał umowę z pocztą.
@xyz96 Sprawdź proszę dokładnie, jaka jest różnica pomiędzy odpowiedzialnością za wysyłkę przy sprzedaży prywatnej i konsumenckiej. Myślę, że ktoś tak bystry jak Ty, spokojnie ją znajdzie. Rozumiem, że czasem ciężko uznać, że nie ma się racji, ale sorry - parafrazując Chylińską - "życie jest brutalne" 😉
Podpowiem Ci tylko, że kiedyś, gdy jeszcze miałem zaszczyt być jednym z moderatorów Porad Prawnych, spotykaliśmy się z takimi przypadkami. Przepisy sa tu na tyle jednoznaczne, że nie dają absolutnie żadnych podstaw do ich nieprawidłowej interpretacji.
Pozdrawiam.
Dziękuję za zaangażowanie w moje pytania. Pozdrawiam Dominik.